Torbę do szpitala mam spakowana od dawna - tym bardziej, że jutro tez dam idę - mam nadzieję że nic się nie przyplącze i pod dwóch dniach wrócę.
Dzisiaj w nocy mi twardniał brzuszek ale przemówiłam do maluszka, że bardzo proszę bez stawiania się i posłuchał :-) brzuszek zmiękł.
A jeśli chodzi o mojego męża to on nie gada do maluszka ale jak tylko kładzie się koło mnie to zaraz rękę kładzie na brzuszku. Ja zresztą też jakoś nie mam zwyczaju gadania do brzuszka
Dzisiaj w nocy mi twardniał brzuszek ale przemówiłam do maluszka, że bardzo proszę bez stawiania się i posłuchał :-) brzuszek zmiękł.
A jeśli chodzi o mojego męża to on nie gada do maluszka ale jak tylko kładzie się koło mnie to zaraz rękę kładzie na brzuszku. Ja zresztą też jakoś nie mam zwyczaju gadania do brzuszka