Chodzi o to, że na poprzednim nic nie było widać, nawet serca nie dało się zbadać i mam powtórzyć to badanie. Tylko nie wiem jak bardzo pilna to sprawa, bo to niby miało być połówkowe a to będzie ok24 tygodnia robione. Mogę iść bez skierowania ale wtedy zapłacę.
No w końcu sama wymyśliłam, że wbiję się bez kolejki do mojej lekarki i poproszę o skierowanie tylko na usg, a na wizytę pójdę już z wynikiem.
Jeśli mi da to skierowanie tak...
No w końcu sama wymyśliłam, że wbiję się bez kolejki do mojej lekarki i poproszę o skierowanie tylko na usg, a na wizytę pójdę już z wynikiem.
Jeśli mi da to skierowanie tak...