a moj problem jest inny.... mianowicie sam stosunek ok- natomiast w momencie kiedy mój J. kończy we mnie- ja zaczuynam zwijac się w bólach...masakra- czyżby sperma miała na mnie taki zły wpływ?- zdecydowanie czuję jak mi się zaczyna macica kurczyc i rozkurcza....
reklama
EmilkaT
styczeń 2009...
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2008
- Postów
- 1 712
fiuufiuu własnie dlatego mówi się że stosunek może przyspieszyć poród bo sperma ma własnie taki wpływ na macicę że zaczyna się bawic w skurczanie i rozkurczanie ...stosunek może przyspieszyć poród ale tylko wtedy gdy wszystko w organiźmie jest już do tego porodu przygotowane, dojrzałe itd czyli np jak już jest się w terminie okołoporodowym (2 tyg przed wyznaczoną data porodu)...u mnie tak to było...miałam termin na 22stycznia, w nocy z 24 na 25 kochaliśmy się (ok3)a po 5 obudziłam się na siku i odeszły mi wody...irodziłam 25 ;-)
EmilkaT
styczeń 2009...
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2008
- Postów
- 1 712
na początku ciąży czy stosunek nie zagraża ciąży powinien określić lekarz...jesli ciąża przebiega prawidłowo nie ma takiej opcji żeby sperma wywołała poród:-) nie wiem o jakich bólach ty mówisz bo każdy ma inny próg odczuwania bólu ale ja po stosunku też odczuwałam pobolewania...ale ja nie okresliłabym tego jakimś bólem wielki tylko raczej takimi skurczykami, takim ociężałym dołem hihihi
najlepiej zapytaj lekarza, powiedz mu jakie masz objawy po strosunku...rzeczywiście może w twoim przypadku seks będzie zakazany...róznie to bywa
najlepiej zapytaj lekarza, powiedz mu jakie masz objawy po strosunku...rzeczywiście może w twoim przypadku seks będzie zakazany...róznie to bywa
andzia1987
Fanka BB :)
Grunt to dobrze wyliczyć kiedy jest owulacja a co do pozycji to w pierwszym miesiącu starania wisiałam z nogami w górze jak jakaś nietoperzyca i nic w kolejnym cyklu po prostu poszłam spać i udało się a jak ktoś się boi żeby nic nie wykapało przez noc to wystarczy zwykła wkładka
Hm, to widzę, że generalnie nie ma reguły co do przyzwoleń lekarzy. Z tego co wiem, nie mam zagrożenia wcześniejszym porodem (przynajmniej na razie), ale już w 10tc mój gin powiedział, że seks do 20 tygodnia ok. ale potem nie, bo szyjka jest zbyt wrażliwa:--(, nie powiem - parę razy zakaz złamaliśmy,ale później drożdże w moczu, więc...
filonka
Fanka BB :)
nie jesteś sama:-( u mnie też wystąpił brak ochoty..... gorzej nawet żeby mój K na głowie stawał to i tak nie wyciśnie ze mnie kropli podniecenia. a mnie to już martwi bo trwa to już ze 4 miesiące:-szok:a ja w ogóle nie mam ochoty:-(
hmmm...taki mój urok
reklama
Mysza84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2010
- Postów
- 5 817
Kurcze to ja Wam powiem, że ze mną jest wprost odwortnie... Właśnie teraz, kiedy jestem w ciąży mam największą ochotę na seks. Sprawia mi on też niesamowitą przyjemność. Generalnie zawsze byłam dobrze rozbudzona seksualnie, ale teraz to ja już sama nie wiem co się ze mną dzieje... Ciągle myślę o tym, że mam ochotę, męczę mojego partnera smsami jak jest w pracy, żeby szybko wracał...już nawet mamy takie powiedzonko...że musi wracać i dzidziulkę ukołysać i jakby mi teraz lekarz powiedział, że muszę się powstrzymać od stosunków to chyba bym zwriowała.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: