reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

sex w ciąży

madziksz21 to bardzo ciekawe co piszesz. Ja tam wierze w takie metody jak trzymanie nóg w górze chociaż jeszcze to nie pomogło. Ale zobaczymy za 5 dni powinnam mieć miesiączke :sorry: mam nadzieje, że jednak jej nie dostane. I chyba wybiorę się do ginekologa, dlatego że słyszałam iż podczas ciąży w pierwszych miesiącach może występować okres:eek:. A ostatnio jakoś dziwnie się czuje, mam nudności. Tylko nie wiem czy to wynik małego lokatora brzuszka czy kulinarnych eksperymentów mojego męża.:-p
 
reklama
Hej mam pytanie jestem w 6 tygodniu ciąży płód rozwija się prawidłowo czy mogę bez obaw uprawiać sex??bardzo proszę o odpowiedz!
 
Prostagandyny....;-)
Przyśpieszają dojrzewanie szyjki, ale dopiero w samej końcówce ciąży.
Wcześniej nie mają na nią żadnego wpływu.....
W przeciwnym razie sex w ciąży byłby z góry niewskazany przez cały okres jej trwania
A my zawsze z gumką kończymy, bo też się boję przedwczesnego porodu.
Z tym seksem to faktycznie dziwnie. Na początku byłam taka zmęczona, śpiąca i niedotykalska (te piersi!!! jak bolały!). A teraz to po wspólnej nocy mąż czasem chodzi za mną i przytula i tylko widzę, jak mu się oczka błyszczą i że było FAJNIE;-);-);-)
 
To i ja coś napiszę:-D

Kobiety jak możecie, to kochajcie się do woli! Ile wlezie, jak lekarz nie zabroni:-D

Ja nawet teraz się kocham z moim i jest dobrze...ciekawe czy to pobudzi mlodego do przyjścia na swiat:laugh2:
 
witajcie jestem eliza chciałabym żeby ktos to przeczytał i napisał mi radę jestem w 31 tygodniu ciąży i zarówno ja jak i mój narzeczony nadall mamy ochote na sex no może trochę rzadziej niz przed ciążą ale jednak:-) tylko, że jest mały problem moja lekarz powiedziała żeby już nie współżyć a nie mam ciąży zagrożonej wszystko pozytywnie przebiega i trochę mnie to dziwi. Wiele razy słyszałam że seks w ciąży nie jest niebezpieczny że na właśnie na odwrót, że to dobrze wpływa na ciężąrną itd.Trochę żałuję że nie zmieniłam wcześniej lekarza bo ta baba jest trochę starej daty ale do porodu jeszcze 9 tygodni i raczej się już nie opłaca...


Eliza18 myślę że mogła przez to Ci tak powiedzieć co np. tutaj piszę:
Dr Andrzej Depko seksuolog:

Jeżeli ginekolog nie mówi, że są konkretne przeciwwskazania (np. wcześniejsze poronienia, ryzyko przedwczesnego porodu, krwawienia podczas ciąży), można uprawiać seks niemal do końca ciąży - płód jest dobrze ukryty w macicy, chroniony przed wstrząsami i zagrożeniem bakteryjnym. Skurcze orgazmu nie mają nic wspólnego ze skurczami porodowymi, nie mogą ich wywołać.

Lekarze odradzają jedynie współżycie w terminach, w których wypadałyby dni menstruacji - jest to czas szczególnie zagrożony poronieniem....
locked.gif


*albo tak jak mówisz masz staromodną Panią doktor lub po prostu naprawdę zapobiegawczą ;)



A tak ogólnie, znalazłam bardzo fajny artykuł, nie wiem czy wstawiać link czy skopiować do naszego forum ...
Wsumię wolę skopiować bo różnie to bywa z tymi linkami ;)

Ginekolodzy i seksuolodzy przekonują: podczas prawidłowo przebiegającej ciąży można się kochać praktycznie bez ograniczeń. Dlaczego więc tak wiele par ma z tym kłopoty?

Tym razem zacznijmy nie od siebie, ale od naszych żon i partnerek. Z badań wynika, że większość kobiet chce kochać się częściej w ciąży niż przed nią. Dość łatwo to wyjaśnić. Zmienia się poziom hormonów odpowiedzialnych za podnoszenie się libido. Do tego dochodzi przekrwienie okolic narządów płciowych i uwrażliwienie ciała kobiety na dotyk. Wiele młodych mam twierdzi, że masaż, pieszczoty piersi i pieszczoty oralne sprawiały im daleko większą satysfakcję, gdy były w ciąży niż przed nią i już po urodzeniu dziecka. Sporo z nich przyznaje też, że naprawdę intensywnych orgazmów doznały właśnie w czasie owych dziewięciu magicznych miesięcy.
Skoro więc większość kobiet chce się kochać częściej i czerpie z tego większą satysfakcję, to gdzie leży problem? Często w... mózgu (bo seks ma swoje źródło w mózgu, a wszystkie inne organy, także płciowe, tylko wykonują jego polecenia). Irracjonalny lęk o dziecko powstrzymuje kobiety przed podejmowaniem współżycia. Irracjonalny dlatego, że maluchowi (dodajmy jeszcze raz – takiemu, który w brzuchu rozwija się „podręcznikowo”) nie może się nic złego stać. Jest chroniony, pływa sobie w płynie owodniowym, a podrygi kochających się rodziców odczuwa jako przyjemne kołysanie.

Łóżko? Spać!
To, co odstręcza kobiety od seksu, to często zwyczajnie złe samopoczucie. Przyszłe mamy w pierwszym trymestrze są senne i ciągle zmęczone, mają mdłości i inne dolegliwości, które odbierają im siły witalne. Efekt? Nie chcą się kochać. Seks i pieszczoty są ostatnią rzeczą, o jakiej myślą. Drugi trymestr (środkowe trzy miesiące) to zazwyczaj koniec wspomnianych problemów.

Taaaki brzuch!
Jednak właśnie w tym czasie kobiety gwałtownie „rosną”. I tu dochodzimy do trzeciego problemu, który ma wpływ na ich niechęć do kochania się. Wielu mamom wydaje się, że są nieatrakcyjne. Uważają, że bez talii, z dużym brzuchem, już nie tak gibkie, nie podobają się i nie są seksowne dla swoich partnerów. Zapewnienia, które większość z nas składa, że dla mężczyzny nie ma seksowniejszej kobiety niż matka jego przyszłego dziecka, na niewiele się zdają, choć nie wolno ustawać w próbach. Panowie, przecież doskonale wiecie, że kropla drąży skałę! O ile trudno przezwyciężyć lęk partnerki, który rodzi się w jej mózgu, i na zawołanie sprawić, żeby zapomniała o czasem potwornie nieprzyjemnych mdłościach i senności, o tyle przekonanie jej, że nam się podoba jak nigdy dotąd, można podtrzymać.

Kilka słów o nas
Co czują kobiety, już wiesz. A co o seksie z kobietą w ciąży myślą faceci? Wielu z nas, jak wynika z badań, trochę się go... boi! Dlatego kolejny raz powtarzam, że jeśli tylko ginekolog nie widzi przeszkód, możecie się kochać do woli. To bezpieczne, dziecku nic się nie stanie! A smak miłości w ciąży jest naprawdę rozkoszny. Inny niż zwykle.
Zresztą zmienia się w ciągu całych dziewięciu miesięcy. Pod koniec ciąży, kiedy przyszła mama waży już kilka lub kilkanaście kilogramów więcej niż wcześniej, a jej olbrzymi brzuch utrudnia nie tylko zawiązywanie butów, nie ma mowy o wymyślnych pozycjach. Szukajcie takich, w których będzie wam wygodnie. I pamiętajcie, że seks to nie tylko klasyczny stosunek. Całujcie się, dotykajcie... Cieszcie się sobą!

Pozycje specjalnie dla Was
Tak (nawet ze sporym brzuchem) będzie wygodnie i dobrze.
1. Boczna odwrócona (łyżeczka). Kobieta leży na boku, mężczyzna za nią, przytulony do jej pleców. Dotyka jej bioder. Idealna pozycja w trzecim trymestrze. Wielu ginekologów i położników tylko ją dopuszcza pod sam koniec ciąży.
2. „Na jeźdźca”. Kobieta siedzi na mężczyźnie, brzuch nie jest uciskany. Ponieważ penetracja jest wówczas dość głęboka i wymaga ona aktywności ze strony kobiety (mężczyzna pozostaje bierny), poleca się tę pozycję w początkowych miesiącach ciąży.
3. Jeden z klasycznych wariantów. Kobieta leży na brzegu łóżka. Mężczyzna klęczy przed nią. Wariant pozycji klasycznej, w którym nie dochodzi do ucisku brzucha.
 
Ostatnia edycja:
Może czasem warto posłuchać lekarza?Nie ma co być na zapas mądrzejszym.Zamiast pełnego stosunku lepiej uprawiać pieszczoty przez ten czas.Oczywiście to nie jest ciekawe rozwiązanie na całą ciąże ale 9 tygodni do porodu można się wstrzymać.Chyba bezpieczeństwo dziecka jest istotniejsze.
 
witajcie jestem eliza chciałabym żeby ktos to przeczytał i napisał mi radę jestem w 31 tygodniu ciąży i zarówno ja jak i mój narzeczony nadall mamy ochote na sex no może trochę rzadziej niz przed ciążą ale jednak:-) tylko, że jest mały problem moja lekarz powiedziała żeby już nie współżyć a nie mam ciąży zagrożonej wszystko pozytywnie przebiega i trochę mnie to dziwi. Wiele razy słyszałam że seks w ciąży nie jest niebezpieczny że na właśnie na odwrót, że to dobrze wpływa na ciężąrną itd.Trochę żałuję że nie zmieniłam wcześniej lekarza bo ta baba jest trochę starej daty ale do porodu jeszcze 9 tygodni i raczej się już nie opłaca...
a ja się strasznie dziwię, że nei zapytałąs lekarza dlaczego nei wolno.
 
(...) a moj maz jest niemal w niebowziety... z reszta ja w ciazy podobam sie sobie baaarziej niz przed i moze stad to zadowolenie-ze nie ukrywam sie przed swiatlem itp:)): a tu niedlugo koniec ... i co ja wtedy zrobie?? taka obwila i wogole..............:-)

Mój powiedział tylko, że jest inaczej, a ja wraz z większym wzrostem brzucha, czuję się coraz bardziej nieatrakcyjna :(
 
reklama
Do góry