reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

sex w ciąży

reklama
>JUSTYNA170979
Ja uwazam ze kochac sie podczas ciazy to najlepszy trening i najlepsze cwiczenie przygotowujace do porodu.

Kochalismy sie codziennie przed i w czasie ciazy i porodu nie wspominam jako ciezkie przezycie, tym bardziej ze moje kochanie bylo przy mnie.
Kochane jak tylko nie ma zastrzezen to kochajcie sie ile wlezie;-):tak:

Popieram w zupelnosci - nic dodac nic ujac , z kochaniem to u nas podobnie :rofl2:, mam nadzieje ze i na porod wplynie pozytywnie:eek:

Pozdrawiam;-)
 
Witam wszystkich :) Mam takie małe pytanko.... Jestem w 4 miesiacu ciąży ale jeszcze nie odwazylam sie zadac tego pytania ginkeolog.... Kocham sie ze swoim partnerem w czasie ciąży ale czy on może "kończyć" stosunek we mnie?? Można sie kochac do końca czy raczej tego unikac?? Prosze o odpowiedź. Pozdrawiam wszystkie Mamy i ich Pociechy :-)
 
Elucha slyszalam ze do 6miesiaca mozna spokojnie normalnie "do konca" sie kochac ale to informacja tylko uslyszana wiec nie wiem jak to jest.tez jestem tego ciekawa, przy nastepnej wizycie zapytam lekarza.
 
witajcie,
ja kochałam sie do samego końca. Pamiętam jak w 8 m-cu zaczęliśmy się zastanawiać czy powinniśmy, wtedy przejrzałam różne stronki, opinie i okazało się że w 6m-cu lepiej sie wstrzymać by nie przyśpieszyć porodu a w 9 m-cu wskazane, tak więc przestaliśmy się martwić, ja dzięki temu czułam się piękna, sexiiiiiiii . Ale to wszystko to indywidualna sprawa,
pozdrawiam
 
Mój lekarz twierdzi, że powinniśmy się bzykać bez gumki i trochę omijać przy pieszczotach sutki bo jedno i drugie powoduje w organiznmie wzrost oksytocyny, hormonu odpowiadającemu za wywoływanie skurczy (dlatego polecane jest bzykanie w okolicach terminu porodu w celu pogonienia dziciaczka na świat).

Myślę jednak, ze różni lekarze mają różne opinie na ten temat, ale parę znajomych dziewczyn mówiło, że im lekarze też to mówili. Tak czy siak ja swojemy ginowi wierzę i z małżonem kochamy się z gumką, choć nie do końca mi to odpowiada bo zawsze brałam pigułki.:sorry2:
 
Ja jeszcze brzuszka nie mam,a juz sie schizuje, ze zaszkodzimy Dzidzi.
Wydaje mi sie, ze na boczku bedzie najbezpieczniej...
 
Jestem w polowie 13 tygodnia.
Obawy wynikaja ze zlego doswiadczenia. stracilismy juz jednego Aniolka, a niefortunnie kochalismy sie pare dni wczesniej po czym dopadl mnie bol brzucha.
To pewnie schiza, ale teraz dmucham na zimne.
 
reklama
Do góry