sex w ciąży

[baśka]

Paulina Anna brzuszek może sporadycznie twadnieć po orgazmie - też tak miałam (nie pamiętam tylko czy tak wcześnie czy troszk później) i dziewczyny na innym wątku pamiętam też o tym pisały. I z tego co wiem jeśli to jest chwilowe i niebolesne to nie powinno być groźne

 

[PaulinaAnna]

Dziekuje Baska, bo mnie te troszke zestresowalo i juz myslalam ze bede musiala odpuscic sobie az takie emocje :laugh:. Raz jeszcze dziekuje.

 

[Płock-Asia]

My zrezygnowaliśmy z " miłosnych igraszek" a dokładnie mój męzulek boji się, że będę miała przed wczesny poród. To więc jak bedzie 37 tydzień i bedziemy mieli już wyprawkę to zaczniemy wtedy już bedzie ciąża donoszona. Czy wy dziewczyny tez w czasie ciaży macie straszną ochote taką, że nawet chcielibyscie codziennie lub co 2 dzień chociaż. Ja przez to muszę spać sama nie umiem się o panować by mu " niedokuczać"

 

[PaulinaAnna]

Plock-Asia to nie jest zdrowe wstrzymywanie takiej potrzeby, skoro wszystko jest dobrze i nie macie zakazu od lekarza to dlaczego mowic sobie NIE. Sadze nawet ze to zle moze tylko wplywac, skoro masz tak silna potrzebe i nic z tym nie robisz. Radze porozmawiac o tym z mezem a nawet lekarzem i jak najszybciej wziasc sie do "przjemnosci" ;D

 

[cytrynka]

Wiecie mam do was pytanie, ja do tej pory jakos nie mialam z tym problemow ale podczas wczorajszego orgazmu poczulam jak malenstwo sie poruszylo i podbrzusze mi stwardnialo.

Jeśli poczułaś cokolwiek podczas orgazmu (poza nim samym) to to nie był orgazm !

 

[PaulinaAnna]

Cytrynka a po czym tak sadzisz, ze to nie byl orgazm? Bo dla mnie smiesznie skoro to nie byl orgazm to co? Bo sasiedzi to mnie przytakna ;D A to co poczulam do w tym samym momencie podbrzusze mi stwardnialo i sie poruszylo, identycznie tak samo gdy malenstwo sie rusza.
Wiec prosze odpowiedz mi dlaczego tak sadzisz?

 

[cytrynka]

Paulino żartowałam trochę. Po prostu ja podczas orgazmu odlatuję tak daleko i jak by to wytłumaczyć... całkowicie zamyka mi się swiadomość że kompletnie nic z zewnątrz do mnie nie dociera. Gdyby ktoś w tym czasie podszedł i np. uszczypnął to bym nic nie poczuła ani nie zauważyła. Istnieje tylko jeden wielki przemożny PULS.

 

[ewulcia]

ja jestem w 32 tyg. i mam wielki problem z moim facetem. Ja mam ochotę na sex prawię codziennie a on twierdzi że to może zaszkodzić dziecku i wywołać przedwczesny poród. Słyszałam że w tym okresie powinno sie więcej współżyć aby poród był łatwiejszy. kto ma racje jak myslicie i jak przekonać mojego facta.

 

[PaulinaAnna]

Hehe Cytrynka , ja myslalam ze ty na mnie jakis najazd zrobilas co do mych odczuc podczas stosunku ;D, spoko, kazdy innaczej czuje swoja dziurke
Ewulcia postaraj sie poszukac w internecie artykulow o sexie z kobieta podczas ciazy, jesli nie znajdziesz to w jakiejs ksiazce a jak nie do zaprowadz go na nastepna wizyte do ginekologa. zycze aby zrozumial bo do porodu daleko jeszcze Tobie.

 

[cytrynka]

Paulino, znowu pojawia się kwestia sensytywności dziurki. :laugh: :laugh: :laugh:
No nie mogę z tą dziurką... własciwie trzebaby założyć wątek o naszym języku sypialnianym. :laugh:

Ewulcio, to nie jest tak że częste współżycie sprawia że "poród jest łatwiejszy".
Czyli że na przykład krócej przebiega, a dzieciątko wyśliźnie się szybko i gładko jak ściśnięty kawałek mydła z mokrej dłoni. To nie jest sposób na złagodzenie trudów porodu !
Seks jest polecany jako sposób zaindukowania porodu w przypadku przednoszonej ciązy.
A przed terminem o ile nie ma przeciwskazań wpływa dobroczynnie na samopoczucie mamy i dzieki temu także dziecka w brzuszku.
Weź ty najlepiej chłopa za rączkę i pójdźcie razem do ginekologa. Niech mu wytłumaczy że można, jak można i żeby był mężczyzną ! :laugh: Nie będziesz pierwsza która tak zrobi !
No i nie dawaj mu spokoju powtarzaniem, że, jak to sformuowała jedna z naszych koleżanek: "kobiecie w ciąży się nie odmawia !". ;D