reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sex w ciąży

reklama
Można jak wszystko gra :) jednak 3-4 tyg. przed porodem nalezaloby przestac aby podczas porodu i w pologu nie doszlo do rozmaitych infekcji
 
Ja też mam obecnie zakaz sexu...niestety ze względu na ciąże lekarz Nam to odradził...mam tak dużą nadżerkę ,że krwawiłabym za każdym razem i tylko nabawiłabym się sama nerwów....dlatego póki co nici z sexu...ale damy radę ;)
 
Cześć dziewczyny...A ja olewam lekarza..też kazał( a) mi przestać, ale mnie się chce bardziej niz po slubie...A teraz chodzę do gina-faceta i jest za( bo to facet) ;D Mąż jest super, a w dodatku dla niego to atrakcja, taki grubasek ( byłam raczej szczupła)
 
reklama
ja tez sobie pozwalam jak nie wiem na harce w lozeczku..:)..a moj misiak jest zadowolony napet stwierdzil ze sexik jest lepszy teraz niz przed ciaza..:)...ale przed tez bylo super jak dla mnie nic mnie nie bolalo czasami..:) chyba ze rozbilismy sobie maratoniok to wtedy bolalo wszystko na drugi dzien..hihihi..:)
 
Do góry