reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sen maluszkow

nie pamiętam, ale właśnie zdawało mi się, że on "działał" jakby zmiany czasu nie było.
no zobaczymy.
w każdym razie dzisiaj wstał o 5:45 i ani myśli o jakiejś drzemce.
 
reklama
KANIA super :happy2:
NAT twój Pudzianek ma niezłą wytrzymałość widzę. Nie dość, że rano wstał to jeszcze mu się na drzemkę nie zbiera. To musi być dla Ciebie bardzo męczące - szczególnie, że stwierdzenie, że nie lubisz wstawać rano jest zbyt delikane :blink:
 
kania, to super :-)

U nas też dzisiaj bardzo dobra nocka była :tak:tzn nie obyło się bez dwóch pobudek, ale takie tylko na smoka to prawie jakby ich nie było ;-) A najlepsze jest to że pospaliśmy do 7 :-) akurat wtedy kiedy powinniśmy wstać wcześniej, bo żłobek :dry:to taka złośliwość losu :-p założe się że jak jutro wszyscy możemy pospać to Patryk obudzi się pewnie jeszcze przed 6 :confused2::rolleyes2:
 
Roxi u Nas w weekend jest odwrotnie, jak my nie wstajemy to Oliwia potrafiła spać do 7, czasami nawet do 7.30 ale zobaczymy jak będzie w ten :-) Cieszę się że nocka u Was też super :-) O której Patryka do żłobka będziecie dawać??? Moja już po 7 tam jest i wybieramy ją albo przed 16 albo jak wcześniej się wyrobię z pracą to około 15-tej.
Oliwia w żłobku nie ma problemów ze spaniem, wczoraj nawet dwa razy spała i jak wróciła do domu to jeszcze drzemka była około 40 minut.
 
ROXI ooo i u Was nocka z tych lepsiejszych? cieszy mnie to! :-D
właśnie KANIA jak spanie w żłobku wygląda? Panie wszystkie dzieci o jednakowiej porze kładą? i w jakich łóżeczkach? jakoś tak mnie zaczęła ta kwestia ciekawić :rolleyes2: bo np. Alicja z zaśnięciem w innym miejscu niż jej łóżeczko ma spore problemy i na 90% ona w żłobku mimo zmęczenia by się nie dała lululać. Chociaż kto wie, może się mylę? ;-)
 
Amelka tez do łóżeczka przyzwyczajona,ale juz niekoniecznie tego "stałego".U "trzech Wiedźm" śpi w kojcu po Zuzi,na inne wyjazdy wozimy cholerne turystyczne- nie lubię go rozkładać,bo zawsze coś tam się nie chce usztywnić- do dzis go nie rozgryzłam:/.Natomiast nie ma mowy o uspieniu gdzies na łóżku.W łóżeczku to powstaje,poskacze,ale w końcu uśnie- ważne,żeby Abdullach był i smoczek,to będzie ok.
 
reklama
Do góry