reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Seks na oczach dzieci

mamajasia

Aktywna w BB
Dołączył(a)
19 Grudzień 2006
Postów
91
Moja znajoma uprawia seks z mężem na oczach swoich małych dzieci.:szok:W rozmowie ze mną uważała, że to nic złego, a w dodatku dodała, że mają małe mieszkanie i nie da się "tego robić" w intymnym zacisznym miejscu. Co o tym sądzicie?Ja byłam delikatnie mówiąc zaskoczona i zastanawiam się, czy seks albo nawet "wymowne przytulanie i całowanie" nie wpłynie negatywnie na psychikę dziecka?
 
reklama
Zależy jeszcze w jakim wieku te dzieci,ale mniemam,że 2-3 lata?
No coż..ja już się wstydze nawet bez biustonosza przy Antku śmigać bo on się naśmiewa i chce dotknąć :sorry2::szok::-D
Jakaś wstydliwa jestem :-D
Kategoryczne nie!
Oczywiście przytulenie i buziak z mężem to codzienność ale nic namiętnego :no:
Jakoś mi głupio :eek::eek:
 
Ja tez uwarzam ze nie powinno sie takiego czegos robic przy dziecku,bez zanaczenia na wiek,bo niektorym moze sie wydawac ze co kilku miesieczne dziecko i tak nic nie rozumie,tylko ze ono nie musi tego rozumiec ale w pszyszlosci moze to sie odbic na jego psychice.A jesli ktos ma male mieszkanie to trzeba poszukac innych rozwiazan np,postawic zwykla sciannke dzialowa i zrobic z jednego dwa,albo poprostu poprosic kogos zeby sie zajol dzieckiem przez ten czas.A co do przytulania to jak najbardziej ale z buziakami tez trzeba uwarzac bo kiedys slyszalam o takiej sytuacji ze chlopczyk naogladal sie jak mama z tata sie caluja i pozniej podbiegal do nich i robil to samo i moze nie bylo by to takie dziwne gdyby nie fakt ze on wyciagal jezyk i wkladal do ust.Wiec jednak dzieci duzo rozumieja,a przynajmniej probuja.
 
Dziewczyny zgadzam sie z wami i napsze wam co kiedyś mnie spotkało w banku.Stałam w kolejce do kasy obok stała też kobieta właśnie z2,3 latkiem,który biegał i krzyczał mama co jakiś czas lekko biła go torebką żeby sie uspokoił .Aon powiedział że jeszcze raz go uderzy to coś powie,kobieta niewiedząc co chce powiedzieć znów go szczeliła ,to wtedy on krzyknoł"SŁUCHAJCIE LUDZIE MOJA MAMA WCZORAJ TATUSIOWI SIUSIAKA CAŁOWAŁA".Wszyscy popatrzyli na kobieta a ona czerwona wybiegła z dzieckiem z banku.Wiec jednak dzieci dużo rozumieją.
 
Dziewczyny zgadzam sie z wami i napsze wam co kiedyś mnie spotkało w banku.Stałam w kolejce do kasy obok stała też kobieta właśnie z2,3 latkiem,który biegał i krzyczał mama co jakiś czas lekko biła go torebką żeby sie uspokoił .Aon powiedział że jeszcze raz go uderzy to coś powie,kobieta niewiedząc co chce powiedzieć znów go szczeliła ,to wtedy on krzyknoł"SŁUCHAJCIE LUDZIE MOJA MAMA WCZORAJ TATUSIOWI SIUSIAKA CAŁOWAŁA".Wszyscy popatrzyli na kobieta a ona czerwona wybiegła z dzieckiem z banku.Wiec jednak dzieci dużo rozumieją.

Ten żart z siusiakiem to ja słyszałam wiele razy w różnych wersjach i każdy podobno widział taką scenkę na własne oczy.....
 
Wydaje mi się, że dziecko powinno widzieć i czuć, że rodzice się kochają. Co nie znaczy, że powinni uprawiać seks na oczach dziecka!!! Też jestem temu przeciwna. Oczywiście w zależności od wieku dziecka - ale wiem, że dziecko może taki "obrazek" odebrać jako agresję ze strony taty względem mamy... A co powiecie na seks rodziców w czasie, gdy dziecko śpi z nimi w łóżku??? Bo i takie przypadki znam... Oj, zapadają one w pamięci dzieciaka, zapadają...
 
Moja znajoma uprawia seks z mężem na oczach swoich małych dzieci

to jest przestepstwo, i to zagrozone wysoka kara... za to co tu napisalas kolezanka juz w tej chwili powinna miec na glowie prokuratora.
Jesli chcesz, moze Ci znalezc dokladne odniesienie w przepisach...

druga sprawa... natura nas tak stwotzyla pod wzgledem seksualnym, ze to co dla doroslych jest jednym krokiem dalej, w wypadku dzieci jest pokonaniem przepasci i obcowanie dzieci z aktem plciowym moze wplywac na potworne zaburzenia psychiczne w tej sferze od ozieblosci do glebokich dewiacji wlacznie.

dla dzieci okazywanie czulosci czy nagie cialo nie maja nic wspolnego z seksualnosia - bo jedno to aspekt uczuciowy, drugi glownie "higieniczny", ale akt plciowy to zupelnie co innego...


PS. zastanawiam sie czy nie zglosic watku Administracji forum
 
Dla mnie to również niedopuszczalne. Nie wiem ile dzieci mają lat, ale myslę, ze jak juz więcej niż 1,5 roku, to już za duzo rozumieją i nie jest to dobre dla nich przeżycie. To się napewno źle odbije dla nich. Czy pozwoliłabym dziecku na oglądanie erotyku? :szok: Dziecko nie opowinno być świadkiem takiej sytuacji i to chyba faktycznie jest na pograniczu prawa.
 
myśmy z meżem zaprzestali nawet czulszego całowania sie na oczach dziecka, bo potem ona tak samo lalki całowała. także dziecko wszystko podłapuje choć moze sie to nam wydawać błache i nic nie znaczace. Ja tez jestem przeciw uprawianiu igraszek przy dziecku
 
reklama
Witam, mam pytanie trochę odnośnie tematu. Oczywiście uważam uprawianie sexu na oczach dziecka za niedopuszczalne. Staram się jednak nie robić tabu z nagości zarówno jej jak i mojej, tzn mówię jej np jak ją kąpie czy ubieram, gdzie jest brzuszek,cycuszki, dupka czy cipka, tak żeby każda jej część ciała była traktowana przez nią jednakowo. Moje pytanie jest następujące, czy np wspólna kąpiel ze mną czy fakt że ubieram się przy dziecku moze wpłynąć na nią w jakikolwiek negatywny sposób??
Pozdrawiam
 
Do góry