reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

katerinka111 nprawdę fajnie z tą pracą masz....... wybijesz się z rytmu ;-)

bez dzieci też fajnie by było wyjechać, ale jechać w kilka z dziećmi w podobnym wieku też by było fajnie
 
reklama
a mi się marzy Portugalia,,, fajnie by było gdyby każda z Nas mogła pojechać tam gdzie jej się marzy...

mówię Wam jaka patologia (też handlowali) obok mnie dziś stała. facet kobieta .......... no porażka tak się wzajemnie wyzywali od najgorszych,,, i jeszcze dziecko z nimi tam było. dziewczynka moze 8lat, ona taka rudzielec a ci rodzice do niej np ty ruda wariatko gdzie zapie... a dziecku sie nudziło to sobie chodziła po targu...
a facet do kobiety, np czekaj ja ci w domu wpier.... i tego podobne teskty

jak dla mnie to nie do pomyślenia. JAK TAK MOŻNA ŻYĆ?? i jeszcze dziecko na to patrzy

czytaliście nesweeka, jak to polakom w norwegi dzieci zabieraja bo je źle traktują rodzice? ten system powinni tez wprowadzic w polsce, by uchronic bezbronne dzieci przed takimi patologicznymi rodzicami

ehh teraz mi w głowie siedzi ta dziewczynka, wiecie że oni ani razu jej nie zawołali po imieniu (w godz 6.30 -11. później pojechałam) tylko ciągle wyzywali??
 
a mi się marzy ciepłe morze i plaża i drinki z palemką ;-) A dużo pozytywnych słyszałam o Rumunii że jeszcze nie jest tak oblegana jak Chorwacja i piękna i nigdy jeszcze nie byłam w Pradze no i dawno w górach nie byłam.... kiedyś co lato jeżdziłam w góry myślałam że zostanę drugą Wandą Rutkiewicz............ ahhhh ..... piękne czasy...

anowi82 mała wielka tragedia żal napewno było tego słuchać

ale dziś nie mam zapału do pracy :-( szaro, zimno.... jak to w lipcu ;-)
 
Katerinka, znowuż u nas cieżko o miejsce. Dzieci się rodzą, to rodzice odrazu po dostaniu peselu idą je zapisywać.
Tacy rodzice to jedna wielka patologia. Jakis czas temu byliśmy w Carfurze i matka do dziecka powiedziała, że zaraz mu w*******i. Miałam chęć podejść jej i przywalić i to samo jej powiedzieć.
Dla mnie brakuje czasu wolnego. Za dużo tej monotonii. Dzisiaj zrobiłam sobie przyjemność i kupiłam bikini, ale po wyjściu z butiku dostałam zjebkę, że tak długo. Praktycznie 24 godziny na dobę zajmuję się synkiem, miałam chwilę, żeby się odstresować, a tu takie coś. Mam dosć tego człowieka, ale odczepić się nie chce. Najważniejsze, że idę do przodu ze swoim planem.
Również wybrałabym sie do SPA nawet z synkiem. Teraz jak raczkuje i wstaje to strach go zostawiać nawet na sekundę.
 
wiecie co dla mnie jest najgorsze... moge w tym momencie jechac w rozne miejsca gdzie bym chciala i sama i z malym.....ale NIE MAM Z KIM :( i to jest bardziej dolujace chyba niz brak kasy.
 
wiecie co dla mnie jest najgorsze... moge w tym momencie jechac w rozne miejsca gdzie bym chciala i sama i z malym.....ale NIE MAM Z KIM :( i to jest bardziej dolujace chyba niz brak kasy.

ja w siernpniu palnuje sama z mlodym jechac w okolice poznania do kumpeli z forum:) tez szkoda ze sama jade bo 7 godz to troszke dlugo ale warto:)
 
wiecie co dla mnie jest najgorsze... moge w tym momencie jechac w rozne miejsca gdzie bym chciala i sama i z malym.....ale NIE MAM Z KIM :( i to jest bardziej dolujace chyba niz brak kasy.
jak to nie masz z kim, z synem ;-) skoro możesz jechać gdziekolwiek, to wybierz takie miejsce gdzie będzie Ci wygodnie z dzieckiem, będą super warunki. wystarczy zmienić mikroklimat i już się psychicznie odpoczywa, nie trzeba jechać z niewiadomo kim. ja też nie mam z kim, jadę tylko z Mają, ale i tak wiem, że będzie fajnie :-)
 
Carla wszytsko zalezy od ksiezy...jedni sie godza inni nie,u mnie akurat nie robia az takich problemow,dziecka ewentulanie nie ochrzcza na mszy.
 
reklama
Carla moja znajoma musiala wziac slub zanim ochrzcila dziecko (tak jej ksiadz powiedzial), wiec w zasadzie wszystko odbylo sie jednego dnia. Najdziwniejsze, a moze nawet chore bylo to, ze ksiadz dal im slub, a pozniej dopiero chrzcil ich syna, ale oni sami mogli byc z boku, nie mogli podejsc z dzieckiem do chrzcielnicy (tak sie to nazywa? :) ). Rodzice chrzestni wzieli dziecko i poszli z ksiedzem. Mi by chyba bylo przykro w takiej sytuacji :/ ale pewnie co ksiadz to inne podejscie. U mnie na przyklad nie byloby problemu, ale u Ciebie? hmmm to nie Ty mialas problem z wybraniem kosciola? Ktorejs z Was nikt nie chcial ochrzcic? Bezsennej?
Ja bym wyjechala do Grecji :D mam tam ciocie w Pireusie ..... zapraszala mnie 1000 razy, a pozniej sie juz nie odzywala hahaha tak samo kuzynka, ktora mieszka w Kanadzie (widzialam ja raz haha), a ze to jedna krew, to tez sie pozniej nie odezwala haha no coz ...... sama kiedys pojade i nawet sie do nich nie odezwe, coby nie wiedzialy ze jestem, bo jeszcze bede musiala odwiedzac zamiast lezec na plazy haha uwielbiam wylegiwac sie na plazy :D
 
Do góry