reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

Witam wszystkie mamuśki, kochane dzieciaczki, brzuchate i ich cudowne brzuszki (proszę ode mnie pogłaskać maluszki).

Nie jest to zbyt dobra informacja, że widzę kolejne nowe kobiety, ale witam Was serdecznie.

Chciałabym Wam powiedzieć tylko, że dacie radę na pewno ! kobiety są silne i to bardzo. Nie tylko fizycznie, ale i psychicznie.
Początki są trudne i to bardzo, stan w którym się znajdujecie jeszcze ku temu wszystkiemu sprzyja.
Jednak jak przytulicie swoje maluszki wszystko się zmieni na lepsze.
Czasem będą też chwile zwątpienia i pretensji do ex'ów. Jak dziecko będzie płakało nie wiadomo czemu, jak będzie choroba itp.
ale to nasze kochane pociechy :) i jeden uśmiech ich wynagradza wszystko.
Ja jeszcze 2mies. temu opłakiwałam ex'a a dziś jest mi obojętny, dosłownie mi loto ;)

Nie poddawajcie się, nie dajcie się ponieść emocjom, bo maluszki to czują, a chyba nie chcecie mieć nerwusków i płaczków po porodzie ;) Skupcie się na swoich pociechach :)
Wiem wiem, łatwo mówić ;) ale same zobaczycie, że tak to właśnie będzie - czyli PIĘKNIE !!


i tak od siebie to...
Za 2tyg. odbieram dowodzik dla niuni :) 12.03 lecimy na 2tyg. do mojej siostry do Anglii :)
Złożyłam już pozew, o becikowe, rodzinne, dla samotnej matki itp. mam już tych urzędasów za sobą ! Teraz tylko przeprawa z ex'em ;) i FINITO !
Mam nadzieję, że pójdzie sprawnie, a jak nie to przecież mi się nie spieszy ;p liczę, że sędzina zabezpieczy mi powództwo o które wniosłam ;p
Niunia rośnie ! uśmiechnęła się 1 raz nie we śnie... a mi poleciały łezki ze szczęścia :) zaczyna gaworzyć, coraz ciekawsza jest otoczenia, reaguje na dźwięki i głosy ( oczywiście na mamy najbardziej i już od jakiegoś czasu ), wodzi wzrokiem za zabaweczkami z karuzeli :) No jest cudowna :)

a tu zdjątko mojej pociechy :) wczoraj jak ją rozbierałam u fotografa do zdjęcia dowodowego ;)

DSC00046.jpg
 
Ostatnia edycja:
reklama
Candy uu, jakie slicznosci :):) A gdzie Twoja siostra mieszka w Anglii?
Ja tez mam czasem chwile pretensji do eksa - jak jest wlasnie szczegolnie ciezko. Ze musze wszystko sama robic a on smie jeszcze sie ojcem nazywac. No, ale ostatnio juz nawet nie pisze, tak lepiej:)

apnoe witaj. Co za kretynskie pytanie w ogole od eksa!! Jak ma takie podejscie to chyba juz nic mu nie zostaje tylko czekac na korespondencje z sadu. Tobie sie nawet teraz nalezy kochana!!

jaimis moj eks tez rozne powody wymyslal dlaczego nie moze przyleciec. Nie przeszkodzilo mu to jednak jechac na wakacje do afryki, brak slow! Potem mowil jeszcze ze przez to ze tu przyjechal stracil prace, bo mial za duzo urlopu.No to na pewno wina moja i Sary...
 
CandyC jakie słodkości masz. Poczekaj jeszcze troszkę jak będzie się słodko śmiać tymi bezzębnymi dziąsłami. A mój rano jak sobie już gada, wieczorem głownie płacze ale za to całe noce prawie przesypia, dziś wstaliśmy o 9:30 oczywiście około 6, 7 zmieniamy pieluchę niecałą godzinkę egzystujemu i znowu zasypiamy :-) Bałam się że będzie dużo dużo gorzej mieć niemowlaka. A samolotem czy samochodem do Anglii?

apnoe jak będzie ci bardzo źle i ciężko oglądaj sobie swoją dzidzię. Ja po odejściu swojego przez miesiąc nieegzystowałam potem zaczęłam zaglądać na to forum nałogowo :-) Kiedyś poszłabym na piwo z paczką fajek ;-) A który to tydzień, miesiąc? Kiedy lekarz wyliczył poród? Bierz witaminki i pamiętaj aby zdrowo jeść.
 
jaimis, dziękuje :)
Do Anglii lecę samolotem. Moja niunia puki co jeszcze zdecydowanie więcej godzin na dobę śpi :) również nie mogę się doczekać tego co lada moment nastąpi i pewnie później będę tęsknić za takim maleństwem ;p

lonley, bardzo mi przykro, że do nas dołączasz.
Jeśli potrzebujesz się wygadać, to śmiało, tu na pewno znajdziesz wsparcie, pomoc i zrozumienie.
Przede wszystkim się nie załamuj, on nie jest tego wart. Taki koleś nie ma żadnych wpojonych wartości, i teoretycznie jest nikim skoro nie potrafi zadbać o swoje dziecko. Z czasem zauważysz, że lepiej, że odszedł.
 
Jutro wszystko opowiem. Tymczasem uciekam spać.
Wiem, że jest gnojkiem, ale nie da się przestać kochać z dnia na dzień.
Spokojnej nocy
 
jaimis torba juz spakowana :) no i czekam tylko na corcie :) PW wysle Ci moje gg mozemy sobie popisac:)

candyC Zuzia z dnia na dzien coraz ladniejsze jest :)

Witam tez wszyskie nowe mamusie. Nie fajnie ze akurat poznajemy sie na takim forum ale dziewczynki zobaczycie dacie rade...! Co do ex'ow oni jeszcze beda zalowali swoich decyzji... A Wy cieszcie sie ciaza bo to powienien byc najszczesliwszy okres w zyciu wiem ze nie zawsze jest latwo sie cieszyc ale myslcie o tych malych fasolkach pod waszymi serduchami. Powodzenia i jak cos to piszcie tu :) forum naprawde pomoga jakos przetrwac te gorsze dni
 
Boze....znowu nowe mamy..znowu jacys chorzy emocjonalnie frajerzy..:(

Witam Was nowe mamy:-)Bardzo dobrze ze ty trafilyscie..i wiem ze czyta ten watek jeszcze kilka innych samotnych mam z brzuszkami ale boja sie odezwac wola czytac. Halooo!!My nie gryziemy:):-DMy wspieramy sie nawzajem:)

Dziewczyny ja od razu z grubej rury polece..

Facet jak zostawil kobiete w ciazy nie jest normalny!!Jest chorym niedojrzalym emocjonalnie egoista!! Prosze Was..nie ludzcie sie ze bedzie ok, fakt moze narobi nadziei jeszcze na cokolwiek ale w wiekszosci przypadkow nadzieje zostaja nadziejami a oni sa zwyklymi frajerami..
Facet ktory zostawia swoje nienarodzone dziecko i jego mame w ciazy nie jest osoba zrównowazona..Zostawia ja w okresie ktory dla kazdej matki jest najwazniejszym w jej zyciu..nosi pod sercem kruszynke która jest nowym zyciem i juz Was jako mamy mocno kocha:tak:
Kobiety sa naprawde bardzo silne:)Wiele zniosa!A my jestesmy na to zywym dowodem!Dacie rade tak jak my dalysmy:-)

Z ta miloscia do tych bydlakow jest ciezko.. Moje dziecko ma juz rok i prawie miesiac a od rozstania troche minelo bo zostawil mnie w 7 miesiacy zagrozonej ciazy..a ja dalej cos tam w srodku kumuluje jakies ziarenko uczucia..jeszcze do niedawna mialam nadzieje..zabij ja..okazal sie podlym bydlakiem..Coraz wiecej razy odzywa sie we mnie zdrowy rozsadek i zapala sie taka lampeczka- halo cos tu jest nim nie tak..mialam zagrozona ciaze zagrozone bylo zycie waszego dziecka a on mial je w dupie i nie zwazajac na konsekwencje zostawil cie..sama z tym wszystkim tak z dnia na dzien.. Wiem ze mi przejdzie bo juz jest lepiej..po tym jak na gwiazdke nic malemu nie dal wogole zero kontaktu nie wspomne o pierwszych urodzinach ktore tez mial w dupie..to mnie zabilo totalnie..aa szkoda gadac bydle i tyle...
Tak wiec dziewczynki glowa do gory!!

Dziewczyny i zbierajcie wszelkie pragony cokolwiek co kupujecie na wyprawke itd a nawet na leki dla siebie w sadzie sie przydadza!:)
pozdrawiam
 
reklama
witam nowe mamuski:) na poczatku jest ciezko,jest szok ale z biegiem czasu patrzy sie na wszystko inaczej i trzeba sobie radzic samemu,ale naprawde mozna :)))

ja rowno za miesiac z dziecmi lece do kropelci do szwecji :-),bilety kupilam za 4 zl na samolot,spelnie marzenie corci -lot tym rozowym samolocikiem i kupnem plecaka na kolkach i wszystkim nam zafunduje odpoczynek i relaks po tym calym chorowaniu i spedzimy czas z super rodzinka:)
wiec mamuski mozna wszystko,ja totalnie leje na moich dwoch exow,nie informuje wcale taty kuby ze lecimy,bo sie nie odzywa juz od grudnia a mi to na reke,bo mam spokoj,
zreszta dwa zlamasy maja gdzies swoje dzieci,wiec nie ma co o nich myslec i szkoda mi 1 grosza na jakikolwiek sms,wiec to sie nazywa calkowite wyleczenie z nich i obojetnosc,najwazniejsze sa dzieci i tyle
 
Do góry