Oj Dziewczyny, faktycznie szalejecie z tym pisaniem
Carla niczym sie nie przejmuj
Moja naurolog tez widziala jakas asymetrie u Nikosia, ale nie kazala nic z tym robic, wiec widocznie u dzieci to czeste
ZOKN to zaburzenie osrodkowej koordynacje nerwowej, lekarza psikusnie mowia na to "dzieci Z OKN-ami "
ja o tym malo wiem, bo Nikos tego nie mial, a jesli nawet mial, to mi neurolog o tym dokladnie nie mowila :/ nawet nie wiem czy to nie ta asymetria ;-) w kazdym razie pewnie lekarka powiedziala Ci ktora strone Nelcia ma "lepsza" znaczy, ze chetniej lapie zabawki, ktoras reka, czy tez oczko ma mniejsze, albo uszka. Wtedy musisz ja ukladac w druga strone. Zakladajac, ze Nelka ma "lepsza" prawa strone, kladz ja na lewa, zeby wyrobic jej ta wlasnie strone. Z tego co pamietam, to jak sie zabawke podaje, to tez czesciej do tej "slabszej" reki. Rehabilitacja na Zokn jest najlepsza, gdy stosuje sie metode Vojty (albo jakos tak
) ale musisz przy tym przygladac sie Nelce, bo jak zacznie sie naprezac, wyginac czy sztywniec, to lepiej zmienic metode. Rehabilitanci czesto sa najmadrzejsi i wieszaja psy na tym co my mowimy, bo oczywiscie oni maja racje! Jesli Nelcia bedzie sie tak wlasnie wyginac, to zaproponuj inna metode, podobno bobath jest tez dobra w tym przypadku, podobno daje mniejsze efekty, ale jest luzniejsza dla dzieciaczkow, przede wszystkim nie mecza sie tak jak przy vojty ..... nie jestem na 100% pewna, ale z tego co pamietam, to metode Vojty sugerowala mi tez
Agazoja. Nie masz sie czym martwic, w necie znajdziesz pelno informacji jakie to straszne, jakie to okropne i w ogole jaki to okrutny los spotkal czyjes dziecko z ZOKN
Nie czytaj tych bzdur! Ja tez baaaardzo duzo czytalam o asymetrii no i co sie okazalo, jednod ziecko do kilku lat mialo taka asymetrie, inne przez miesiac
Kazde dziecko jest inne, a ZOKN to nic strasznego, tylko musisz byc wytrwala, bo wiem, ze rehabilitacje (szczegolnie te moje-10 minutowe) sa wkurzajace, szczegolnie wted, gdy nie masz na nie czasu :/ Ja tez po wyjsciu od lekarza jakbym miala pustke w glowie
Tu niby wszystko slysze, ale ubierajac Malego, czy trzymajac go, jak sie wierci, ciezko cokolwiek zapamietac
a z waga to jest tak, ze jak ciagle bedziesz nosila Nelke to sie przyzwyczaisz, nawet jak bedzie wazyla 20 kg
co innego, jakbys miala wziac Nelke teraz na rece i za chwile Nikosia, wtedy czuje sie roznice
Jak cos, pytaj
Bezsenna hehe no co Ty
wiesz na czym polegala nasza rehabilitacja? Ja siedzialam obok, Pani brala Nikosia, kladla go na brzuszek i obserwowala ....... po 5 minutach mowila co mam robic w domu i koniec
to ja dziekuje za takie porady
ja mam dzien stracony przez to, a ona ma odhaczone, ze bylam
ale juz sobie nie wypisze kobiecina
a poza tym to lekarka do mnie wczoraj powiedziala (pediatra), ze ona myslala, ze Nikos w ogole nie siedzi i dlatego wyslala nas na rehabilitacje, a tlumazczylam jej chyba z 10 razy, ze jak go posadze to siedzi, ale sam jeszcze do siadania sie nie podciagnie :/
Marla ja uzywalam na poczatku samej oliwki, bo tak mi lekarka kazala, a do mycia mydelko Bambino. Oliwka okazala sie trefna, bo uczulala Nikosia, wiec zakupilam Parafine w aptece i ja wlewalam do wody (tak troszeczke), a teraz mam plyn do kapieli, szampon (nie wiem po co
) oliwke i balsam dla Nikosia z niemieckiem firmy Bubchen (dziadek Nikosia nam przynosi czasami, nie wiem nawet gdzie je kupuje), aaaa wczesniej jeszcze mialam balsam Nivea dla dzieci, w takiej duzej butelce. Bardzo ladnie pachnial i ladnie sie wchlanial
Francais no co Ty
To sie tak wydaje, zapytaj
Bezsennej ;-) ja tez nie mialam pojecia jak to jest jak dziecko jest caly czas w domu, bo jak szlam do kolezanki, chwile sie pobawilam i koniec,a tu nagle 24h na dobe dziecko? Powiem Ci, ze wszystko jakos z siebie wychodzi, jak urodzisz to poczujesz to wszystko i nawet jak teraz sie stresujesz, ze nie bedziesz wiedziala co zrobic jak dziecko zaplacze, to po porodzie nie bedziesz miala z tym problemu
chyba, ze bedzie mialo kolki :/
Dzis byla Babcia Nikosia u nas, kupila Malemu spodnie
Bawila sie z nim i tak strasznie sie cieszyla jak Nikos mowil "baba"
no ale padlo do mnie pytanie, czy ex mial mi cos zalatwic, jakis papier. Mowie jej, ze mial mi zalatwic zaswiadczenie do MOPS-u o zarobkach, a ona sie mnie pyta "a ja moge to zalatwic?" Kurde, mowie Wam, rodzice za niego nawet pojda do lazienki jak bedzie potrzeba :/ Mowie jej, ze nie wydaje mi sie, zeby ktos mogl cos takiego za kogos zalatwiac, ale ex mowil, ze podobno jego kolezanka pracuje w urzedzie skarbowym i mu powiedziala, ze moze za niego zalatwic siostra jesli da jej swoj dowod ..... no ale babcia mowi, ze ex nic nie zostawil siostrze, wiec tak czy inaczej nic nie zalatwi..... wkurzylam sie, bo mial na to czas, a nie zalatwil mi tego!! Za to, z Babcia Nikosia rozmawialam i mi podpowiedziala, ze jak bede miala juz rodzinny, to mam brac z kazdej strony kase, bo to mi sie nalezy. W suemi nie spodziewalam sie tego, bo oni raczej nie musza wyciagac kasy od panstwa i troche mi bylo glupio mowic, ze chce starac sie o rodzinne, ale jak mi wypalila, ze powinnam brac kazdy grosz, to mi sie lzej zrobilo
W kazdym razie mowila, ze sa jakies dodatki, gdzie moge dostac kilka stow miesiecznie ...... odnosnie tych stow, moja kuzynka dzis dzwonila, ze jej przyznali 700 zl na ten miesiac jakiegos dodatku zywieniowego!!!!!! Kurde, ja sie chyba na prawde zwolnie, bo jej daja wiecej niz ja w poprzednim miesiacu zarobilam!!!!!!!!!! Wkurza mnie to!! Ale wyciagne kase od panstwa, tak jak mi sie nalezy, a i u nieodszlej tesciowki mam poparcie
Carla jeszcze znalazlam fajna stronke o metodzie Vojty
Mozesz zaczac cwiczenia w domu
http://www.neurokinezis.pl/vojta.htm