reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

reklama
Witajcie :-).Ja już po wizycie,szyjka skrócona,rozwarcie na jeden palec :-).Jakieś małe skurcze też się zapisały na KTG więc w sumie jestem juz gotowa do rodzenia:-),mam nadzieje że w najbliższych godzinach się coś ruszy :-). A jeżeli nie to na 24 mam skierowanie do szpitala :-),od mojego lekarza prowadzącego,zapewnił mnie że jeżeli tego dnia się stawię w szpitalu to maluszka już będę miała przy sobie :-):-):-). Sytuacja się troszkę wyklarowała więc jestem spokojniejsza,zadowolona i podniecona :-):-):-).
Co do eksa to przyjechał dał pieniązki i jeszcze udwiózł mnie do lekarza, w szoku byłam normalnie,ale prawie się do niego nie odzywałam nie miałam ochoty !! Postanowiłam sobie że będę go traktować bardzo na dystans,nie potrzebuje go tak jak myślałam że go potrzebuje !! (Troszkę się zaplątałam,ale wiecie o co chodzi :-))

A nowe dziewczyny chciałam bardzo serdecznie powitać na naszym forum :-),mam nadzieje że znajdziecie tu to czego szukacie!! Ja znalazłam tu zrozumienie i wsparcie :-). I już się chyba uzależniłam od tego forum,normalnie chora jestem jak z rana nie mam czasu tutaj zajrzeć :-).

samasamotna wiesz,wydaje mi się że akurat wiek nie gra tu żadnej roli :-).
Wiem że jest ci teraz ciężko,ale nic lepiej nie działa w takiej sytuacji jak czas... i skupienie sie na sobie i maleństwu które się w Tobie rozwija :-). Pamietaj że wszystko co teraz robisz,denerwujesz się czy płaczesz twój maluszek odbiera tak samo jak Ty !! A ciąża to chyba najpiękniejszay okres w życiu kobiety,więc nie daj sobie go zepsuć przez jakiegoś "samca" który nie jest Was wart jeżeli odszedł, i jeszcze śmie twierdzić że to nie jego dzieco!!
To akurat będziesz mogła mu udowodnić, i mam nadzieje że będziesz się o to starała.Niech wie że bez karny nie będzie !!

angeela Ciebie też witam, i zachęcam do częstszego odwiedzania forum :-).
Przeczytałam twoje posta,i przykro mi że trafiłaś na takieg faceta .
Boshe jacy Oni są nie odpowiedzialni :wściekła/y:,pierw chce,zachęca,zwodzi mówi że kocha a potem du** się odwraca !! Zła jestem że coraz więcej tutaj nas przybywa przez tych pacanów :dry:,dużo jeszcze takich jest na świecie ?! To pytanie retoryczne ...
Powiem tylko tyle musisz być silna dla siebie i maleństwa,wszystko z czasem sie jakoś poukłada.Ale po prostu potrzeba na to czasu....

Ale się rozpisałam :-). Idę obierać ziemniaki bo planuje jutro pierogi ruskie zrobić :-).Już chyba tak od tygodnia taka ochota za mną chodzi,a jakoś nie mogłam się zabrać w sobie. Ale mamcia ma jutro wolne i powiedziała że pomoże :-). We dwie to szybciej przynajmniej :-):-):-).
 
hejjj;* Dziekuje bardzo za tak mila odpowiedz na mojego posta i tez mam nadzieje ze znajde tu zrozumienie i wsparcie :)
Super ze wszytsko ok z dzidzia zazdroszcze Ci ze juz niedlugo urodzisz malenstwo ja jeszcze do wrzesnia bede czekac ehh::zawstydzona/y: nie moge sie juz doczekac!! jutro sie wybieram do lekarza mam nadzieje ze wszytko ok .chociaz ostatnio jakies bole dziwne mialam..:( jakby skurcze.. hmm sama niewiem dlaczego .
a co do ojca malenkiej to oczywiscie ze udowodnie mu ze to jego dzidzi i to jak najszybciej po jej urodzieniu. nie zamierzam zeby uszlo mu to plazem..;/
mała bedzie i jest moja i tylko moja!
buziaki=*
 
Witam wszystkie Mamusie wieczorkiem :) a z tego tytułu że już wieczorek to i humorek lepszy bo dzieciaki śpią a ja w końcu mogę napić się spokojnie herbaty no i oczywiscie zasiąść do kompa na forum :))))

milkada super że już się zaczęło dziać u Ciebie :) kto wie czy aby te pierogi już nakleisz bo jak się w nocy rozbuja Kubuś to nici z planów :))) forum dla mnie też stało się nałogiem i czasem mam wrażenie że wszystkie tutaj znamy się od dawna i jest to takie naturalne. Trzymam kciuki za Ciebie i wyobrażam sobie jaka jesteś teraz podekscytowana tym co będzie :) zacznie się nowy rozdział Waszego życia a nie ma nic piekniejszego jak przytulić do siebie swoje maleństwo ... nawet teraz mam ochotę wygłaskać swoją Paulisie i tylko dlatego że śpi nie będę tego robić. Chociaż w nocy jak się przebudzam to i tak muszę ją zawsze pocałować w główkę, jakoś tak żeby potwierdzić że jest obok :)))

Witam również ciepło nowe mamusie samasamotna i anngela. Za każdym razem jak pojawia się tutaj kolejna osoba to czytam jej posty z równym oburzeniem, chociaż przeważnie wszystko sprowadza się do jednego. Dziewczyny nie martwcie się ... tylko początki są bardzo cieżkie, potem będzie już latwiej, przywykniecie do tej sytuacji i zobaczycie jej dobre strony. Myslcie teraz o swoich dzieciaczkach i róbcie wszystko z myslą o nich ... reszta się ułoży. A póki co zaglądajcie i piszcie :) zwsze to raźniej porozmawiać z kimś kto to zrozumie :)

bezsenna a czemu Ty milczysz? czyżbyś się już nami znudziła ;)))))

agazoja a co z Twoim maluszkiem? jak poszło u lekarza?
 
Ostatnia edycja:
...ile otuchy moga dac slowa drugiej osoby.Mam nadzije, ze z Wasza pomoca i tym, ze ktos chce mnie wysluchac przejde przez ciaze bez zalu do swiata i mojego dziecka.
jak mozna przestac kochac w kilka dni? My kobiety oddajemy sie calym cialem i dusza, poswiecamy cale przyszle zycie wierzac ze ten mezczyzna bedzie z nami do konca dni.... i to mnie najbardziej boli, "ze ja Kocham calym sercem a On nie" :sad:
 
:-)witam-wszystkie-nowe-mamuski!
a-z-drugiej-strony-to-denerwuje-mnie-fakt-ze-tak-duzo-z-nas-zostaje-oszukanych-i-porzuconych:wściekła/y:...jednak-dziewczyny-nie-zalamujcie-sie!
dacie-rade!!!....najwazniejszszy-dzidzius-i-wy!!!
a-to-miejsce-bardzo-pomaga....ja-dzieki-tej-stronie-dokonalam-dobrego-wyboru...i-bardzo-sie-ciesze!
milkada....ale-mi-zrobilas-smaku-na-pierogi...jak-bede-w-polsce-to-muuuusze-je-miec;-)!!!!!...hehehe...
milego-wieczorku-zycze:-)
 
Anngela wiele z nas ciągle w duszy zadaje sobie własnie to pytanie. Nie otrzymasz na nie odpowiedzi niestety bo to trudno zrozumieć. Ja już nawet nie próbuję. Gdyby kilka miesięcy temu ktoś mi powiedział że tak się skończy moja miłosć to byłabym gotowa oczy mu wydrapać. Za swoim exem poszłabym wtedy w ogień. Już coraz mniej się nad tym zastanawiam jak mozna być tak dwulicowym, przekonywać kogoś o swojej miłości, patrzeć głeboko w oczy i mówić jak bardzo się kocha, wciskać masę innych pieknych rzeczy i w jednym momencie porzucić kogoś jak znudzoną zabawkę. Musisz swoje uczucia przelać na swoje maleństwo bo ono z całą pewnoscią na to zasłużyło w przeciwieństwie do Twojego byłego!
 
asuzana mój smok własnie też zasnął ,a ja sobie spokojnie piję herbatkę ;-) ja Adaśka obsypuje buziakami nałogowo, zresztą chyba to klejenie się mu się odziedziczyło po mnie bo jak jestesmy razem to między nami jest bardzo dużo całusków przytulania gilgotek i tak dalej :tak:\

samasamotna jak zaszłam w ciąże miałam 16 lat. jak urodziłam 17 ,a teraz mam już 20 :tak: więc jak widać wiek nie ma znaczenia :tak: łączy nas niestety ten sam początkowo problem ,który jednak ostatecznie przekuwamy w nasze własne osobiste, moralne i życiowe zwycięstwo (tak mi się wydaje);-) a jak dalej będzie twierdził że to nie jego to zapłaci sobie za testy DNA i chociaż go poczesze po kieszeni ;-)

anngela dla mnie sytuacja jest jasna. Mimo że dla Ciebie może się wydawać teraz tragicznie to zobaczysz że dużo jest plusów z tego ,że jesteś tutaj w Polsce ,a on w Anglii. I pewnie za jakiś czas kiedy emocje opadną i okulary które masz na nosie przestana byc kalejdoskopowe będziesz się z tego cieszyć. Ja bym się cieszyła jak bym miała tyle osób w domu.. zawsze się będzie miał kto zająć maluszkiem gdy ty będziesz potrzebowała cos załatwic albo pójdziesz do pracy.
Co do samego ojciec dziecka to osobiście kopnęłabym go w dupe i pokazała środkowy palec. Nie jesteś rzeczą ,a on nie ma prawa rządzić ani Tobą ,ani dzieckiem i dyktować wam jak macie żyć i na dodatek pod niego. Ja zawsze uważałam że to ja i Adaś jesteśmy na pierwszym miejscu ,a jak ktoś sie nie umie podporządkować to wypad. Ojciec twojego dziecka okazał się uzależnionym od rodziny, mało charakternym dupkiem który daje sobie manipulować... i do lamusa z nim! To on powinien walczyć o Ciebie, a nie na odwrót. i tego co było już nie naprawisz, chyba nie warto być ze sobą razem i żyć z taką urazą do drugiej osoby bo kiedyś ona cię rozsadzi albo zniszczy. Może to zabrzmi boleśnie ale im szybciej przetrzesz oczy i przestaniesz żyć w kłamstwie tym lepiej dla Ciebie.

no właśnie co z tobą bezsenna? czy to już przeniosłaś się do babci?
 
anngela...rozumiem-cie-co-czujesz...ja-probuje-poradzic-sobie-z-tym-samym-problemem...ostatnie-3-tygodnie-nie-byly-za-wesole...mi-powiedzial-ze-jak-nie-chce-dokonac-aborcji-to-on-nas-nie-chce-wiecej-widziec...i-nie-chce-miec-nic-do-czynienia-z-nami...a-dodatkowo-mnie-zastraszyl...
teraz-chce-zapomniec...bo-naprawde-mnie-zranil....wyrzucil-jak-smiecia...nie-chce-miec-z-nim-nic-wspolnego-wlasnie-dlatego...bo-wiem-ze-nie-bede-z-kims-takim-szczesliwa...a-zasluguje-na-to-i-to-jest-moje-prawo...
hmmm...wspomnienia-wrocily...ufff(ale-za-to-czuje-sie-silniejsza!!!:-))
 
reklama
bezsenna...mam-nadzieje-ze-u-Ciebie-wszystko-ok?
musze-leciec-dziewczyny-bo-moj-synek-spac-nie-chce:no:tu-sloneczko-swieci-niestety.....tu-w-lecie-to-normalne...ale-denerwujace-niestety....hmmm
pozdrawiam-goraco...
pozniej-wpadne:-)
 
Do góry