reklama
po-rozwodzie
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 7 Październik 2017
- Postów
- 30
Ale gdzie tu logika? Miał żonę dzieci zostawił. Pomyślałabym zostawi i mnie. Na dodatek przed nią udaje kogoś innego i powiedzial jej jego wersje wydarzeń. Nie zna calosci. Teraz się dla niej stara remontuje itd. U nas jak remont stanął to stal dwa lata. I nic mu się nie chciało. Tym razem pewnie będzie tak samo.
U mnie dokladnie tak samo. Zeby cos w domu zrobil nie ma mowy. Remont? To już abstrakcja. Szybciej coś rozwalił niż naprawił. A jej mieszkanie odświeżyl. Zakupy robi, wrzuca z nią zdjęcia do Internetu. Ze mną nie chciał jakby się wstydził, choć (nie skromnie mowiac) jestem dużo ładniejsza i zgrabniejsza.
Ukrywa fakt że ma zone przed teściami. Nic nie wiedzą i zgrywa ideał przed wszystkimi.
Te dziewczyny nie wiem co mają w głowie? Każdej z nas przeszło by przez myśl że jak zrobił tak nam to może zrobić im. Poza tym gdzie Solidarność jajnikow . Nie widzą że nie tylko krzywdza nas ale i nasze dzieci? Świat się stacza i będzie tylko gorzej.
Ukrywa fakt że ma zone przed teściami. Nic nie wiedzą i zgrywa ideał przed wszystkimi.
Te dziewczyny nie wiem co mają w głowie? Każdej z nas przeszło by przez myśl że jak zrobił tak nam to może zrobić im. Poza tym gdzie Solidarność jajnikow . Nie widzą że nie tylko krzywdza nas ale i nasze dzieci? Świat się stacza i będzie tylko gorzej.
Minimousedot
Fanka BB :)
Pomyluna no to czas zadbac o synka i siebie. Wez adwokata niech ustala alimenty i widzenia ojca z dzieckiem. Nie zostawiaj tego swojemu biegowi.
Faceci to mistrzowie bajerowania. Eskimosom lod sprzedadza.
Faceci to mistrzowie bajerowania. Eskimosom lod sprzedadza.
po-rozwodzie
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 7 Październik 2017
- Postów
- 30
Pomyluna no co Ty. Przeciez nie obi jedni. Nie pierwsi i nie ostatni. Tak powiedzial mój byly. Dno.
Poza tym ta obluda. Tu wszyscy chca żebyśmy do siebie wrócili bo on bajerowal ze wszystko przemysla i zastanawia sie itd. A zaraz po rozprawie oficjalnie przyjęli ta druga do rodziny jakby nigdy nic. Być może juz wczesniej nawet ale sie kryli jak co. I co. Tak zachowują sie ludzie ktorym zalezy na dobru dzieci?
No i 3. Mój nie miał jaj i pól roku się wypieral. Po rozprawie sywierdzil ze wszystko zaczelo sie dopiero po. To ciekawe ze obcy ludzie zamieszkują od razu razem. A ona udaje teraz dobra ciocie . Gdyby nie stan dziecka które bylo w rozsypce i potrzebowali tych widzeń itd nie pozwoliłabym im na to. Tylko my potrafimy zrobić cos dla dzieci na co nie mamy ochoty. A faceci to egoiści.
Poza tym ta obluda. Tu wszyscy chca żebyśmy do siebie wrócili bo on bajerowal ze wszystko przemysla i zastanawia sie itd. A zaraz po rozprawie oficjalnie przyjęli ta druga do rodziny jakby nigdy nic. Być może juz wczesniej nawet ale sie kryli jak co. I co. Tak zachowują sie ludzie ktorym zalezy na dobru dzieci?
No i 3. Mój nie miał jaj i pól roku się wypieral. Po rozprawie sywierdzil ze wszystko zaczelo sie dopiero po. To ciekawe ze obcy ludzie zamieszkują od razu razem. A ona udaje teraz dobra ciocie . Gdyby nie stan dziecka które bylo w rozsypce i potrzebowali tych widzeń itd nie pozwoliłabym im na to. Tylko my potrafimy zrobić cos dla dzieci na co nie mamy ochoty. A faceci to egoiści.
Po-rozwodzie u mnie podobnie. Jego rodzinka zaakceptowała jego kochankę OD RAZU. Nawet dzień nie minął. W końcu jego szczęście najważniejsze. To nic że ja byłam na początku ciąży i że stresu mogłam poronic. Para oficjalnie byli tego samego dnia jak mu powiedziałam o ciąży, mieszkaliśmy razem, pamiętam jak jeszcze obiad razem jedliśmy tego dnia. Na drugi dzień od razu się do niej wprowadził. 3 mc później się zaręczyli, a miesiąc po zareczynach zaszła w ciążę. A w sądzie powiedział że zaczął się z nią spotykać po rozstaniu ze mną. To normalne? Rzygać mi się chce jak o nich myślę. Dobrze że nie należę już do tej rodziny.
po-rozwodzie
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 7 Październik 2017
- Postów
- 30
Eee to ten Twój to dopiero szybki. Mój na dziecko raczej sue nie zdecyduje. Za wygodnie się żyje. I w domu czyściej i bardziej elegancko.
reklama
po-rozwodzie
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 7 Październik 2017
- Postów
- 30
Aha ze mną tez zdjęć nie dawał. Miałam mega dola jak wybrał 6 lat młodsza.a mam 32 spodziewałabym się tego po 40, 50. Urodzilam mu i wychowalam dwójkę dzieci. Wychodzi na to ze bylam glupia stawiając na rodzine.
Choc tak w głębi duszy marzy mi się jeszcze taki normalny związek. Choc byłabym mega podejrzliwaa no i wątpię by się jeszcze ktoś znalazł chętny do związku z dwojka dzieci.
Choc tak w głębi duszy marzy mi się jeszcze taki normalny związek. Choc byłabym mega podejrzliwaa no i wątpię by się jeszcze ktoś znalazł chętny do związku z dwojka dzieci.
Podziel się: