eh..... nie bede juz sie na ten temat wypowiadac; zle odebralas mojego posta; Twoja sprawa; ja zycze Ci, zeby Ci sie wszystko udalo co sobie planujesz:-)
a czytam wszystko co piszecie i....eh...lepiej zamilkne, bo niepotrzebnie takie dyskusje sieja ferment;
i masz racje, prawo jest po Twojej stronie; tylko ciekawa jestem co zrobisz jak utrzymanie dziecka bedzie kosztowalo Cie w kilku tysiacach (z roznych powodow) (czego ci nie zycze), a uzyskasz 200-300 zl alimentow; tez bedziesz pisala, ze prawo jest po Twojej stronie?? jednak mam nadzieje, ze Cie to nie spotka; bo dopiero, gdy wszystko sie wali, lacznie ze zdrowiem dziecka, to czlowiek przekonuje sie, ze niby prawo i panstwo sa po Naszej stronie a praktyka pokazuje co innego - niestety;
niedlugo to wogole przestane tutaj pisac, bo z kim mam miec kontakt, to mam; z kim bede chciala miec, to uzyskam ten kontakt a tutaj.... coraz czesciej sie zdazaja..."fermenty" i posty sie niepotrzebnie odbiera jako atak na "wlasna" osobe; a niby po to jestesmy, aby moc o wszystkim pisac, a sie okazuje, ze piszac "dostajemy" krytyke; brzydkie to bardzo, bo i tak uwazam, ze w zyciu jest za duzo problemow i tutaj piszemy dla wsparcia i wogole....eh
dla mnie wazne sa nie tylko puste opowiadanie o czyms o czym nie ma sie bladego pojecia (bo przepisy przepisami a zycie zyciem) - i akurat nie mam tutaj Ciebie Kasiu na mysli; dla mnie najlepsza forma informacji sa osoby, ktore zajmuja sie na codzien czynnie tego rodzaju sprawami oraz osoby, ktore to przeszly :-)
przyszla mama - masz w zupelnosci racje; co osoba, to historia i inny scenariusz mimo, ze tak dosc podobny; i swiete slowa, ze kazdy kto sie chce wymigac znajdzie na to sposob niestety, no.. moze prawie kazdy; a Ty glowka do gory; przechodzilam to w pierwszej ciazy i dlatego nie zawsze tak jest jak pisza w internecie (zreszta ja juz sie nauczylam, ze informacje z internetu trzeba brac troszke z przymruzeniem oka, bo nie to, ze sa falszywe, ale potrafia niezle wystraszyc); trzymam kciuki aby bylo dobrze;
trzymam tez kciuki za rodzace juz niedlugo, aby bylo szybko i bezpobelsnie i aby dzieciaczki byly zdrowiutkie a mamy odzyskaly usmiech na buzi:-)
z takim podejściem do życia - ja Ci życzę POWODZENIA :]
Masz rację lepiej się zniechęcić, odpuścić i nie ubiegać o to co Naszym dzieciom się należy - BRAWO !
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)