reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

Kasia Rozbawił mnie fragment o usg :-D Może dzieciątko po prostu nie chce być podglądane ;-) Ja imię dla dziecka miałam wybrane już parę lat temu, bo osoba, która kiedyś była dla mnie bardzo ważna ma na imię Jakub ;-) U mnie to moja babcia bardzo przeżywała płeć dziecka i chciała koniecznie,żeby była dziewczynka, pisała mi w smsach, jakie imiona wybrała dla swojej prawnuczki ;-) A tu chłopiec się okazał, tak jak chciałam :happy2:
Zmykam do mojego Kubulka małego, napisz jutro koniecznie jak było na usg.
Pozdrawiam.

bezsenna
Słonko, mam jakieś problemy z wysłaniem wiadomości prywatnej do Ciebie, po prostu mi nie idzie :/ Odnosze chwilami wrażenie, że dziecko wyssało mi cała inteligencje.. :p
Moje małe to ogólnie bardzo nie lubi wszelkich badań, ktg też mu nie pasuje, nie mogłyśmy z lekarka wysłuchać bicia serduszka, bo gdy tylko Go namierzyła zaraz uciekał, to postanowiliśmy zobaczyć na usg czy wszystko gra, no i w efekcie pokazał jak już mówiłam swoje pośladki;D ALE CO NAJWAŻNIEJSZE, BYŁO WSZYSTKO OK Z SERDUSZKIEM :) Ja bardzo bym chciała, mieć córeczke, ojej marzy Mi się taka słodka mała blondyneczka ( po mamusi ;D ) Jak to dobrze, że mamy wsparcie u rodziny, bo w moim przypadku gdyby nie rodzice, nie wiem czy bym sobie poradziła.. Jednak są bardzo konsekwentni.. w kwestii finansowej raczej nie mam na co liczyć z ich strony, ale myśle, że jestem w stanie to wszystko opanować;) a oni wystarczająco pomagają mi swoja obecnościa :)
Ucałuj proszę synka :);*
Pozdrawiam:)
 
reklama
kaSiaa to twoj przechodzi samego siebie w tym co zrobil ,jak mozna ogarniac 2 laski no sory i podwojnie zaplodnic,przykre to i prawdziwe ale ja zanim nie trafilma na forum myslalam ze tylko ja jestem sama z dwojka dzieci ale tu na forum poznalam osoby ktorych jest wiecej a z kazdym dniem nie raz przybywa nowych, i to sa matki swietnie radzace sobie i dumne ze swoich pociech i co najwanzijesze kochajace swoje dzieci ponad zycie !!!!!!!!!!!!!!!
nie trzeba sie tlumaczyc innym,trzeba dbac o siebie i swoje dobro,bo z jednej plotki rodza sie kolejne 3 ktore nie maja niczego w sobie a potrafia zranic,dobrze ze masz mama ,ktora pewnie nie raz swoimi radami doprowadzi cie do furi ale to na pewno ogromne wsparcie a poplakac ludzka rzecz ,ktora pomaga pozbyc sie emocji, a na pewno jak urodzisz poplaczesz sie ale ze szczescia :-) i to beda najcenniejsze lezki na swiecie,
ja odcielam synkowi pepowine i dla mnie ta chwila byla znakiem ze bedzie tylko moj i bedzie druga najazwnijesza,kochana prze ze mnie osoba na swiecie i tak juz zostanie:-):-):-)[/QUOTE]

katerinka111
Co do Mojego byłego faceta, to ogólnie nieludzki śmieć pozbawiony uczuć, nie ma tak okropnych określeń by mogły idealnie wpasować się w jego opis.. To przykre, bo wierz Mi jeszcze pare miesięcy temu, byłam go pewna jak nikogo na świecie.
Niestety jest Nas coraz wiecej, to szokujące, bo gdy spotykam koleżanki, z którymi nie widziałam sie kupe czasu, co druga jest samotną mamą:wściekła/y: i przeważnie nie z własnej woli, zostały porzucone.. przez niedorozwinieta rasę ludzką płci męskiej!!
Okres ciąży jest trudnym stanem gdy przechodzi sie Go w pojedynke, jednak mam nadzieje, że wszystko sie niebawem unormuje, gdy już będe trzymać swoje maleństwo w ramionach..:)
Ale suuuper, też bym chciała przeciąć pępowinke dziecku, napewno jęsli będe w stanie, a lekarze nic nie będą mieli przeciwko, zaproponuj im to :):)
Aktywnie uczestnicząc w Naszym forum, na prawde czuję, że nie jestem sama a Wasza obecność i wsparcie, ciapłe słowo.. jest na prawde ogromnym ukojeniem!
Pozdrawiam serdecznie :)
 
Ina GRATULUJĘ :happy2::happy2::happy2: Jak będziesz miała chwilę, to pokaż nam zdjęcia Igorka :happy2: Dobrze, że jego tata się opamiętał. Czasem się facetom zmienia po porodzie, bo nie wiem, czemu, ale wielu z nich (mój ex też) ciąży jeszcze nie uważają za nic poważnego, bo wtedy jeszcze nie ma dziecka. Bądź czujna, obserwuj jak się będzie odnosił do Ciebie, do Igorka. Zresztą sama wiesz najlepiej co jest dobre dla Ciebie i dziecka. Gratuluję raz jeszcze.
Katerinka Dokładnie, potem nie ma nawet czasu na myślenie. I tak jak piszesz nie ma sensu się denerwować choć nam teraz łatwo mówić, a jeszcze pół roku temu doprowadzało mnie do szału, jak ktoś mówił,że mam się nie denerwować, bo ja sama byłam jednym wielkim kłębkiem nerwów.Ja jestem cały czas pełna podziwu, że Ty miałaś siłę przecinać pępowinę. Ja byłam w takim szoku z powodu wydania na świat człowieka, że nawet nie pamiętam kiedy moja mama tą pępowinę przecinała.
Kasia Ja jestem cały czas na utrzymaniu mamy + pieniądze od exa dla Kubulka. Jakoś się wszystko ułożyło, nie mam co narzekać na kwestię finansową, ale wiem, że muszę kończyć studia i iść do pracy, bo tak to nie mam żadnych własnych pieniędzy.
 
Ostatnia edycja:
Witam Mamusie!
na początku chciałam przywitać te nowe które dołączyły do zacnego grona NAJWSPANIALSZYCH MAM NA ŚWIECIE DAJĄCYCH Z SIEBIE WSZYSTKO :tak:No nie powiem ze nie fajnie ze tu trafiłyście..żadna z nas w najgorszych koszmarach nie myślała ze tu trafi...a jednak..Ehh Kasiu moje dzieciatko tez mialo byc przypieczetowaniem milosci i co?! Odwidzialo mu sie w 7 miesiacu mojej zagrozonej ciazy inie zważając na moj stan zdrowia i psychiczny zostawil mnie z dnia na dzien...........Na takich ludzi nie ma nawet słow..bo tego sie nie da ogarnac! Ja nie wiem czym oni mysla.....................!:wściekła/y:Sa debilami i tyle!Naprawde nie warto o nich myslec bo nie sa tego warci!My poprostu nie moglysmy przewidziec tego co sie wydarzy....i nie ma co nad tym rozmyslac..naprawde bo mysleniem nic nie zdzialamy a tylko gorzej sie dolujemy...Trzeba zyc dniem dzisiejszym tym co jest tu iteraz a nie przeszloscia bo jej biegu nie zmienimy...Mmay nowy rok !!Nowy rok -nowe zycie nowe nadzieje..nowe perspektywy.. Maa nadzieje ze z tym nowym rokiem Wam wszystkim sie pouklada... tego naprawde zycze Wam z calego serduszka... Bo nie jestesmy winne temu co sie stalo... nie wplyniemy na jakiegos debila ktory sam nie wie czego chce w zyciu... a jak wplyniemy troszke to co?po co byc z kims na sile? Szczescie zamieszka w takiem zwiazku????? My nie urodzilysmy sie po to by zebrac o milosc!! ona sie nam nalezy!

A tak poza tym to jestem na przepsutce ze szpitala do srody dzis mnie wypuscili bo chyba widza jak kobieta reaguje na pobyt w szpitalu..pisaly mi sie skurcze na KTG ale ucichlo :) Wiec co ma byc to bedzie!:) Pozdrawiam kochane mamusie!:)

INA11 gratuluje dzidziusia!!!!:):):)Niech sie chowa zdrowo!:):):)
katerinka - MADRE SLOWA!:)
 
Ina GRATULUJĘ :happy2::happy2::happy2: Jak będziesz miała chwilę, to pokaż nam zdjęcia Igorka :happy2: Dobrze, że jego tata się opamiętał. Czasem się facetom zmienia po porodzie, bo nie wiem, czemu, ale wielu z nich (mój ex też) ciąży jeszcze nie uważają za nic poważnego, bo wtedy jeszcze nie ma dziecka. Bądź czujna, obserwuj jak się będzie odnosił do Ciebie, do Igorka. Zresztą sama wiesz najlepiej co jest dobre dla Ciebie i dziecka. Gratuluję raz jeszcze.
Katerinka Dokładnie, potem nie ma nawet czasu na myślenie. I tak jak piszesz nie ma sensu się denerwować choć nam teraz łatwo mówić, a jeszcze pół roku temu doprowadzało mnie do szału, jak ktoś mówił,że mam się nie denerwować, bo ja sama byłam jednym wielkim kłębkiem nerwów.Ja jestem cały czas pełna podziwu, że Ty miałaś siłę przecinać pępowinę. Ja byłam w takim szoku z powodu wydania na świat człowieka, że nawet nie pamiętam kiedy moja mama tą pępowinę przecinała.
Kasia Ja jestem cały czas na utrzymaniu mamy + pieniądze od exa dla Kubulka. Jakoś się wszystko ułożyło, nie mam co narzekać na kwestię finansową, ale wiem, że muszę kończyć studia i iść do pracy, bo tak to nie mam żadnych własnych pieniędzy.

bezsenna
a powiedz mi malutka, te pieniążki od byłego to alimenty i jaka to kwota? Bo sama będę sie ubiegać i za bardzo nie wiem o jaka kwote walczyć ...
Ps: Dziewczyny które jeszcze nie urodziły, bądź zostały dopiero mamami: Możecie ubiegać sie o zwrot kosztów ciąży od byłego, jeśli dobrowolnie nie zobowiązuje się do pomocy!
Joluś ja mam swój dochód, jednak jeszcze jest szkoła, to co robie nie jest moim powołaniem, wiec wypadało by ją skonczyć i pomyśleć co dalej, by zapewnic jak najlepszą przyszłość i godny byt mojemu maluszkowi :)
 
Kasia To nie alimenty, sam płaci, ale będę niedługo wnosić do sądu, żeby mieć to uregulowane prawnie. Kwota niestety nie jest stała, bo on nie ma stałego zawodu. Daje tak od 300 do 450, ale ostatnio ma już pracę, ch.ujową, ale można brać dodatkowe godziny i on bierze, więc powiedziałam, że chcę 500 pln :]
 
hej
Ina gratulacje dzidzi:)Zdrówka duzo dla was :)Fajnie ,ze tatus się intersuje dzidzią ,ja mogę o tym pomarzyc nawet po porodzie ,unika nas jak ognia !
Sniło mi się ,ze niby miałam cc i urodziłam synka był podobny do dawcy ,a ja miałam ranę na dole brzucha i mnie bolała Obudziłam się i mylsłam ,ze to prawda:)I niby urodziłam w 33 tyg cc a ja mam początek 32 :)I tymczaswowo jestem bez lekaza ,ale w piątek zadzwonie do połoznej i się spytam czy ktos będzie przyjmował a jak nie to ruszam na ostrołęke za poszukiwaniem lekaza ,choc mi to się nie usmiecha :(Daleko ,ja juz czuje się cięzka :(
Moja psycha ostatnio szwankuje
Kolejna mama z nami jest ,nie będę się wypowiadac o tych facetach bo brak słów
A moze jest ktos kto ma termin ma marca???Nie chce rodzic po terminie
A ułozenie mojej dzidzi jest jeszcze nie główkowe ,ma czas w sumie
 
bezsenna ja bylam tak naladowana energia i zeby sie nie malemu nic nie stalo wiec dla mnie porod byl koncem tego czekania i poczekalamchwile jak maly zaplakal i odrazu te nozyczki chwycilam i bez zadnego ale,radosc nie samowita i jakas sila ze bedzie dobrze :-)

a ja bylam dzisija dopelnic formalnosci w kosciele i mialam pol godz, rozmowe z proboszczem:-) I JESTEM W TOTALNYM SZOKU TEGO CO MI POWIEDZIAL,zmienil nastawienie,wypowiedzila sie co mysli o ex i jego rodzinie ktora robi pokazowe,podziwia mnie ze ja to znosze i mam byc soba i nie dac sie im:szok:w kosciele mam stac tylko z chrzestnymi a on nie ma prawa bo to jest hipokryzja,nie zasluguje na to zeby stac przy dziecku i stoja tam tylko kochajacy rodzice ,ktorzy chca jak nallepiej dla swojego dziecka, chcialam dac ofiare to nic nie wzial ,kolejny szok:szok: i wiele innych rzeczy,bylam wbita w szok ,normalnie pogadalismy i zyczyl mi zebym w koncu trafila na pozadnego czlowieka ktory nas naprawde pokocha,bo na takich lobuzow i lewusow on slow nie ma,taki sie nie nadaje do zycia, :szok: no to jedno z glowy,i nie mam sobie nic glowy zawracac,

czy ktos mi poleci jakas strone gdzie sa pozwy o alimenty takie gotowe jakies????? bo mi sie juz cierpliwosc konczy.tydzien mija jak ex mial przyniesc kase i cisza,bo on nie ma i ma taki kaprys,CO TO JEST ZA HU......... TO JA WALE,wiec czekam do chrzcin,nie zobacze zl to ide zalatwic i tyle i wtedy o rodzinne sie postaram i jakos na prosta wyjde,bo tak nie da rady,
i postanowilam ze nie bede is eprosic o kontakt jego z dzieckim,nie chce nie bed e zmuszac,usune mu sie calkowicie ,bo chyba tego chce,i nie bede zdrowia tracic na nerwy.

kaSiaaa powiem ci ze wsparcie rodziny jest bardzo wazne ,ale dla mnie najwaznijeszym wsparciem jest forum,to jedyne miejsce gdzie moge napisac o wszystkim i nikt nie rozumie siebie lepiej jak osoba ktora przechodzi przez to samo, bo mam przyjaciolki ktorym moge sie wyzalic i pocieszaja ale .....forma jest inna
 
reklama
katerinka
Pozew o alimenty | Wzory pozwów i wniosków sądowych, innych pism, umów, podań - Porady prawne | Prawo i Ty
Proszę, tu masz wzór.. ja gdzieś mam gotowca w domu, to jak znajde chwile mogę Ci przepisać.. a Ty sie nie zastanawiaj tylko od razu składaj wniosek, sprawa trwa z reguły dość długo, ok pół roku.. i w tym czasie zostajesz bez kasy, chyba, że Twój zobowiąże się i będzie Ci dawał dobrowolnie, co zdarza sie bardzo rzadko bo to gnoje bez serca, jednak pamietaj, że gdy już dostaniesz wyrok z przyznaną Ci kwotą a ex sie nie zobowiązał do wpomagania finansowego na okres trwania sprawy ubiegaj sie o zwrot, masz do tego prawo.. tak samo jak do zwrotu kosztów ciąży!
 
Do góry