reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

no i znow mi post skasowala:wściekła/y:
a tak w skrocie, to chcialam tylko sie przywitac i zyczyc duuuuzo ciepelka;
ktoras z Was napisala (i przepraszam, ale nie pamietam ktora), ze Maks jest duzy; hm - mi sie wydaje, ze nie , bo w sumie to on wazy 7600, czyli nie duzo jak na swoj wiek; ale fakt, ze dlugi czas byl taka ogromna kruszynka, chyba do dobrego 4-5 miesiaca, a potem szybko skoczyl, ale wzrostowo, bo na wadze, to tak skokami malutkimi;
buziaki
 

Załączniki

  • SNV32034.jpg
    SNV32034.jpg
    23 KB · Wyświetleń: 29
  • SNV32031.jpg
    SNV32031.jpg
    24,7 KB · Wyświetleń: 28
reklama
Cześć Mamusie :-)

agazoja no Maksik nie jest według mnie wcale duży wręcz przeciwnie. W sumie jest starszy od mojej Paulśki o jeden dzień ale ona jest od niego o wiele większa. Dokładnie nie wiem ile ma cm bo ostatnio miała 76 (tak 1,5 m-ca temu) ale waży już niecałe 10 kg więc babka z niej że hoho :tak: i wreszcie przestała mi już tak przybierac na wadze, teraz rośnie bo widze po ciuszkach. Kupuje jej śpiochy na 92 cm :szok: wiem wiem ... istny szok :-D śpiochy i body w tesco biorę w rozmiarze 12-18 m-cy i są tylko troszkę za duże :-D odkąd zaczęła jeść zupki i deserki to nareszcie przestała mieć problemy z zaparciami ale papmersów teraz idzie tona :tak: buziaki dla Was :-)
 
Ostatnia edycja:
Witam ponownie:-)

agagucha spoko wiesz szaleją nam hormony co się dziwić;-)chyba ta samotna ciąża i wszelkie przeciwności sprawiają,że robię się czepialska i wszystko mnie drażni:-(

ja mam dziś dość,wróciłam z urzędu pracy i co się dowiedziałam?że jeśli pracodawca u którego odbywam staż wystąpi z wnioskiem o przerwanie stażu to oczywiście moje l4 go usprawiedliwia:wściekła/y:kto by się przejmował,że po l4 będę mieć 27 tydzień ciąży i nie mam co liczyć na wsparcie finansowe ojca dziecka:-(
co tam niech sobie baba radzi............nie dość,że i tak marne grosze z tego były ale jednak do stycznia zawsze coś to jeszcze i to ci zabiorą:wściekła/y:

no nic jak mnie zwolnią za ciężkie przestępstwo bycia na zwolnieniu w ciąży to chyba pójdę puszki zbierać,o ile ból pleców pozwoli mi się schylić;-)
 
Ostatnia edycja:
a ja wlasnie wrocilam z mopsu,laskawie byla wydrukowana juz moja decyzja i dostalam na kolejny rok zaliczke alimentacyjna w wysokosci200zl,no to juz cos.
PYTALAM O TA ZASWIADCZENIE OD 10 TYGODNIA? I JAK TO WYGLADA.wiec mops sam jest zakrecoyny ale jesli sie rozpakujemy ciezarne do konca miesiaca to mamy mykac szybko rejestrowac dzieci i skladac wniosek o becikowe,bo faktycznie juz po 1 listopada bedziemy musieli miec to zaswiadczenie ze od 10 tygodnia bylismy pod opieka,i pani stwierdzila ze bedzie to chyba tak ze szpital automatycznie bedzie wypisywal bo przeciez zabieraja karte ciazy ale dokladnie nie wie,jak ktos tego nie przedstawi tak czy inaczej nie dostanie 1000zl. i juz maja duzo przypadkow ciezrnych ktore dowiedzialy sie pozniej i nie dostana tego zaswiadczenia,i jak pani stwierdzila,kolejny cyrk,kolejna ustawa i kolejny bunt ale oni na przepisy nie maja wplywu,
a jesli chodzi o to rodzinne to mam zlozyc tak czy siak,bedziemy traktowani jako rodzina :-D bomba.

a wiec dwupaczki do dziela:) bede wieczorem
 
Witajcie

Pisze do Was pierwsza slonica na forum!!! Niestety moja ciaza nie trwa 40 tygodni tylko jak u sloni:((

W niedziele oczywiscie znowu nic, badanie bylo bolesne bo maly jest tak wysoko, ze nawet trudno bylo sie dostac do szyjki. Mozna zaryzykowac wywolanie, ale przy takim stanie moze skonczyc sie cesarka co tez bedzie ryzykowne bo moge dostac zapalenia, no wiec w finale czekam.

Jutro kolejne podejscie, ale mam wypic o 6 rano pewien specyfik i moze sie uda. Juz nie mam sily...

Dziewczyny terminowe, moze niech ktoras peknie pierwsza to wpynie na mojego szkraba, tzw wjazd na ambicje:)) i cos sie w koncu ruszy bo ile mozna czekac!!!!

Pozdrawiam wszystkie mamusie
 
Witajcie wieczorowa pora!
wkleje Wam cos co mi sie bardzo spodobalo:

Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić. Więc któregoś dnia zapytało Boga: - Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro jestem takie małe i bezbronne? - Spomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla ciebie. On będzie na ciebie czekał i zaopiekuje się tobą. - Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym? - Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do ciebie każdego dnia. I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy. - A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie? - Twój anioł powie ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś, i z wielką cierpliwością i troską będzie uczył Cię mówić. - A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą? - Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię jak się modlić. - Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni? - Twój anioł będzie cię chronić, nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem. - Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział. - Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o Mnie i nauczy cię, jak do mnie wrócić, chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej ciebie. W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało: - O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć powiedz mi, proszę, imię mojego anioła. - Imię twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał: "MAMUSIU".

mi sie wydaje ze jak zobaczymy te nasze kruszynki , przytulimy, to wynagrodzi nam to te trudny czas jakim dla mnie jest ciaza

https://www.babyboom.pl/forum/ciaza...matka-mnostwo-pytan-o-pomoc-od-panstwa-31880/ to jest link. na glownej stronie jest temat "ciaza porod polog"i w tym znajduje sie temat przyszla matka mnostwo pytan. tam jest wspomniane o becikowym z nowymi zasadami. wypowiada sie na nim jakas pani, ktora w mopsie pracuje. jak to przeczytalam to wniosek jest jeden. co miasto co mops i ludzie w nim pracujace (a jedno prawo w polsce)to jednak rozna interpretacja tego prawa przez pracownikow.
ciekawe jak bedzie u mnie?jak sie pytalam ostatnio poloznej przed wizyta gin, to ona nic konkretnego nie wiedziala. mialy byc jakies nowe formularze zaswiadczen a ich niema. ja bylam w 7 lub 8tc u gin ale w wielkopolsce (mam nadzieje ze mi wysla zaswiadczenie stamtad jesli bedzie trzeba). podobno od lekarza przyjmujacego prywatnie takie zaswiadczenie nie moze byc (tak pisala ta pani we wspomnianym wyzej watku na forum)

katerinka ja jeszcze slyszalam ze beda wypisywac te zaswiadczenia na podstawie karty ciazy, no ale te karte to chyba zabieraja w szpitalu?to co w szpitalu wypisywac beda te zaswiadczenia?
jak sie czujesz?bo mnie dzis tak mala naciska do dolu, a to boli jakby jakie szpile mi wbijali. wiec sie zaraz poloze moze troche odpusci.
gjoasia moje dziecko jak narazie kulturalnie nie wpycha sie w kolejke i czeka. a ja jestem ostatnia z moja Martynka :)
moja jest chyba nisko, na ostatniej wizycie u gin. powiedzial mi ze glowka jest juz przyparta do wchodu (ale ja ja mialam nisko od dawna). a kolejna wizyta w piatek, bo wg usg termin porodu wypada na 24.10 no zobaczymy ktory termin jej sie spodoba najbardziej. bo zeby bylo jeszcze weselej to mam jeszcze jeden termin bo na 5.11 ten termin jest policzony dla cyklu co 32dni (takie srednio mialam)a ten na 29.10 policzony byl dla cyklow 28dniowych.
 
Ostatnia edycja:
gjoasia a widzisz moj nisko i skubaniec nie chce wyjsc .ach te nasze dzieci.ja mam na przyszla srode jakby co wizyte jeszcze
a co to za specyfik? jak lezalam na patologi to dziewczyny pily jakis wywar ,ktory niby wywoluje skurcze,ale nie pamietam z czego no,podziel sie ja sie tez napije
anowi no tak pani powie,ze chyba szpital to bedzie musial robic bo przeciez karta ciazy u nich zostaje.ale kochana przekonamy sie nie dlugo i zobaczymy.
mnie dzisiaj plecy lupia jak sto dwa,w lazience jestem non top ,brzuch jak skala i kurna nic i wyjsc nie chce .ty masz tez pare terminow,dla mnie to jest smieszne,bo ja mam najlepszy za miesiac ale to przeciez nierelalne zeby przenosic tyle.a patrzac na miesiaczke ktora mialam pierwszy miesiac ciazy,
wiec zobaczymy,mowie wam zaczniemy wszystkie naraz rodzic:tak:
mloda lepiej ci juz? i jak nikos?

a mnie tak dzisiaj mama ex zaskoczyla telefonem,tata jest w szpitalu i juz bylo z nim kiepsko a chce doczekac wnuka,az sie poryczalam:-(.i wiecie co naprawde polubilam ich,mama ex w trakcie ciazy zadzwonila do mnie wiecej razy niz babcia corci przez wszystkie lata jej zycia, i naprawde moge liczyc na tych ludzi,
i mam nadzieje ze wyjdzie z tego i doczeka wnuka i bedzie patrzal jak dorasta,
jak nie raz wspomnialam nie moze byc za dobrze
 
Ostatnia edycja:
moj Filipek postawil dzis pierwszy samodzielny krok :-):-):-)
potem oczywiscie osiadl na pupe, ale i tak widok byl przeslodki :-):-):-):-)
moj duuuzy Synek :-). heh. pekam z dumy :-):-):-)
 
reklama
wpadłam tylko na sekundkę i zmykam do łóżka, bo dziś kiepski nastrój :( przemęczenie i znudzenie ... 3majcie się Wszystkie

BRAWO DLA FILIPKA !!!!!!!!!
 
Do góry