reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

hej dziewczyny:))
no nie bylo mnie troche niestety i nie dalamrady nadrobic wszytskich postów
jakies bole i skurcze mam od pol godziny i leze teraz .oby przeszlo jutro mam wizyte to sie okaze jak tam . a narazie sobie czekam bo skurcze rzadkie są choc mocne..:( pozniej nadrobie czytanie i pisanie bo narazie tylko tyle moge napisac .:) buziaki
 
reklama
Samasamotna w koncu wrocilas do Nas :D nie zapomnij napisac jutro po wizycie u lekarza co i jak ;-) hmm Ty jestes juz w 37 tygodniu ???? Boze jak ten czas szybko leci, pamietam jeszcze jak mowilas ze jeszcze Ci zostaly 2 miesiace a teraz .... w sumie mozesz juz isc na porodowke ;)
Bezsenna zapisalas Kubusia do neurologa? Czy jednak sie nie udalo? U mnie w miescie nie ma mowy na tak szybka wizyte chyba ze zaplacisz ;-) jak zobacza potwierdzenie zaplaty to Cie czcza :tak:
Treze rozsmieszyl mnie ten tekst "myślicie, że jestem krysią z pogwizdowa która całe życie krowy doiła a odstający brzuch to po wczorajszej kolacji się zrobił :) " :-D z tego co piszesz wnioskuje, ze jestes juz po porodzie tak ? W jakim wieku i jakiej plci jest Twoje Malenstwo?? Moze opiszesz Nam swoja historie? Pozdrawiam i witam na forum ;-)
Asuzana nawet nie wiesz ile bym dala zeby ten moj ex sobie znalazl jakas babke i przestal sie Nami interesowac..... oczywiscie o alimentach nie zapomne, ale o nim jak najbardziej ;-) drazni mnie ten czlowiek, chyba mam to samo podejscie do niego teraz jak wczesniej Bezsenna do swojego ex ;-) a ze szczepionkami, to troche mi dala Mama kasy, alimenty no i sama dolozylam troche, sama w zyciu bym nie dala rady tego oplacic. Kiedys w tv mowili, ze becikowe przeznaczaja na dodatkowe szczepienia.... ciekawe na jakie chyba na grype(30zl) bo inne sa duzo drozsze, a ja jeszcze nawet nie dostalam :dry: a tak swoja droga ile czekalyscie na becikowe?
Ankaaa Szkoda, ze wakacje spedzilas w stresie :/ te 3 cm ciesza okropnie co ? pamietam jak mi lekarz mowil ze Niko jest tak maly jak koncoweczka paznokcia :tak: to byl moze 8 tydzien, ale skakalam ze szczescia :rofl2: dla mnie to jest nie do pojecia do tej pory, ze we mnie narodzil sie malutki czlowieczek, ktory swoja budowa jest taki sam jak kazdy inny czlowiek, kosci ma w tych samych miejscach, serce, pluca..... super sprawa :-D
Katerinka zgadzam sie z Toba w 100%, dziekuje za wypelnienie ankiety :D
Czy ja Wam juz mowilam ze bylam u fryzjera w czwartek?? Zawsze sama sobie wlosy obcinalam, bo kiedys bylam u fryzjera i zamiast do ucha obciela mnie na chlopaka jak bylam mala no i mi uraz zostal, ale ze szlam do kosmetyczki na henne to weszlam tez do fryzjera, bo mialam juz dosc moich dlugich wlosow. Powiedzialam jej zeby zrobila cos z moimi wlosami, tak zebym miala bardziej okragla twarz i wiecie co zrobila????? Obciela mi wlosy do ramion, wycieniowala i uczesala, na poczatku wygladalo ladnie, az do pierwszego umycia glowy!!! Wiecie jak fryzjerki uczesza to wszystko wyglada ladnie, ale za to teraz mam tak klapniete wlosy, ze moja twarz jest podluzna :dry: wygladam okropnie, jakby mnie ktos postawil na polu to by ptaki uciekaly:szok:, naprawde sama na siebie w lustrze patrzec nie moge :-( probuje cos z tym zrobic, ale nie wiele sie da bo sa krotkie :/ Mysle zeby jakos pofarbowac, choc chcialam juz zostac przy swoim kolorze, ale moze jak zrobie cos z nimi to bedzie lepiej? kurcze juz sama nie wiem. Wiem tylko ze OSTATNI RAZ BYLAM U FRYZJERA!!!!! Pozdrawiam :-)
 
dziewczyny czy mozecie mnie uswiadomic jakie mam prawa o jaki zasiłek moge sie starac, czy wogole moge. jestem na 3 roku studiów nie pracuje, mieszkam z rodzicami ale ojciec stracił prace i jest na jakims zasiłku chorobowym jeszcze przez dwa miesiące mama zarabia jakies 1300 zł czyli teraz to ona nas utrzymuje. musze cos jak najszybcie j wykąbinowac bo nie bedzie mnie stac na opłacenie szkoly a nie chce jej rzucic. doradzcie mi gdzie mam sie udac.
 
Martusia Gratuluję :happy2: Piękne zdjęcie, Mała jest urocza :happy2:
Młoda Ja mam szczepienia już niebawem, z tego co opisałaś, to widzę, że to niezbyt ciekawe...Mam nadzieję, że i mój synek szybko zapomni o bólu...Exy są czasem załamujący :] Mój czasem jak nie chce mu się nosić Kuby, to też po prostu wkłada mu smoka do buzi i zadowolony :] No ale już nie będę narzekać, bo ex jednak się bardzo przejmuje synkiem, teraz zostałam sama w domu, to bardzo mi pomagał, nie poszedł dziś do pracy, żebyśmy mogli jechać do przychodni. Co do fryzjera, to też niezbyt lubię się tam obcinać. Zawsze wychodzi za krótko :]
Anka A ja właśnie wczoraj byłam na Twoim profilu ;-)Ty już jesteś w połowie ciąży, wow :happy2: Ale płci jeszcze nie znasz? Tak, udało się, mój synek to lwiątko :happy2: Dobrze, że wszystko się skończyło na strachu, oby Twoje dzieciątko rozwijało się spokojnie i zdrowo.
Samasamotna Dobrze, że się odezwałaś w końcu, bo się martwiłam. Jeszcze tylko 27 dni u Ciebie, ale mija ten czas, pamiętam jak jeszcze nie dawno na suwaczku miałaś ponad 80 dni ;-)
Asuzana, Młoda Kubulkowi się trzęsą nóżki i szczęka. Najpierw myślałam, że to z zimna, ale jednak to powtarzało się zbyt często i w różnych sytuacjach, więc wczoraj byłam u pediatry, dostałam skierowanie do neurologa i miałam się zapisać na wizytę koniecznie w tym tygodniu. Pojechaliśmy więc wczoraj do jednej przychodni, okazało się, że tam jest neurolog, ale tylko dla dorosłych, w szpitalu to samo, ale w szpitalu podali nam adres przychodni i byliśmy tam dziś. Udało się wejść :happy2: Weszliśmy bez kolejki, kiedyś by mi było głupio z tego powodu, ale teraz już nie jest. Na szczęście okazało się, że to są objawy fizjologiczne i mijają w pierwszym kwartale. Jestem już spokojna i cieszę się, że się upewniłam, że wszystko ok. Ex mi gadał, że panikuję, ale ja wolałam to sprawdzić. Usłyszałam jeszcze, że mój synek jest silny i dorodny, jest grubaskiem :-pMnie tam to cieszy ;-)Zaczyna też pełzać jak jest na brzuszku. Śmiesznie to wygląda.
 
Bezsenna Kubusiowi drzy brodka i nozki ????? Nikosiowi tez, lekarka przepisala na to witamine b6 i b1(zapomniala dodac ze sa w tabletkach i nie wiedzialam jak podawac ale pani farmaceutka mnie poinformowala:tak:), mam zwracac uwage czy dalej to sie powtarza, stwierdzila ze to niedojrzalosc ukladu nerwowego, wiec juz nie wiem :/ co lekarz to inna teoria :baffled:
Ja za to mialam dzis na 18 wizyte u ortopedy, z ta stopka szpotawa i na usg bioderek, nie dosc ze tak pozno to jeszcze kawal drogi, a ze nie mam samochodu teraz to musialam jechac autobusem no i co lekarz powiedział? ze mam przyjsc w czwartek o 12 i wejsc bez kolejki, bo on dzisiaj usg nie robi :/ wszystko bym zrozumiala gdyby nie fakt ze rozmawiajac ze mna szybko sie pakowal i zaraz po mnie wychodzil z gabinetu, pewnie sie spieszyl na kolejny etat :/ tylko po co rejestruja i glowe zawracaja???? Dobrej nocki
 
wrócilam wrócilam:) ale nadal nie dalam rady nadrobic wszytskiego .;D :-D no coz:p dzisiaj ide do lekarza ciekawe czy cos tam rusza czy dalej nic;D bezsenna masz racje czas nie samowicie leci nawet niwiem keidy pamietam jak dluzyl mi sie lipiec . masakra. a sierpien zlecial mi w oka mgnieniu :)
 
Samasamotna Daj znać jak u lekarza, cały czas jestem myślami z Tobą i Malutką :happy2:
Młoda Tak, drży, mnie to zaniepokoiło, więc poszłam do pediatry i dostałam skierowanie do neurologa. No i usłyszałam, że to mija, ale mam przyjść jeszcze na kontrolę.Państwowi lekarze są często załamujący, więc się nie przejmuj...Jakoś trzeba przez to przejść.

Ciekawa jestem jak Angeoudiable, jak Milkada, Kabaretka. No i co z Krropelką? Poczytałabym Was, a Wy nic nie piszecie :-p
 
młoda jak czytam o twoim eks to momentami mam go ochotę palnąć w czoło. jak przeczytałam ten motyw po szczepieniach to ocho sobie pomyślałam ,że skąd to znam :dry: ja nie wiem czy bym z takim wytrzymała i chyba bym mu powiedziała ,ze moze przychodzic w takie a takie dni w takich i takich porach a nie kiedy mu sie podoba i wypad... egoizm dotyczacy zdrowia psychicznego procentuje ;-)

samasamotna ja tez jestem w szoku już normalnie tuż tuż. Zamierzasz się jeszczego pojawiać w szkole przed porodem?

a ja dziewczyny już sama ze sobą nie mogę wytrzymać. W przyszłym tygodniu zaczyna się sesja poprawkowa i prawdopodobnie 2.09 mam egzamin opisowy z I czesci chemii fizycznej i juz za przeproszeniem pierdolca dostaje od tego uczenia sie i ile bym sie nie uczyla to i tak sie dygam jak cholera. Chciałabym miec to juz za soba albo chociaz zobacyc pytania... to wtedy juz bede wiedziała mniej wiecej jakie mam szanse zdania. Na dodatek dzisiaj ciężka noc chyba Adaśka dopadły bóle wzrostowe obudził się koło pierwszej z płaczem i przez godzine płakał i krzyczał że go boli i mamusiu ratuj... masowałam mu nóżki i stópki troche pomagało a jak na chwile zasnął to znowu się budził z płaczem. :-( zastanawiałam się czy mu nie dać czego przeciwbolowego ale z drugiej strony to pierwszy raz jak zdarzyło sie cos takiego więc wolałam sie nie wiem upewnić. ? Zobaczymy co czas pokaże... na dodatek mam dzisiaj tak jedzowaty i upierdliwy humor ze mam juz siebie totalnie dosc blleeeee .
 
dziewczyny czy mozecie mnie uswiadomic jakie mam prawa o jaki zasiłek moge sie starac, czy wogole moge. jestem na 3 roku studiów nie pracuje, mieszkam z rodzicami ale ojciec stracił prace i jest na jakims zasiłku chorobowym jeszcze przez dwa miesiące mama zarabia jakies 1300 zł czyli teraz to ona nas utrzymuje. musze cos jak najszybcie j wykąbinowac bo nie bedzie mnie stac na opłacenie szkoly a nie chce jej rzucic. doradzcie mi gdzie mam sie udac.



o zasiłek może starac sie twoja mama jeżeli dochód na jednego członka rodziny nie przekracza 504zł tylko nie wiem czy wlicza sie ten zasiłek twojego ojca do dochodu. ty sama musiałabys spytac w swojej szkole czy przysługuje ci jakies dofinansowanie. jezeli studiujesz mozesz wziac kredyt studencki gdzie o ile dobrze pamietam max kwota to 6tys przy czym wyplacana jest ona co mieciec po 600zł czyli przez 10 miesiecy. jakos do rozpoczecia roku studenckiego mozna sie o niego starac czyli do pazdziernika. oczywiscie trzeba go splacic ale mozna to zrobic nawet do 3 lat po ukonczeniu studiow co oczywiscie na plus. nie musisz sie im tłumaczyc na co chcesz kredyt. zaciaga sie go w banku w ktorym mamy konto. podowiaduj sie dokładnie bo nie wiem czy to nadal aktualne.
 
reklama
czesc dziewczyny:) u mnie jakos leci,asuzanna ja jakos próbuje sie uspokoic chociaz to nie zawsze możliwe jest,ale wiem ze to dobre dla mojegpo kubusia,bo jest naprawde spokojniejszy i z jego tetnem tez juz jest ok,wiec spokoj drogie ciezarne procentuje i to mnie cieszy,a ja nie mam zamiaru lezec w szpitalu o nie,
z moimi zebami gorzej bo nie chca mi zrobic bo boja sie ze peknie mi dziaslo i bedzie potrzebny chirurg i to wywola porod i lozysko mi sie odklei,bo mam przodujace..polozna twierdzi ze powinnam miec cesarke,ale znajac zycie urodze normalnie,z mala tez takie mialam porod byl szybki tyle ze plus krwotok wiec teraz juz to wiem czym to bylo spowodowane,ale u mnie robia cesarke jak dopiero dziecku tetno zanika wiec rewelacja,ale ide nie dlugo do lekarza wiec niech mnie oswieci i ide na kolejne usg i juz sie nie moge doczekac zeby zobaczyc moja kochana pocieche,a moja duza pociecha we wtorek idzie do przedszkola,bylma dzisiaj z nia na zakupach,kupilismy co potrzebne,tez spory wydatek ale co zrobic nie.
ja zaczynam spacerowac po malu i swieze powietrze naprawde duzo robi,nabralam koloru a nie jak sciana,:-)latem,i jest ok narazie,
trzymajcie się pozdrowienia dla wszystkich :-) p.s.grunt to dobre myślenie ,zawsze może byc gorzej
 
Do góry