reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

czy sa tu dziewczeta ktore mialy porod wywolywany?

ja miałam wywoływany, rozwarcie na 3 cm przez 3 tyg przed terminem, a skurczy zero. i oksy.. mi wcale nie pomogła - zasnęłam przy niej :-D, dopiero przebicie pęcherza. myślałam, że umrę przez 20 min, reszta bólu do zniesienia, może dlatego, że zawsze miałam bardzo bolesne okresy. generalnie mój poród trwał 1,5 h, więc ekspresowo.
 
reklama
Ravenalka Ale duża była Twoja córcia! Wow :happy2:
Charlene Mój ex też zaczyna coś świrować, ale tak jak piszesz, mamy dobrą sytuację, bo nie mieszkamy z exami, więc nie mogą nam już zagrozić, najwyżej można żyć wedle zasady pożyjemy, zobaczymy ;-)Aczkolwiek u mnie nie ma szans na mój powrót do niego, ale to nie zmienia faktu, że starać się musi i dla mnie i dla synka.
Angeoudiable To trzymam kciuki! :happy2: Moja koleżanka wczoraj urodziła 16 dni po terminie :szok: Mieli jej robić cesarkę, ale udało się siłami natury.
Truskawa Moje dziecko okazało się być absorbujące. Nie chce leżeć w swoim łóżeczku, najlepiej mu na rękach lub na moim łóżku. Nawet teraz coś marudzi, więc piszę na szybko ;-)
Patitka,Inessitta To prawda, kobiety są bardzo silne. Już się nie dziwię, że to my chodzimy w ciąży i rodzimy.Oni by nie dali rady ;-)Moja mama też miała 19 lat jak mnie urodziła. Było to w marcu, więc na 2 miesiące przed jej maturą. Bardzo ją podziwiam, bo mi już teraz ciężko się uczyć do poprawki i chyba wezmę urlop na studiach.
Inessitta Szokujący ten poród.Przeraża mnie samo wyobrażenie o tym. Dobrze, że wszystko się skończyło szczęśliwie.

Ten rok jest jakiś za przeproszeniem poje.bany...Właśnie się dowiedziałam o kolejnej śmierci. Nie był to tym razem jakiś mój bliski kumpel, ale wieloletni przyjaciel mojego przyjaciela...Wiem, co czuje, ale nadal się nie godzę z tym, że podczas mojej ciąży zmarły 2 ważny dla mnie osoby i teraz jeszcze znajomy. A to byli tacy młodzi ludzie...
 
Ostatnia edycja:
bezsenna nie bierz urlopu bo potem jeszcze gorzej, dorzucą Ci różnice progarmowe itd i dopiero będzie masakra :/ a tak może fartem i z Bożą pomocą uda Ci się wszystko, ja wiem jak Ci ciężko po sama od maja siedze non stop nad kompem i pisze prace dyplomową :// aż mi szkoda mojej małej, że ciąglę jest skazana na niewygody w moim brzuchu z powodu pozycji siedzącej :/ napewno dasz sobie radę, a przynajmniej spróbuj, tak to będziesz wiedziała że się nie poddawałaś i walczyłaś :)
 
Dziewczyny mam takie pytanie... Poniewaz nurtuje mnie praktycznie od poczatku ciazy....
Jak juz pisalam moj "dawca genow" (wybaczcie ale ten czlowiek nie zasluguje nawet na miano "ex") zostawil mnie z malenstwem jak tylko dowiedzial sie o ciazy... No i od tamtej chwili cicho sza, zero kontaktu. Nie interesuje sie ani mna ani dzieckiem i raczej nic nie wskazuje na to zeby to sie mialo zmienic. I tu pojawia sie moj problem... Czy uznawac go jako ojca dziecka?? Czy jest sens dawac prawa do dziecka komus kto zamiast pomoc moze mi tylko zaszkodzic... Ale z drugiej strony alimenty... Kazde pieniazki na dziecko w tej sytuacji sie przydadza. Tylko ze on nie ma pracy, pelno dlugow i kredytow, i wogole jakos trudno mi sobie wyobrazic jak co miesiac daje mi pieniadze na dziecko... Zostalo mi jeszcze troche czasu na podjecie decyzji ale z dnia na dzien mam coraz wiekszy metlik w glowie:confused:
 
agugucha ja też miałam ten dylemat... Ojciec mojego dziecka nie zostanie uznany z tego względu że jak bylam u prawnika dowiedziałam się, że bez jego zgody nie mogę tak naprawde z dzieckiem nawet na wakacje wyjechać poza teren zamieszkania, no i ogólnie w szkole czy gdzieś coraz częściej potrzebna jest zgoda obu rodziców w różnych sprawach. Po drugie mimo, że to bardzo zamożna osoba jak rozmawiałam z nim kilka msc temu o alimentach to usłyszałam że da mi 400-500 zł, obecnie gdy przyszło kupić wózek i łóżeczko on nagle nie odbiera ode mnie wiadomości, nie odzywa się itd a z tego co wiem jego rodzice zabrali mi lokate i takie różne no żeby wyszło że on nie ma nic,czyli sądownie by mi musiał dawać co miesiąc ok 200 zł a tyle to ja z opieki dostane i nikt mie nie będzie się wpieprzał w życie. Pomijam fakt, że za to że doprowadził mnie do depresji w ciąży co bardzo szkodzi dziecku nie powinien nawet myśleć o tym by być ojcem....
 
Hej dziewczyny !! Ja tylko przelotem bo mnie juz oczy bola od tego nadrabiania Waszych postow ;)
BEZSENNA Nikos tylko raz zasnal na brzuszku, ale i tak go przerzucilam na plecki, bo tez mam stracha ;)
PATITKA Witaj!! Na Twoim miejscu zrobilabym wszystko zeby tylko uwolnic sie od tego faceta. Sam alkohol nie tyle zle moze wplynac na Ciebie ale na Twoje dziecko. Nie ma nic gorszego jak pijany rodzic. Cos o tym wiem, moj sw pamieci ojciec tez lubil wypic, choc nigdy nie pil w obecnosci dzieci, to jednak przychodzil pijany i robil awantury. Trzymam kciuki za dobre zakonczenie ;)
KITTA Uwazaj na siebie!!!!! Ja tez na poczatku ciazy mialam krwiaka, byl dosc duzy i utrzymywal sie przez 2 tygodnie. Lekarz zalecil mi Luteine i krwiak sie wchlonal. Dobrze ze u Ciebie szybciej to poszlo i bez zbednej chemii ;)
KRROPELKA Filipek slodko wyglada w okularkach:tak: pierwszy raz czytam Twoja historie i przyznam, ze czegos takiego sie nie spodziewalam! Mowisz ze teraz nie masz zlego kontaktu z exem, to godne podziwu, bo ja z moim ex w sumie klocilismy sie tylko raz i to bez przesady, nie bylo tak zle, ale do tej pory mam go dosyc, jak widze ze dzwoni albo pisze, to modle sie zeby powiedzial ze dzis nie przyjdzie ;)
ANGEOUDIABLE Alez ciezki ten Twoj nick do napisania ;-) mam nadzieje ze jutro nie nameczysz sie za bardzo, fajnie jest znac date porodu dokladna ;) przynajmniej bedziemy wiedzialy ze mamy trzymac juz teraz kciuki ;-) a co do wywolywania porodu to ja mialam 2 razy, za pierwszym razem przez 4 dni podawali mi okscytocyne az w koncu urodzilam (29 tydzien), urodzilabym duzo wczesniej gdyby ktos zareagowal i w koncu mnie zbadal, a okazalo sie ze pecherz plodowy mi sie nie przebil i polozna go w koncu przebila , to jak poszlo to po 15 minutach bylam juz na swojej sali i spokojnie sobie spalam ;-) a teraz po 6 godzinach od podania okscytocyny, ale czy to jest mocniejszy czy slabszy bol to nie mam pojecia, pewnie podobny :tak:
KATERINKA Trzymaj sie cieplo i wypoczywaj, bo dzidzia chyba zmeczona, bo karze Mamie lezec ciagle ;-)
CHARLENE Sarka pewnie jeszcze nie siedzi sama, ale za to w foteliku jak najbardziej jej do twarzy ;-)
AGUGUCHA ja podam mojego ex jako ojca, jak na razie nie jest wpisany w akcie urodfzenia bo byl za granica, ale za tydzien pojedziemy do urzedu i to zmienimy, mysle ze to lepiej, choc dziecko ma moje nazwisko i nie mam zamiaru tego zmieniac!
Ja popieram ASUZANE, tez mi sie wydaje ze nie ma co plakac czy sie smucic ze ex odszedl. Dobrze niech odchodzi, ale musi wiedziec co stracil! Dlatego ja z calych sil pokazuje mojemu ex ze u mnie jest teraz lepiej jak bylo zanim odszedl i z wielkim usmiechem mowie mu zawsze jak to Nikos sie ladnie usmiecha :D A ze usmiecha sie sporadycznie, przewaznie jak spi, to moj ex jeszcze tego nie widzial i wkurza sie jak mu o tym opowiadam... ehh :) pozdrawiam
 
inessitta no wlasnie tego sie boje ze bedzie mial za duzo praw do dziecka... a z tego co sie orientowalam to ograniczenie praw ojcu wcale nie jest takie proste. A orientujesz sie moze co w przypadku nieuznania ojcostwa wpisuje sie w akcie urodzenia w rubryce ojciec?
 
reklama
panegiryka myslalam ze cos sie w tej kwestii zmienilo bo tyle sie mowi ze taki wpis jest krzywdzacy dla dziecka...Bo co ma podac gdy pytaja go np w szkole o imie ojca? Nieznany?:dry: Cos tam kiedys slyszalam ze bedzie mozna wpisac dane fikcyjne... Ale ile w tym prawdy nie wiem...
 
Do góry