ania jestem realistka i nie mam zamiaru ponosic sama odpowiedzialnosci,a co do powrotu to temat drazliwy i sama nie wiem czy dalabym rade zapomniec i wybaczyc, wiec nie wiem tez czy jest sens
katerinka i jak zwykle Ty ponosisz stres i sie denerwujesz, dupek no!!
a co do alimentow to moj kolega z pracy placi ok 11000 na dwojke dzieci, tak go zona zalatwila)) ale go na to stac, natomiast jakbym miala bulic tyle kasy co miesiac bo bylabym palantem, ktoremu znudzilos ie zycie rodzinne to i tak by mnie kur.wica brala
katerinka i jak zwykle Ty ponosisz stres i sie denerwujesz, dupek no!!
a co do alimentow to moj kolega z pracy placi ok 11000 na dwojke dzieci, tak go zona zalatwila)) ale go na to stac, natomiast jakbym miala bulic tyle kasy co miesiac bo bylabym palantem, ktoremu znudzilos ie zycie rodzinne to i tak by mnie kur.wica brala