reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

krropelka ciesze sie i dzieki za porade o pampersach. zobacze jak moja bedzie reagowac na pampersy wogole. moja siostra ma dwoch synkow i kazdy nieco ma inne upodobania. to chyba zalezy od dziecka czy latwo sie odparza. libero nie kojarze haggisow moja siostra tez nie poleca wiec cos w tym musi byc.a pampersy z pampersa to niewiem czy bedzie mnie stac. :) ale tetrowe sobie odpuszcze. ale jakies bedzie trzeba kupic ale jakie?
 
reklama
Boże... To takie wspaniałe uczucie widziec swoje maleńkie dziecko :) Jeszcze jak mu serduszko bije. Ze szczęścia byłam bliska płaczu... Pierwszy raz poczułam jak bardzo kocham te maleństwo :)
 
neonka obie jestesmy z listopada wiec skorpiony. a skorpiony twarde sa i zawsze sobie poradza.
reiko to przecudowne uczucie. ja piewsze usg (pochwowe)mialam w 6tyg albo w 5. i lekarz gin do mnie mowi widzi pani ten pecherzyk? to pani dzidzius. tez mialam lzy w oczach. pozniej przez doppler uslyszysz serduszko ok 12-14tc. potem poczujesz jak cie kopnie. na usg zobaczysz jak fika. te chwile bede pamietac do konca zycia.
 
anowi82 a ja bym Ci z radoscia te kg oddala :-D. az szkoda, ze to niemozliwe, bo to bylby udany interes - obie strony zadowolone :tak:. a z pieluchami jak mowisz- kazdy ma inne upodobania. moje kolezanka uzywa libero i sobie chwali. ale fanow haggisow to nie znam. kiedys na jakism watku na forum czytalam o pieluchach. i byly tez dzieczyny, ktore chwalily sobie pampki z biedronki czy lidla. grunt to nie kupowac odrazu wielkich paczek tylko male na sprobowanie. moze bedziesz miala to szczescie, ze Twoj maluszek nie bezie mial kosztownych wymagan w tym temacie. no tertry to ja tez sobie nie wyobrazam - bynajniej nie jako pieluszke na pupe.
a teraz ide sprzatac, bo cos sie nie moge od kompa odkleic :-D
i na pewno jeszcze nie raz w czasie porzadkow tu zajrze.
 
tez slyszalam ze pampersy z biedronki dada sa dobre, ale zobaczymy co moja malutka bedzie tolerowac. tak samo z kosmetykami ogrom tego. jak bys mogla napisz co ty wybralas dla swojego synka.
 
Krece sie dzis w kolko :) jakos zle sie czuje, ale mam nadzieje ze zaraz minie.
Anowi dziekuje ze zapytalas Taty o to lozeczko ;-) chyba w takim razie nie bede lakierowala, moja kuzynka mi napisala ze jej wyglada jakby nie bylo ale w ksiazeczce o tym lozeczku ma napisane ze jest lakier, takze moze nawet moje jest polakierowane :) ojczym przyjdzie i oceni, chyba sie zna :) a rzeczy juz mam wszystkie w sumie, ubranek pelno dostalam od kuzynki i mama mi kupowala takze to mialam z glowy, jeszcze musze dokupic tylko ochraniacz na szczebelki i kolderke, ale z nia nie musze sie spieszyc bo w lato wystarczy kocyk lub rozek. A pampersy kupilam Happy, chyba sa najtansze i dosc duzo w paczce, ale podejrzewam ze z tetrowkami sie nie pozegnam :) w domu bede zakladala tetrowki a na dwor pampersy, inaczej mnie z torbami dziecko pusci :)
Neonka ja mieszkalam w sumie nie daleko od rodzicow, bo tylko 2 klatki dalej, to tez wrocilam do domu mamy, chociaz wcale nie musialam, ale jakos tak pewniej sie tu czuje, wiem ze jak bede sie zle czula, jak zaczne rodzic czy nie bede miala z kim pogadac, zawsze mama bedzie obok :D wiecie co to z jednej strony jest super, ze rodzice zawsze nam pomoga, zawsze jak cos sie dzieje to sa szybsi niz wazka w locie :) ale z drugiej strony, jestem w sumie dorosla powinnam sie zajac soba sama juz, moze mi pempowiny nie odcieli? heh mi tam dobrze, niech nie odcinaja :)
 
Reiko ja pamietam moje pierwsze usg, to byl 6tc lekarz powiedzial ze jest maly pecherzyk ale nic wiecej nie widac i zaczal mi tlumaczyc na czym polega ciaza urojona :baffled: sama nie wiedzialam co o tym myslec, poszlam na usg po miesiacu chyba i maluch juz tam byl :D a na kolejnym usg widzialam jak skacze, fika koziolki, pozniej jak ziewa, jak ssie paluszek, swietne to jest, bo w sumie tylko w taki sposob moge go zobaczyc teraz, uwielbiam usg, kupilabym sobie taki aparat do domu :)
 
mloda1 ja tez prawie wszystko bede miec od siostry. takie malutkie rzeczy dziecko nie zniszczy szybko. moja siostra uzywa pampersow z biedronki dada tam za 30zl rozmiar1 jest chyba78sztuk. ale zobacze jak zareaguje moja malutka. tez myslalam nad pieluchami happy.
ja kupilam niedawno komplet za 150zl, w tym byla kolderka 135/100cm (sa mniejsze ale one wystarcza dziecku tylko ok rok a tak ta wieksza posluzy dluzej) poduszka baldachim (material na niego)posciel (poszwa +poszewka) i ochraniacz do lozeczka 360cm. cena ok a i wszystko pod jeden kolor.
urodzisz niedlugo a na spacer jesli bedzie cieplo wystarczy (tak mi sie zdaje )wystarczy przykryc dziecko pielucha flanelowa. milutkie w dotyku i sa tak posrodku miedzy pielucha tetrowa a cienkim kocykiem.
 
Witajcie

Ja dzisiaj nadal kiepsko sie czuje. Mysle, ze syropki z cebuli ani czosnku nie pomoga i w poniedzialek przywitam sie z jakims internista.
Co do pieluszek to tez polecam pampersy, sa niezawodne.
Piotrka rodzilam pod koniec maja, wiec pierwsze spacerki mielismy w wakacje. Do przykrycia uzywalam tylko pieluszki flanelowej jak pisala anowi82.
Ta pogoda mnie dobija, niby jest pochmurno, ale tak duszno, ze mam ochote zeby ktos mnie dobil. Paluchy u rak mam tak spuchniete, ze nie moge przekrecic pierscionkow, chyba musze sie z nimi pozegnac az do porodu:-(
 
reklama
a ja podkurzalam, pomylam podlogi, wypucowalam lazienke a teraz chwilka oddechu na schniecie podlog i forum :-)
anowi82 z kosmetykami to ja mialam duzy problem, bo w szwecji wybor jest naprawde beznadziejny jesli chodzi o kosmetyki dla dzieci. pozniej sobie sciagenalm co nieco z polski. ale moj synus jest alergik (nie wiem na co) i wyszlo tak, ze myje go sama woda, ew. glowke takim mydelkiem aloesowym z forever life. ale z wywiadu przprowadzenego u kolezanek wiem, ze trzeba trzymac sie z dala od kosmetykow jonson&jonson - ponoc uczulaja wiekszosc dzieci - jak nie jeden produkt to inny :tak:. tutaj jonson&jonson ukryl sie pod nazwa - natusan, nie wiem jak jest w polsce. wiele mamus chwali sobie kosmetyki nivea baby. jest taki plyn do kapieli z oliwka i jesli tylko dzidzia nie bedzie miala uczulenia na oliwke to rewelacja, bo delikatnie natluszcza i nie trzeba potem smarowac juz niczym. mam z tej serii tez krem na odparzenia i na slonce- oba sa ok. moja siostra sprezentowala malemu plyn do mycia - mustela - nie polecam. nie to zeby byl jakis tragiczny, ale jest drogi a zadna rewelacja. a do pupy warto miec sudocrem i termantiol (on jest bezowy i moze brudzic, ale to rewelacja jesli pupa sie odparzy). a chusteczek mokrych poczatkowo uzywalam tylko pampiersa. ale kiesys babcia Filipkowa poproszona o kupienie chustek po drodze do mnie nabyla jakies takie szwedzkiej firmy. okazaly sie rewelacyjne i nawet duzo lepsze od pampkowych a do tego nieporownywalnie tansze. wec terraz uzywam tylko tych. nazwy nie podaje, bo sensu nie ma. ale to tak dla przykladu pisze, ze czasem cos niepozornego jest znacznie lepsze od firmowej drozyzny.
ja pierwsze ciuszki dla Fifka zdobywalam w promocjach, troche w lumpiku, troche od kolezanki mialam i troche tez babcia kupila. finansowo mialam sie w tym czasie bardzo nieciekawie wiec kombinowalam jak moglam. lozeczko tez kupilam uzywane, tylko materacyk nowy i najlpeszy jaki znalazalam. komode z przewijakiem tez nabylam z drugiej reki. wozek nowy w promocji. a fotelik samochodowy dostalam. wiec jakos to bylo. trzeba sobie radzic :tak:
 
Do góry