reklama
I czy w ogóle jakieś czeka... Kurcze jakiś pesymizm się we mnie wkradł A sio!!!!nie wiemy jakie szczescie nas w zyciu jeszcze czeka
mamoośka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2007
- Postów
- 6 506
Wiesz, nikt mi nie musi mówić, ja po prostu przez tyle lat samemu doszedłem do tego wniosku. Ale mam nadzieję że to co piszesz okaże się prawdą.
Oj tatuśku nie użalaj się nad sobą tylko do dzieła.Czekając na tę jedyną w domu nic nie wskórasz.Jak to mówią kto szuka ten znajdzie,a co do szans to nie zgodze się z tobą.Wiesz za 2 miesiące mam byc świadkiem na ślubie u swoich znajomych.Ona rozwódka z 3 dzieci jej córeczka najmłodsza ma 2 latka a on samotny tata z 4 małych dzieci- najmłodsze w tej chwili kończy roczek,najstarsze 5 lat.Jego żona zostawila 3 tyg. po urodzeniu synka .I co ty na to?Ja wiem,że stworzą szczęśliwą rodzine- wszystko na to wskazuje.Obydwoje są po przejściach i podejrzewam,Ze właśnie tacy ludzie potrafią docenic ciepło ogniska rodzinnego,a przy okazji stworzą wielodzietną rodzine.Znam ich oboje ładnych pare lat i wiem a conajmniej mam nadzieje,że im się uda.Dlatego nie zgodze się ze stwierdzeniem,że samotnemu ojcu trudno ułożyc sobie życie.Wiesz ja osobiście uważam,że jest inaczej.Kobiety patrzą przychylnym okiem na ojców wychowujących dzieci,a nie na alimenciarzy..To,że jesteś sam z chłopcami tylko dobrze o tobie świadczy-bo nie zostawiłeś rodziny tylko poświęcasz wszystko dla chłopców./Nie urośnij za bardzo jak to przeczytasz/.
Dlatego zamiast wpadac w dołki,załamywac się podnieś głowe do góry i rozglądaj się za odpowiednią panią - mamą dla dzieci.Sama do ciebie nie przyjdzie.
A tak swoją drogą to nie rób aż tylu enek na bb.bo nam tu smutno bez ciebie.
Ty to potrafisz zmobilizować faceta hehe Dziękuję. Co do enek, obiecuję poprawę i przyznam się że mi smutno było bez was. Tylko jakieś licho mnie trzymało w osamotnieniu. I przekonałem się że to nic nie daje. Powiem szczerze że nie wiedziałem że mogę mieć takie szanse na poznanie kogoś Ta historia Twoich znajomych mnie jeszcze bardzie zmobilizowała No to na spacerki i się rozglądać heheheheOj tatuśku nie użalaj się nad sobą tylko do dzieła.Czekając na tę jedyną w domu nic nie wskórasz.Jak to mówią kto szuka ten znajdzie,a co do szans to nie zgodze się z tobą.Wiesz za 2 miesiące mam byc świadkiem na ślubie u swoich znajomych.Ona rozwódka z 3 dzieci jej córeczka najmłodsza ma 2 latka a on samotny tata z 4 małych dzieci- najmłodsze w tej chwili kończy roczek,najstarsze 5 lat.Jego żona zostawila 3 tyg. po urodzeniu synka .I co ty na to?Ja wiem,że stworzą szczęśliwą rodzine- wszystko na to wskazuje.Obydwoje są po przejściach i podejrzewam,Ze właśnie tacy ludzie potrafią docenic ciepło ogniska rodzinnego,a przy okazji stworzą wielodzietną rodzine.Znam ich oboje ładnych pare lat i wiem a conajmniej mam nadzieje,że im się uda.Dlatego nie zgodze się ze stwierdzeniem,że samotnemu ojcu trudno ułożyc sobie życie.Wiesz ja osobiście uważam,że jest inaczej.Kobiety patrzą przychylnym okiem na ojców wychowujących dzieci,a nie na alimenciarzy..To,że jesteś sam z chłopcami tylko dobrze o tobie świadczy-bo nie zostawiłeś rodziny tylko poświęcasz wszystko dla chłopców./Nie urośnij za bardzo jak to przeczytasz/.
Dlatego zamiast wpadac w dołki,załamywac się podnieś głowe do góry i rozglądaj się za odpowiednią panią - mamą dla dzieci.Sama do ciebie nie przyjdzie.
A tak swoją drogą to nie rób aż tylu enek na bb.bo nam tu smutno bez ciebie.
Jest też powiedzonko że po burzy wychodzi słońce, ale my niestety często jak wychodzi to słonko nadal jesteśmy schowani pod wielkim parasolem. Sami często unikamy szczęścia.
Normalnie jakbym teraz sam sobie pomógł
Normalnie jakbym teraz sam sobie pomógł
tato
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 3 Marzec 2005
- Postów
- 921
hej Pirrllott dzisiaj dzień ojca i się nie smutaj Dzisiaj dostałem rano 3 kwiatki, tzn. Oliwier i Fiodor dali mi bez problemu a Amelka jakoś się nie mogła rozstać z kwiatkiem bo pomyślała, że jej się bardziej kwiatki należą. To mój pierwszy dzień ojca kiedy nie musiałem się zastanawiać czy ktoś przypomni Fiodorowi o życzeniach (najczęściej nikt nie przypominał więc był to taki dość smutny dzień), a do tego doszły jeszcze życzenia od Oliwierka i Amelki "NIE ODDAM KWIATKA", która dała (jak już przesatała płakać) najsłodszego buziaka od wszystkich.
Pozdrowienia więc i uszy do góry
Pozdrowienia więc i uszy do góry
Ostatnia edycja:
mamoośka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2007
- Postów
- 6 506
Jest też powiedzonko że po burzy wychodzi słońce, ale my niestety często jak wychodzi to słonko nadal jesteśmy schowani pod wielkim parasolem. Sami często unikamy szczęścia.
Normalnie jakbym teraz sam sobie pomógł
Ój święte słowa...Więc jaki z tego wniosek - wyrzucic parasole...
reklama
mamoośka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2007
- Postów
- 6 506
Tylko uważnie patrz a napewno coś zobaczysz...Ty to potrafisz zmobilizować faceta hehe Dziękuję. Co do enek, obiecuję poprawę i przyznam się że mi smutno było bez was. Tylko jakieś licho mnie trzymało w osamotnieniu. I przekonałem się że to nic nie daje. Powiem szczerze że nie wiedziałem że mogę mieć takie szanse na poznanie kogoś Ta historia Twoich znajomych mnie jeszcze bardzie zmobilizowała No to na spacerki i się rozglądać hehehehe
Tato to słodkie co napisałeś.Ja tatuśkowie życze wam takich dni ojca na codzień z kwiatkami od takich małych Amelek
Podziel się: