reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

bezsenna wiem wiem jestesm glupia ze tesknie za takim kims..;(( ale tak trudno jest mi zapomniec;(( jestem wsciekla na siebie ze nie potrafie go takl porzadnie znienawidziec ale moze to przyjdzie z czasem..

tak wogole to bardzo sie ciesze ze trafilam na to forum . super osoby tu spotkalam :)
buziaki

 
reklama
samasamotna mi tez juz nie chce sie nigdzie wychodzic bo sie poprostu szybciej mecze. a jak narazie waze mniej niz przed ciaza (przez nerwy schudlam ok 4kilo i jeszcze nie nadrobilam a jestem w 21tc). moja gin mowila ze syn a w szpitalu inny gin powiedzial ze cora. takze niewiem. wizyte mam 25.06 ale narazie sie chcialabym sie dowiedziec czy wszystko jest ok, nieraz czuje jeszcze skurcze ale puszczaja szybciej. ale troszke sie nastawilam na synka :)
moj ex sie do mnie nie odzywa to niejako mam spokoj (choc boli do tej pory ze tak nas olal) ale niewiem co mu zrobie jak w pazdzierniku powie ze on to by chcial ze mna rodzic
 
anowi Ja czułam, że mój się odezwie gdy poród się będzie zbliżał :/ Panegiryka się śmieje, że przywołała go myślami :]
gjoasia Ja na początku byłam pewna, że poronię... Tyle stresów, jeszcze do tego śmierć kumpla, pogrzeb. Wszyscy mi mówili, żeby nie iść, że pogrzeb to za dużo przykrych emocji... Ale ja poszłam. Dużo płakałam, jak Wy wszystkie, a mimo to z Kubulkiem póki co jest wszystko ok. Także wydaje mi się, że tak już miało być, żebym urodziła synka. Mimo tych wszystkich przeciwności.
samasamotna Nie napisałam, że głupia, ale chcę Ci uświadomić, że masz jeszcze szansę na poznanie kogoś nowego, a gdy będziesz ograniczać swoje myśli do osoby dawcy, to możesz przeoczyć kogoś wartościowego...To forum jest naprawdę super, to fakt :) Poznałam tu świetne kobietki, niektóre nawet osobiście :)
 
katerinka Czyli robił Tobie na złość, a do opieki nad dzieckiem się nie poczuwał? Ale płaci alimenty? Kurcze, przez lata... To nie brzmi ciekawie, tym bardziej, że ja liczę na to, że mojemu sie szybko znudzi...
 
ja tez sie jakos ogarnac nie moge dzien leci za dniem i juz bym chciala miec dzidzie bo wtedy nie bede miala czasu myslec o najgorszym ,ja problem wagi mialam tez duzy wogole nie pzrybieralam na zwyklym usg mojej dzidzi nie bylo widac, i chodze na 4d tak jestem pzrewrazliwiona o moje maleństwo,ale trafialm na fajnego lekarza który powiedzial TAKIEGO W D... KOPNĄĆ .PANI I DZIECI JESTESCIE NAJWAZNIEJSI:)
 
bezsenna u mnie to trafo latami a dokladnie pzrez 5 .jak kogos mialam to dostawal szalu bo tak nas kochal.a alimenty to zakichane 200zl jeszcze mi zabrali bo jak sie wzielam w garsc i zaczelam prace to dochod mi przekroczyl,ale za miesiac ide znowu zlozyc o zaliczke i rodzinne bo teraz juz jestm na zwolnieniu .
 
ja tez sie zastanawialam czemu mnie akurat to spotkalo?no ale trudno trzeba zyc dalej i ukladac sobie swiat na nowo. ja mam 27 skonczone studia jakies doswiadczenie zawodowe. powiem wam szczerze ze nieraz zycie przeciekalo mi przez palce niechcialo mi sie np znalezc lepszej pracy. ale teraz dla dziecka mysle o przyszlosci bardziej i wiecej.
bezsenna dzieki za rade bede probowac.
faktycznie duzo dzis nas tu. u mnie ok 10stopni i pada deszcz nawet na spacer nie chce sie isc
 
ja zaczelam walke z bylym mezem jak syn mial 6 m-cy. zobaczyl go pierwszy raz na 2 godziny jak skonczyl 3 lata. bez komentarza. teraz juz sie dogadujemy, ale potzreba bylo czasu
 
reklama
Do góry