anowi82
Fanka BB :)
Witaj na forum gjoasia!
takie wyzalenie sie pomaga. czlowiek sobie ponarzeka to i lzej na serduszku. poradzisz sobie napewno. przynajmniej masz wprawe w opiece nad noworodkiem. bede mogla pisac do Ciebie po rade?
Uwazaj na siebie. ja moze i posrednio przez trudna sytuacje zamartwianie sie stres wyladowalam w szpitalu. i uswiadomilam sobie i zadalam sobie pytanie po co nerwy?tylko szkodze sobie i dziecku. z kazdej nawet najgorszej sytuacji jest wyjscie. czasem wybor jest bardzo trudny. ale trzeba wierzyc ze sie bedzie dobrze. bo co nam innego zostalo? trzeba wierzyc ze bedzie dobrze;
pisz jak Ci zle
takie wyzalenie sie pomaga. czlowiek sobie ponarzeka to i lzej na serduszku. poradzisz sobie napewno. przynajmniej masz wprawe w opiece nad noworodkiem. bede mogla pisac do Ciebie po rade?
Uwazaj na siebie. ja moze i posrednio przez trudna sytuacje zamartwianie sie stres wyladowalam w szpitalu. i uswiadomilam sobie i zadalam sobie pytanie po co nerwy?tylko szkodze sobie i dziecku. z kazdej nawet najgorszej sytuacji jest wyjscie. czasem wybor jest bardzo trudny. ale trzeba wierzyc ze sie bedzie dobrze. bo co nam innego zostalo? trzeba wierzyc ze bedzie dobrze;
pisz jak Ci zle