reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

Asiap84 to źle że chce się nie zająć? Myślisz że to nie jest szczere ? Pytam bo ja bym nie dala ojcu dziecka bo wiem że nie obchodzi go syn.
 
reklama
Już wiem że udawanie jak u mnie. Robią wszystko żeby tylko dobrze wypaść przed sedzina i dostać male alimenty
 
Tak Eiko bo zanim złożyłam pozew to potrafił nie odzywać się przez 2 tygodnie jak przyjechał raz na tydzień to już był cud. A po tym co mi zrobił i ile kłamstw szło od niego to mu poprostu nie ufam. Jak mi wczoraj powiedział że nie musi mnie informowac gdzie i na ile bierze dziecko. I że chce mała wziąść na spacer żeby przespacerowac się z małą po swoim dawnym osiedlu. Jego matka wogole nie pyta się o mała..
 
Asiap84 rozumiem Ciebue bardzo dobrze bo u mnie to samo. Tatuś nie chce płacić mi więcej niż 300 zł alimentow i robi wszystko żeby ze mnie zla zrobić a siebie przedstawić jako biednego tatę któremu ograniczam kontakty .
 
A poza tym taki przykład w grudniu pytałam się czy przyjedzie w święta do córki to powiedział że nigdzie nie idzie nawet na wigilię do mamy. A potem się od siostry dowiedziałam że całe święta był u matki.
 
Właśnie a pieniądze są dla dziecka nie dla mnie. Teraz rozszerzamy dietę to też kosztuje. Ale co go to kiedyś mu wyliczalam co ile idzie i kosztuje to powiedział żebym mu się nie tłumaczyla.
 
reklama
Mój mi i tak teraz płaci 150 zł i mówi że to starczy na wszystko! Sprawa o alimenty na dniach , ciekawe co wymyśli. Też rozszerzamy teraz dietę :)
 
Do góry