reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

nie wiem czy pisałam czy miałam napisać, moja ciotka podleczyła zmiany skórne uczuleniowe za pomocą mąki ziemniaczanej, mówi że kiedyś tak się robiło i sam lekarz był w szoku że tak ładnie poschodziło the_devil w moich kręgach się mówi że na zaszczyty to trzeba mieć wygląd i pieniądze ;-) CandyC kurcze to się narobiło z tym naczyniakiem :-( fikusek1988 no mam nadzieję że nie na śrubują nogi, no ale jakoś śmiganie na rowerze ci idzie, a tak piszesz "kawał baby", jak bym była facetem to bym powiedziała że na fotce bardzo ładny "kawał" baby z ciebie ale nie jestem to nie nie powiem ;-) Rosi79 jak mieszkałam w Grudziądzu to tam pełno tego typu komisów i jakoś się kręcą też o tym myślałam bo we Włocławku nie ma żadnego, a ja naprawdę sporo kupiłam małemu w komisie i nie żałuję, nie mam szczęścia do allegro co kupię to gorszy niewypał a w komisie zobaczysz, pomacasz ;-)
 
reklama
No i skurczybyk,mnie przetrzymal.Ale wplacil.Wlasnie konto sprawdzalam.Ufff ale nerwow mi zepsól.Bo dzisiaj mial ostatni termin a wczesnie to zawsze wplacal 9-10 a teraz tyle "spoźnienia".

A jeszcze wroce tak Anowi do ciebie.W rzeszowie to pewnie duzy rynek jest to interes jakos sie kreci.U nas na ryneczku jak popatrze to pelno ubran a kilentow zero.Jak kreca sie jacys ludzie to nikt nic nie kupuje i nawet strach sie zatrzymac przy straganie bo zaraz naskocza i wciskaja towar.No ale to male miasteczko w dodatku biedne a obok jest szmatek to tam wiekszosc kupuje.Nawet ja:-)

Honey,ja tez myslam o przedszkolu ale za duzy naklad i sanepid sie wtraca i w dodatku odpowiedzialnosc ogromna za takie dzieciaki jest.

Mi to sie marzy najpierw ten komis,potem sklepik z dzieciecymi a potem taki plac zabaw pod opieka matki,kryty.Widzialam raz taki fajny pod dachem gdzie dzieci sie bawily pod opieka matek.I fajne to bylo jakies slizgawki,samochody ,zjezdzalnie itp.
Mam kolezanke co zalozyla wypozyczalnie zabawek dla malych dzieci.Dostala dotacje z UP i jest zadowolona.Kupila firmowych zabawek typu chodziki,pchacze,itp. i ludzie chetnie wypozyczaja.Bo takie cos to nie warto kupowac bo dziecko szybko wyrasta a tak to sobie wypozyczy na np. 2 mce taki chodzik zaplaci ok 60 zl i potem odda.Fajna sprawa.Moze kokosow nie zbije i nie wzbogaci sie ale zawsze to na swoim.
 
rosi właśnie jeżdzę tylko po okolicznych małych miasteczkach, takich do 20tyś mieszkanców, z towarem. bo w rzeszowie dużaaaaaaa konkurencja.
ja handluję używaną dziecięcą odzieżą używaną, znalazłam fajną hurtownię używanej, mają odzież z anglii, szkocji irlandii, także moja Martyśia ślicznie ubrana, i ja sobie zarobie kase.........

a współlokatorka?ja też się obawiałam. ale obie mamy dzieci, także tu niema problemu. tylko dogadać się z inną obcą osobą.

ja zabardzo się odizolowałam od ludzi, także może dobrze ze mieszkam z kimś, może wróce do ludzi, a moja koleżanka się nadaje do tego. ona tez sama chowa dzieciaka, ale nie przeżywa tak tego jak ja. może mnie naprostuje hehe
za to przedszkola nie chce, nie widzę się w tym. a komis? może może, ale trzeba patrzeć by towar nie był zabardzo poniszczony.

a mąka ziemniaczana faktycznie działa. moja Martysia miała pod szyjką odparzone, nic nie pomagało, juz miałam iść do lekarza a sąsiadka mówi bym zrobiła krochmal i w tym wykąpała. i pomogło.

w rzeszowie jakoś się komisy nie trzymają, są z mc i zamykają. niewiem może zależy to od wielkości miasta i tego czy miasto jest bogate czy nie. w rzeszowie mi się wydaję ze ludzie wolą kupić nowe bo ich na to stać.
bardziej w tych małych miasteczkach mi się widzą komisy, ale to moje zdanie

devil wrócił Syn ze spływu kajakowego?jak wrażenia?
 
Ostatnia edycja:
Tak mi ciezko to pojac troszke katerinka111 ale niestety nie lecze. Jeszcze pomyslalem o tym, jak dlugo dziecko bedzie u tej Twojej kolezanki, bo moze to jakis czynnik zewnetrzny. Moze jakieś Twoje kosmetyki, farba, nie wiem co jeszcze ... Bo to nieprawdopodobne by po wapnie wysypywalo jeszcze bardziej :(
devil zdaza sie, moja mala tez zyrtca nie toleruje i calciumw syropie solidnie ja uczula od malego.
my podjaemy calcium w malutkich tabletkach.
 
Aaaaa .... nie chwaliłem się spływem :) Wiec, czekamy na zdjęcie w gazecie najmłodszego uczestnika spływu. To mój synek :)
Pisałem chyba już że zdobył wiele nagród. Piękny album o naszym mieście. W konkursie brali udał również dorośli, ale na jedno z pytan tylko młody znał odpowiedź. Pytanie dotyczyło naszej słynnej "Wielkiej Ucieczki". Misiek bardzo się nią interesuje, bo w filmie gra mój tato :) Fotki ze zdjęć do filmu, umiesciłem na mojej stronie. Podawałem już kiedyś link.


ollka22 bardoz dobrze, że takich rzeczy można się od was dowiedzieć. Ale mnie interesuje jak to działa ? Dlaczego ? Zawsze mnie uczono, że wapno jest obojętne, i jego nadmiar zostanie poprostu wydalony. Wiec nawet przedawkowanie nie wchodzi w grę.
Nie rozumiem więc jak może dochodzić do jakiegokolwiek uczulenia. A że jestem wnikliwy ... to poczytam ... Ta wiedza może mi się jeszcze kiedyś przyda.
 
devil moja mala ma poprostu taki organizm, np jak byla malutka tzn czasy niemowlece uczulaly ja jablka a truskawki np nie uczulaly.
no i calcium nie w kazdej postaci moze przyjmowac, to spokojnie mozna wychwycic na ajkie leki dziecko zle reaguje, u nas jest to np nawet lak do zabkow, aphtin dla niemowlat.
my mamyw ksiazeczce wypisane wszytkie leki ktore uczulaja i zawsze jak juz musimy isc gdzies do elakrza to bez tej listy sie nie ruszamy
 
....
no i calcium nie w kazdej postaci moze przyjmowac, ....

Tak ollka22 tylko być może nie chodzi o to calcium, tylko pozostałe składniki. Przecież calcium to calcium. Wiec jak wytłumaczyć, że organizm nie toleruje każdej jego postaci. Nie wiem, ale podejrzewam, że mogę mieć rację w poscie, który wczoraj kierowałem do katerinki111
I jakoś ciągle brakuje mi tu lekarza. Nie mam kogo zaprosić, bo wszyscy są zabiegani :(
 
reklama
Do góry