reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

a ta waga dzidzi to o kant pupy ..... ja w dniu pojsciia do szpitala mialam wizyte i pani doktor robila mi usg i ..... misiek wazyl 4125 wedlug niej ..... o se mysle jak ja urodze ..... a wazyl 3600 wiec nie martwcie sie jak jest malo , bo to nie przeklada sie na rzeczywistosc ......

tripi no to zaczely sie skurcze przepowiadajace ..... wiec jestes blizej niz dalej :-)
mi mlowili przed porodem na usg ze maly max 2,5 kg bedzie wazyl a urodzil sie 3640
 
reklama
tiptirip jak dziewczyny pisza, u mnie dzien przed porodem w szpitalu powiedzial ze jest 2kg, a urodzila sie 2800. Nie ma co sie przejmowac :)

katerinka zalezy o ktore mamy pytasz, bo z wiekiem dziecka to roznie bywa. Sara jak miala tyle co Kubus pila jeszcze raz w nocy, ale to juz dla picu, kilka lykow. Jakos w tym czasie wlasnie przeszlysmy na wode, teraz rzadko prosi juz o wode nawet.

Ja dzisiaj bylam z Sara na urodzinach kolezanki. Poszlysmy bez wozka i musialysmy spory kawal wracac pieszo i wieczorem. Jak przyszlysmy do domu to nawet nie chciala na rece tylko od razu "pać". Zasnela po 5 sekundach w lozku, juz dawno tak nie mialysmy :)
 
Mi lekarz przed porodem robił USG, bo miałam spory brzuszek to wyszło, że będzie około 3.5 i było ;)

Mamusie pomóżcie, moja niunia się napina coś ostatnio mocno... rączki wyciąga przed siebie, macha nimi, zaciśnięte piąstki, przebiera nóżkami, a przy tym główką kreci tak szybko w prawo, w lewo i przewala oczkami które robią się jak 5zł. Kwęka przy tym, a ostatnio nawet popłakuje. Podejrzewałam kolkę robiłam chyba wszystko i nic :( jestem ciut już zmęczona, bo niunia nie przesypia godziny :( Straszny jest widok kiedy widzę jak zasypia i za chwilę zaczyna ją tak łamać :(
 
Ostatnia edycja:
u mnie sie chodzi w ciazy do poloznej nie do gina. i mi polozna powiedziala, ze Filipek bedzie wazyl miedzy 3000-3300g i urodzil sie tydzien przed terminem z waga 3000g rowniutko :tak:
 
Ostatnia edycja:
candyc musisz probowac... bo sposobow na kolke wiele ale niewiadomo co pomoze Zuzi.
ja Martynce dawalam bobotic bo ma najwieksze stezenie simeticonu, masowalam jej brzuszek takimi kolistymi ruchami, tak jak ida wskazowki zegara, dawalam koperek rumianek, herbatke na lepsze trawienie, ja pilam koperek, rumianek. Martynce robilam hmm takie cwiczenie jakby rowerek, przykladalam ciepla pieluche.
probuj cos moze pomoze. albo pomoze dopiero jak skonczy trzy miesiace.
napewno jestes zmeczona. staraj sie jak najwiecej wypoczywac.. Zuzia spi, ty tez sie kladz. wiem ze sie latwo mowi. pisalam ci jak mi ciezko bylo. Martynka np zasypiala a ja chcialam wszystko zrobic posprzatac syf, obiad ugotowac, i zjesc cieply, wykapac sie, odpoczac ....... a ja ledwo od lozeczka odeszlam a tu znowu ryk. potem odpuscilam wiele rzeczy... przede wszyszystkim odpoczywaj. wowczas ty bedziesz spokojniejsza, bardziej wypoczeta i Zuzia bedzie spokojniejsza.
 
Dziękuje pięknie kochana, ale to co opisałam to na pewno kolka ? Bo ja to już neurologicznego podłoża zaczęłam się doszukiwać heh... Masowałam brzuszek, podaje koperek, ciepła pieluszka też, ogrzewanie suszarką też, espumisan, infacol ale to o kant dupy te krople !! czekam na bardzo dobry środek ( czytałam same pozytywny w necie o nim ) od siostry z Anglii wysłała mi w poniedziałek i jeszcze nie ma, zakupiłam też na allegro rurki antykolkowe
KOLKA NIEMOWLĘCA - RURKA ANTYKOLKOWA / NA KOLKE (1414193453) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy
również podobno super pomocne zobaczymy jak to będzie.
 
Ostatnia edycja:
candy dzieci daja do wiwatu jak sa zdrowe a co dopiero jak im cos dolega,wiec jak pisze anowi odpoczywaj jak tylko mozesz,u mnie jak dzieci chore ostatnio byly to nie spalam wcale po nocach,cudem bylo polozenie sie w dzien ale ktoregos razu po prostu padlam na fotelu jak kafka,'kupilam sobie witaminy,magnez i prawda taka ze dzieci potrzebuja wypoczetej mamy,bo inaczej nie da rady
a ty sie na zamartwiaj na zapas
charlene a co taki spacer kazdemu dobrze robi:)

a my wrocilismy od dentysty,mala miala robionego zabka i zuch dziewczyna jest ,nawet nie zaplaakala,pani dentystka takie podejscie ze bylam w szoku,dala nagrody i zaprasza za pol roku a ja za dwa tygodnie ide na wyrwanie zeba wrrrr
 
Carlaa dokładnie to zależy dużo od matki isytuacji finansowej w domu...ja też niczego nie żałuję..Praca już na mnie czeka tylko odbiore licencjat więc spokojnie oddycham:-) a tak na spokojnie zajmę się dwójką dzieci póki co i spokojnie przygotowuje się do egzaminów:-Da mam ich sporo na ten semestr będę miała ich aż 25:-(masakra jakaś..
a na katar i kaszel bardzo polecam nebulizator..Kuba bardzo długo się męczył z tymi infekcjami,antybiotyków to już nie zliczę ile dostał...nawet mu mieli punkcje robić ale się nie zgodziłam. Kupiłam nebulizator i mam spokój.... w ciągu 3 dni całkowiecie go wyleczył i teraz nawet nic łapie...odpukać...;-)
 
tiptiriptip tak cię zagaduję o ciążę bo mi tam nawet podobał się stan "odmienny" choć byłam wielka + 30 kg stara 35 lat i były upały i nogi mnie wieczorem bolały to lubiłam jak dzidzia się kręciła, jak się rano budziła, a jak smażyłam to mały fikał. U mnie waga palnowana i urodzeniowa 3 kg, ale dziewczynie obok mówili że będzie gigant 5 100, a mała 4 kg, tak że zależy jaki sprzęt i jakie oko ma dorktorek. A napewno ślicznotka będzie co najmniej jak mamusia! Mój po urodzeniu do rumuno-chińczyka był podobny a teraz to łysy blondynek.

katerinka111 ja karmię w nocy tylko cycuchem bo leniwa jestem, choć w dzień mieszane, i nie jestem specjalistką od dzieci, ale mam książkę i w niej napisali że jeśli chce się odzwyczaić dziecko od nocnych karmień warto zacząć podawać wodę. I chyba tak robiła też charlene.

a u mnie o 17:30 będzie wiadomo czy mój Patryczek pójdzie do szpitala, czy zostaje w domku, tak się z babciulą martwimy, że dzidziol chyba to wyczuwa i przez 3 godziny nie mógł zasąć chyba teraz wkóncu zasnął. Nawet nie dopuszczam chyba myśli że nie zostanie w domu.
a wczoraj przyjechał tatusiek który mnie zawodzi na każdym kroku i do póki go nie zobaczyłam myślałam że mi przeszło ale jak go tylko zobaczyłam pilnowałam się żeby mu nie rzucić na szyję..... ciężko ciągle i wczoraj zobaczyłam jaki mały się do niego podobny robi, te same oczy, usta, broda.......ale najbardziej te oczy takie same
 
reklama
andrewa88 jak masz chwilę napisz co to ten nebulizator i ile kosztuje, my z małym chodzimy na inhalację i same pielęgniarki mówią że teraz dużo lekarze zaczęli przepisywać inhalacji.

25 egzaminów? Kurczaki niedopieczone dużo, u mnie z kolokwami (choć często kolokwia gorsze niż egzaminy) było kilkanaście i uważałam że przesadzają, mój mózg na koniec tracił wszystkie zwoje, ale ja nie byłam przykładem pilności i nigdy nie lubiłam się uczyć:baffled:
 
Do góry