reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

To jest umowa notarialna i aby była w mocy prawnej sąd musi nadać klauzurę wykonywalności, to pismo trzeba wysłać lub złożyć do sądu.
 
reklama
Candy,to twoj ex albo nie wie co go czeka albo jest nadziany:)
Bo skoro nie chce umowy notarialnej tylko woli sąd.To bedzie mial znacznie wieksze koszta.Pisalas ze umowa notarialna to 50 zl,i mialby z glowy a tak to poniesie koszty sadowe i jak wezmie adwokata to mu sie zwiekszą.
Moj poniosl wszystkich oplatsądowych lacznie z adwokatami 3 tys,do tego doszly mu aktualnie oplaty komornicze 150 zl miesiecznie za to ze sciagaja od niego.
Oj nie mysla ci faceci ,nie mysla.
 
To jest umowa notarialna i aby była w mocy prawnej sąd musi nadać klauzurę wykonywalności, to pismo trzeba wysłać lub złożyć do sądu.

Składałam już pismo do sądu, ale w sprawie znęcania się nad rodziną przez mojego Ojca. Nie dość, że Tata to jeszcze trafiłam na partnera, ale nie o tym wątek. Rozmawiałam jakiś czas temu z Mama mojego byłego partnera i Ona stwierdziła, że śmiało mam pisać pozew o alimenty. Powiedziała także, że mam Go w tyłek kopnąć i znaleźć sobie wartego mnie, a nie męczyć się z nieodpowiedzialnym dupkiem - dosłowie. Wrazie co pomoże mi w każdej strefie czy finansowej czy opiece nad Maleństwem. Wczoraj poraz kolejny zerwałam z panem K. bo ta Jego nieodpowiedzialność nie ma granic. Wolał z kumplami ćpać i pić niż znaleźć czas dla mnie. I też wersja dla mnie była, że po pracy ok. 17 kapie sie, je i idzie spać. Wczoraj sie dowiedziałam od Jego Mamy, ze Go w domu po pracy nie bylo. I zadzwonilam do Niego z wiadomoscia, ze nie chce Go znac, widziec itp. i ze ma spadać. Nie jest mi potrzebny.
 
Candy,to twoj ex albo nie wie co go czeka albo jest nadziany:)
Bo skoro nie chce umowy notarialnej tylko woli sąd.To bedzie mial znacznie wieksze koszta.Pisalas ze umowa notarialna to 50 zl,i mialby z glowy a tak to poniesie koszty sadowe i jak wezmie adwokata to mu sie zwiekszą.
Moj poniosl wszystkich oplatsądowych lacznie z adwokatami 3 tys,do tego doszly mu aktualnie oplaty komornicze 150 zl miesiecznie za to ze sciagaja od niego.
Oj nie mysla ci faceci ,nie mysla.

Trudno mówić o facecie myślącym gdzie zostawia własne dziecko. Potrafił się kochać, a nie potrafi ponieść konsekwencji.
 
Candy,to twoj ex albo nie wie co go czeka albo jest nadziany:)
Bo skoro nie chce umowy notarialnej tylko woli sąd.To bedzie mial znacznie wieksze koszta.Pisalas ze umowa notarialna to 50 zl,i mialby z glowy a tak to poniesie koszty sadowe i jak wezmie adwokata to mu sie zwiekszą.
Moj poniosl wszystkich oplatsądowych lacznie z adwokatami 3 tys,do tego doszly mu aktualnie oplaty komornicze 150 zl miesiecznie za to ze sciagaja od niego.
Oj nie mysla ci faceci ,nie mysla.

Widzisz... to wygląda tak, że on nagadał tej z która teraz jest, że to nie jego dziecko... i ona domaga się badań w celu potwierdzenia jego słów.
On już za jej plecami próbował się ze mną dogadać, chciał żeby to ucichło i rozeszło się po kościach i nadal być z nią.
Odpowiedziałam, że chyba och*jał i że nie ma mowy ! idę do sądu skoro tak woli, tak nagadał itp.
Pewnie po wynikach badań jego sielanka w nowym gniazdku się skończy :)
Szczerze mnie to w ogóle nie interesuje.
aaaaa jeszcze pamiętam, że mi powiedział, że badania nic nie kosztują hahahaha :-D:-D:-D:-D:-D:-D powiedziałam mu potem, to czemu teraz chcesz się dogadać za plecami ? boisz się prawdy czy kosztów ?
odpowiedział, że nie chce wojny, a ja mówię, że za późno ;] Taki z niego ancymonek i w ogóle nie zastanawiam się nad tym z czego zapłąci, czy zapłąci itp.
 
Chciałabym się z Wami podzielić sprawą, która dzisiaj sprawiła mi wiele przykrości. Sms.y od mojego byłego partnera : 'Ja widze ze masz zero tolerancji. Nie powinnas miec dziecka bo jak tak bedziesz je traktowac to szybko sie powiesi.' , 'Haha wypierdalaj do sebastianka. A o dziecko powalczymy w sadzie bo Ty nie powinnas byc matka' , '******* sie. To nawet pewnie nie moje dziecko.' . Nie bede ukrywac, ze sie po prostu rozpłakałam. Dodam, że On ma wyrok w zawieszeniu za ćpanie i posiadanie. Pracuje na czarno. Więc prosze bardzo możemy iść do sądu.
 
Lepiej nie robic wojny w takich sprawach.Dla dobra dziecka.Teraz targają tobą emocje ale z czasem wszystko opadnie i bedziecie oboje żałowac.Ojciec dziecka,bedzie zlośliwy na ciebie i bedzie unikal corki.A po co to komu.

Jednak czasem nie da sie uniknać ostrych sporow.
Ja u siebie chcialam ugodowo zalatwic sprawe by oszczedzic kosztow i nerwow.Ale ON nie chcial.Mialam nadzieje ze sie dogadamy co do kwoty a wtedy i ON bedzie mogl swobodnie odwiedzac córke.Jego decyzja ze nie chcial.Po tych wszystkich kłamstwach w sądzie i stawianiu adwokatow spowodowal ze drzwi mego domu sa dla niego zamkniete.Zreszto i on ze zlosci ze musi łożyć na dziecko nie chce jej znać.
A moglo byc jak u innych.Tatus placi ile trzeba,ma wolny wstep do dziecka,moze zabrac na wycieczke itp.Być moze żałuje,ale to juz jego problem.
 
Chciałabym się z Wami podzielić sprawą, która dzisiaj sprawiła mi wiele przykrości. Sms.y od mojego byłego partnera : 'Ja widze ze masz zero tolerancji. Nie powinnas miec dziecka bo jak tak bedziesz je traktowac to szybko sie powiesi.' , 'Haha wypierdalaj do sebastianka. A o dziecko powalczymy w sadzie bo Ty nie powinnas byc matka' , '******* sie. To nawet pewnie nie moje dziecko.' . Nie bede ukrywac, ze sie po prostu rozpłakałam. Dodam, że On ma wyrok w zawieszeniu za ćpanie i posiadanie. Pracuje na czarno. Więc prosze bardzo możemy iść do sądu.

Olej jego smsy,a najlepiej zmien numer.Teraz potrzebujesz spokoju i skupienia sie na dziecku bo to ono jest najwazniejsze.I nie denerwuj sie bo to szkodzi maleństwu.
Jesli moge ci doradzic,to nie strasz go zawczasu sądem.Niech nie wie co go czeka.Straszenie nic nie da a nwet wzbudzi jego agresje.Jestes na poczatku ciązy wiec jeszcze wiele miesiecy przed toba i moze sytuacja ulec zmianie.Zrobisz swoje jak maluch sie urodzi.
 
Olej jego smsy,a najlepiej zmien numer.Teraz potrzebujesz spokoju i skupienia sie na dziecku bo to ono jest najwazniejsze.I nie denerwuj sie bo to szkodzi maleństwu.
Jesli moge ci doradzic,to nie strasz go zawczasu sądem.Niech nie wie co go czeka.Straszenie nic nie da a nwet wzbudzi jego agresje.Jestes na poczatku ciązy wiec jeszcze wiele miesiecy przed toba i moze sytuacja ulec zmianie.Zrobisz swoje jak maluch sie urodzi.

Zmieniłabym numer, ale mam na umowę w mix plus więc nie bardzo to możliwe. Nigdy mi nie przyszło na myśl, że takie sytuacje kończą się w sadzie o jakąś walkę nad dzieckiem. Słowem nie powiedziałam o alimentach czy nie straszyłam pozbawieniem praw rodzicielskich. Zupełnie mi to obce. Chyba żyłam w jakiejś bajce nie biorąc tego pod uwagę. Myślałam, że się rozstaniemy i nie bedzie z niczym problemu. Naiwne, wiem.
 
reklama
Olej jego smsy,a najlepiej zmien numer.Teraz potrzebujesz spokoju i skupienia sie na dziecku bo to ono jest najwazniejsze.I nie denerwuj sie bo to szkodzi maleństwu.
Jesli moge ci doradzic,to nie strasz go zawczasu sądem.Niech nie wie co go czeka.Straszenie nic nie da a nwet wzbudzi jego agresje.Jestes na poczatku ciązy wiec jeszcze wiele miesiecy przed toba i moze sytuacja ulec zmianie.Zrobisz swoje jak maluch sie urodzi.

dokladnie,podpisuje sie po tym:) poczekaj az maluszek sie urodzi i wtedy zrobisdz co nalezy bo w ciazy nie warto sie denerwowac.



A ja jutro zaczynam wielkie odchudzanie bo moja waga jest masakryczna,waze tyle co w dniu porodu....czas to zmienic...niby J nie przeszkadza ale ja sama zle sie czuje z taka waga:/ wiec od jutra mniej jedzenia,i cwiczenia:)
 
Do góry