aniołeczek
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2008
- Postów
- 60
dziękuję wam bardzo,mam nadzieję że nie będę wam tu zatruwać nastrojów itp
reklama
No co ty nie przesadzaj!!!
Każda z nas od czasu do czasu ma zły nastrój i wszystko ją wku****
Przecież nie o to chodzi by zawsze pisać jak tu pięknie i fantastycznie
aniołeczek
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2008
- Postów
- 60
no racja-więc sama widzisz jaki teraz ze mnie oszołom
eeee tam zaraz oszołom.... Każdy radzi sobie jak umie i jak potrafi.
A jeśli można spytać to dlaczego się rozstaliście??
Może on potrzebuje wszystko przemyśleć i dojdziecie do jakiegoś porozumienia?
mamoośka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2007
- Postów
- 6 506
Minie ci to jak sobie uświadomisz pewne sprawy związane z twoim życiem
tosia 1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2007
- Postów
- 352
Aniołeczku ja ci napiszę jedno jak urodzisz swoje dzieciątko to wszystko zrozumiesz. przyjście takiego maleństwa na świat to najprawdziwszy cud. taka kruszynka a przemienia całe życie. daj szansę by to maleństwo sprawiło taki właśnie cud w twoim życiu, to wielka odmiana na lepsze. mimo wszystko mimo przeciwnosci, chwil słabosci. spójrz na to z szerszej perspektywy. co wniosą do twojego życia te wszystkie doświadczenia. staniesz się niewątpliwie lepsza osoba a swoje życie zaczniesz przeżywac pelniej, bardziej świadomie. To maleństwo pokaże ci co w życiu naprawdę jest ważne i nauczy cie prawdziwej i świadomej miłości.
wybacz to co pisze ale to co teraz przeżywasz to też napewno jest jakieś kochanie ale w dużej mierze to niemożnoś pogodzenia się ze stratą, niespełniona namiętnośc.
Dopiero jak weźmiesz w ramiona to maleństwo to zrozumiesz co to kochac bezgranicznie do utraty tchu. Nie twierdzę , że wtedy przestaniesz kochac ojca twojego dziecka, ale będzie to juz dojrzałe uczucie, nie tylko chęc posiadania. I zrozumiesz że można kogos kochac i życ bez tej osoby. Bo takie właśnie prawdziwe uczucie nie niszczy tylko wzmacnia.
Najwieksze szczęście na świecie cię spotkało aniołeczku. Zrozumiesz to jak dotkniesz tej maleńkiej rączki, sopjrzysz w te piękne oczka.
Pomyśl sobie jaki to jest cud że taka maleńka, bezbonna istotka potrafi w kilka sekund zawładnąc twoim sercem, zdobyc twoja bezgraniczną miłośc i to na całe życie.
To maleństwo nauczy cie kochac i da ci siłe do walki nawet z całym światem.
wybacz to co pisze ale to co teraz przeżywasz to też napewno jest jakieś kochanie ale w dużej mierze to niemożnoś pogodzenia się ze stratą, niespełniona namiętnośc.
Dopiero jak weźmiesz w ramiona to maleństwo to zrozumiesz co to kochac bezgranicznie do utraty tchu. Nie twierdzę , że wtedy przestaniesz kochac ojca twojego dziecka, ale będzie to juz dojrzałe uczucie, nie tylko chęc posiadania. I zrozumiesz że można kogos kochac i życ bez tej osoby. Bo takie właśnie prawdziwe uczucie nie niszczy tylko wzmacnia.
Najwieksze szczęście na świecie cię spotkało aniołeczku. Zrozumiesz to jak dotkniesz tej maleńkiej rączki, sopjrzysz w te piękne oczka.
Pomyśl sobie jaki to jest cud że taka maleńka, bezbonna istotka potrafi w kilka sekund zawładnąc twoim sercem, zdobyc twoja bezgraniczną miłośc i to na całe życie.
To maleństwo nauczy cie kochac i da ci siłe do walki nawet z całym światem.
agutkaZG
<3 Zuzia <3 Kubuś <3
Poplakalam sie,jak nic!
Tyle w tym prawdy! Kurcze,sama prawda tak szczerze powiedziawszy! I ja sie pod tym podpisuje wszystkimi konczynami. 
Nic dodac,nic ujac!!!
reklama
agutkaZG
<3 Zuzia <3 Kubuś <3
Tosienko,ojjjj! Bo mnie tak wzruszylas!
To nie bylo nic negatywnego z mojej strony,Gapciu. 
:-)