Samotna Matka- Samotna w ciazy?

[Sylvietta]

dziewczyny sory że tak trochę nie na temat wam tu wrzucę swojego posta, ale chciałabym puścić w obieg paczkę z niewykorzystanymi bobasowymi ubrankami - babcie nie zawsze trafiały w mój gust więc mam parę zbędnych rzeczy (rozm 56, 62, 68) kolorystyka unisex, a tak szczerze mówiąc to chyba na chłopcu by najlepiej leżały.. Jeśli komuś może się to przydać to proszę o kontakt na priv. (mam nadzieję że wasz moderator mnie nie zje za tego nie na temat posta
pozdr.

 

[katerinka111]

charlene ja uwielbiam jezdzic,auto kupilam jak mialam prawko 2 tyg,a uczulam sie jezdzic bez prawka roznym autami,
nie ma sie co bac a powiem ci ze nie mialam zadnej stluczki a prawko mam prawie 2 lata.i mam noge do gazu to fakt i trafilam na paru fajnych policjantow przy tej okazji ale co zrobic,
auto dla mnie to wybawienie ale narazie sie bede musiala obejsc ,palant juz bedzie siedzial to mi nie zniszczy.
carla oj to sie moze uda wyjsc

 

[KRROPELKA]

jak juz temat samochodowy to sie Wam pochwale moim zdolnym M, ktory przed swietami zalapal sie na mandat za 2800kr czyli jakies 1100zl . a najsmiesznejsze jest to, ze dostal go za przekroczenie predkosci a jechal... 50km/h . tyle, ze tam gdzie mozna 30km/h. i stad taka kwota. a ze szwedzkimi policjantami sie nie dyskutuje jak z polskimi wiec nawet nie dalo sie tej kwoty zbic.

a moje dziecko zaczelo mi gadac po szwedzku. juz od jakiegos czasu obserwuje, ze zamiast NIE bardziej mu wychodzi NEJ. a dzis zaczal mi przynosic rozne zabawki i wolac: TITTA. w sumie to mnie nie dziwi, bo chyba duzo latwiej jest powiedziec TITTA niz ZOBACZ lub POPATRZ.
jeszcze jakis rok i bede mowic gorzej po szwedzku niz moj syn

 

[anowi82]

charlene ja tez poprosze o te plytki, tylko napisz mi ile ci wyslac tych pieniązkow?policz z przesylka od razu. na pm napisze ci moj nr gg to moze latwiej sie bedzie dogadac.

katerinka moja Martynka odgapila od twego Kubusia picie z niekapka. moja tez sie porzadnie zaciagla przy pierwszym łyku. ale potem juz dobrze jej szlo. zalaczam fotke. moja tez sie juz przewraca z brzuszka na plecki i zplecow na brzuszek w zwiazku z tym daje koc na podloge a ona sie turla. uwielbia to.
przykro ze cie spotkala ta nieprzyjemnosc z autem. obys jak najszybciej go sprzedala.

a co autek. ja tez mam. kupilam za pieniadze zarobione w niemczech. i swoje auto to taka wygoda. co ja bym zrobila bez auta. dziecko urodzilam prawie zima a ja sama. a mieszkam w bieszczadzkim zadupiu a tam bez auta jak bez reki
powiem wam ze jak wyruszylam z bieszczadzkich dróg na rzeszowskie to strasznie sie balam bo ronda bo wielkie skrzyzowania. ale teraz smigam. wiem wiem rzeszow to nic w porownaniu z wroclawiem ale porownojac rzeszow do bieszad to szok.

 

[mloda1]

Hej, ja dzis zrobilam sobie dzien na zakupy Wydalam troche, ale jakos mi sie milej zrobilo szczegolnie jak zobaczylam pozniej, ze mi wplynela wyplata i wcale mi sie milo nie zrobilo. Mam zamiar powiedziec szefowi, ze nie bede pracowac za takie pieniadze, chyba, ze mi polowe obowiazkow odejma! Jutro znowu do pracy, wiec nie mialam zbyt duzo czasu dzisiaj na lansowanie w poniedzialek chce isc do kosmetyczki, bo moje brwi wolaja POMOCY ) Byl dzis tata Nikosia i go karmil biedak trafil akurat na karmienie aaaaa odnosnie mojego exa..... prosilam go jak przyjechal do PL zeby mi zalatwil to zaswiadczenie o zarobkach, dzis do niego napisalam i zapytalam czy juz zalatwil, a on mi odpisal, ze dzis pojedzie ...... pozniej zadzwonil do mnie i mowi, ze jest w urzedzie i jakie papiery ma zalatwic to mu powiedzialam, ze to zaswiadczenie, a on, ze ok juz zalatwia ...... jakies 2 godziny pozniej szlam do sklepu na zakupy i widzialam exa jak wchodzi do urzedu (bo centrum jest obok urzedu) ..... ale nie podeszlam do niego, nawet mnie chyba nie widzial, wiec poszlam dalej, za chwile dostalam od niego telefon i mowi do mnie, ze stal w tym urzedzie jak glupi i sie okazuje, ze nie wzial NIPu a potrzebny jest .... dziwne, zeby w urzedzie skarbowym NIP potrzebowali no w kazdym razie juz wiem, ze nie do konca trzeba mu ufac a NIBY zaswiadczenie jego siostra mi zalatwi w poniedzialek albo we woter, mowie, ze chyba ona nie moze za niego wyjac takich papierow, a on twierdzi, ze jego kolezanka pracuje w urzedzie i mowi, ze mozna, zobaczymy :/
Carla to Ty pytalas o e-papierosy? ja pale od 2 miesiecy je i w sumie nie mialam jeszcze papierosa zwyklego w buzi, ale troche mnie ciagnie i chyba zapale w koncu, ale raczej nie wroce do fajek chyba, ze wycofaja e-papierosy, bo przeciez jaka to jest strata dla panstwa :/
Krropelka dobrze, dobrze niech sie Filipek uczy tego dziwnego jezyka pozniej nauczy nasze dzieciaczki, jak one po nas beda ze soba pisac na tym forum w koncu "znam" sie z Wami lepiej niz z nie jedna mama u mnie na osiedlu

 

[marla83]

Moje drogie dziewczynki, piszecie z prędkością światła.
Ja jeszcze w proszku a tu proszę, Kasia już przygotowana do wyklucia!!! Kasieńko tylko pozazdrościć organizacji. Ja czekam na przelew i w przyszłym tygodniu mam nadzieję wystartować, bo małe się pcha jak nie wiem. Po tym weselu to już całkiem, brzuch mam taki twardawy i napięty a tam w środku takie bęcki odchodzą .
Dziewczyny czytam o tych koleżeńskich sprawach i u mnie było i jest tak samo. Właściwie to nie mam żadnej i najszczerzej porozmawiać mogę z mamą. Kiedyś bardzo się zawiodłam na osobach, które uważałam za przyjaciół. Kiedy mnie potrzebowali zawsze byłam obok, gotowa do pomocy, zawsze pierwsza służyłam wsparciem, pomocą, dobrym słowem i dyskrecja a potem jak mi trzeba było pomóc to zostałam sama. Tu z tobą gadają a za plecami złorzeczą i jeszcze ploty robią. Feeeeeee.

Dzisiaj odebrałam wyniki moczu i krwi. Oczywiście mam anemię i płytki krwi różnej wielkości. Najbardziej martwi mnie mocz bo mam leukocyty +25 i ketony 10 (co wskazuje na źle leczoną cukrzycę-wychodzą świąteczne grzeszki:-() i krwinki białe w polu widzenia 15. W poniedziałek idę do gina to zobaczę co on na te wyniki powie.
Pozdrawiam Was serdecznie idę odpoczywać bo bardzo dzidzia mnie kopie.

 

[mloda1]

Marla no to juz koncowka, tam juz malo miejsca w brzuchu, wiec Maluszek sie obija o wszystko co mozliwe pamietam, ze tuz przed porodem troche mnie juz polaly te kopniaki :/
Anowi no prosze jak sobie ladnie butle trzyma a musisz przytrzymywac butle przy piciu, czy juz raczej nie? Mojej kuzynki syn sam sobie trzymal butle jak mial 5 miesiecy, a Nikos jeszcze nie potrafi tzn. nawet nie wiem czy potrafi czy nie, bo jak ja wezmie, to juz od razu do zabawy

 

[anowi82]

mloda raczej nie musze jej trzymac butli. jak jej daje butle z herbatka to sama pije czasami jej wyleci to pomoge w lapki wsadzic. ale jak jej daje kaszke to sama karmie bo do kaszek mam taki specjalny smoczek z aventu ze zalezy jak trzymasz butle to rozna jest szybkosc przeplywu. niewiem czy wiesz o co chodzi ale w kazdym razie musze trzymac w jednej pozycji butle.
a wg mnie ex twoj sciemnia bo przecierz w urzedzie skarbowym nip wydaja, prawda?u mnie w rodzinnej miejscowosci w urzedzie skarbowym ja najpierw skladalam podadnie o zaswiadczenie o dochodach a za kilka dni mialam sie zglosic po odbior tegoz zaswiadczenia.
chodzisz jeszcze z Nikosiem na ta rehabilitacje?


a odnosnie kolezanek: u mnie tez sie towarzystwo wykruszylo. ktoras z Was pisala ze kolezanki nawet na sms nie odpisuja. u mnie tez sie takie znalazly a to takie przykre. ja sie ciesze ze taka moja "przyszywana mama" nadal trzyma ze mna kontakt. jest w wieku mojej mamy a mam z nia swietny kontakt bardzo ja lubie i bardzo mi pomogla, mozna by powiedziec ze zajela sie mna (jak sie okazalo ze sama bede wychowywac dziecko) jak prawdziwa Mamusia. zalatwila mi wozek lozeczko ciuszki dla niuni. i dalej pomaga. zalatwia mi ciuszki a jak jej powiedzialam ze przydaloby mi sie nosidelko by Martyne nosic zalatwila mi za darmoche. aniol kobieta zawsze sie jej moge wyryczec w rekaw a i pierogi zrobi jak poprosze bo wiadomo ze swojskie lepsze.

 

[mloda1]

Anowi bylam raz na tej chorej rehabilitacji no i teraz cisza, dopiero na 19-ego mamy termin kolejnej wizyty no nie wiem, ale jak dalej beda takie terminy, to on pojdzie do szkoly, a dalej bedziemy tam chodzic, zeby odbebnic godziny kurcze mi Nikos nie chce butli sam trzymac, jak tylko mu ja dam, zaraz lapie za smoczek i odwraca do gory nogami, dzieki czemu soczek czy mleko laduje na wszystkim dookola :/ strach pomyslec co by bylo gdybym mu dala zupke i lyzeczke w raczke a taki smoczek trojprzewlywowy (chyba) kiedys mialam, tylko, ze kupilam z jakiejs niemieckiej firmy i bylo cos tam naskrobane po niemiecku, ale, ze ja z tym jezykiem nie mam zbyt wiele do czynienia, to nie wiedzialam o co chodzi, po jakims czasie w koncu doszlam sama, bo na opakowaniu nawet nie bylo obrazkow :/

 

[martusia0904]

dziekuje za zyczenia wiecie co moj ex jest pier....ty dzis stwierdzil zé skoro do niego nie dzwonie to nie potrzebuje jego pomocy kurde normalnie ameryke odkryl a dokladniej przeciez on mi nigdy nie pomaga pozatym on chyba mozgu nie ma bo ostatnio pytam sie go czy odwiezie mnie na samolot a on na no ze przeciez moge pociagiem jechac no tak przeciez wozek dziecko fotelik do samochodu i bagaz to nic dam se rade ach szkoda slow a dola mam dzis strasznego bo spedzam urodzinki sama nie calkiem bo z coreczka ale jakos mi smutno pozdrowionka dla was dziewczynki