Samotna Matka- Samotna w ciazy?

[katerinka111]

witajcie mamuski,ja tak dzisiaj szybko,boli mnie gardlo i maly dzisiaj cala noc przespal do 9 i ja z nim i mam nawaly od ranacycki jak skaly,ach miec malu biust,pomarzyc mozna..
carla ja pilam winko w ciazy i pije teraz ,troche z woda, tak od dluzszego czasu po ostatnim karmieniu ,wtedy cos jeszcze zjem,nie pale,nie moge sie powydzierac jka mam nerw a winko dobrze robi na rozluznienie ale z toba to ja bym sie drina z checia napila do tego whisky
orchidea dobzre ze juz masz to za soba i wygladaliscie super
asuzanna oj ja tez tak nie raz slysze od mamy,chociaz mnie wspiera.i to boli najbardzije ale juz mam na nia odp co moze mam urodzic i zostawic na smietniku> i wtedy mowi no tak przepraszam
mloda badz twarda i nie wdawaj sie w dyskusje a henio dobry ,pewnie teraz sie podlizac chce
kasia no nareszcie masz wozek,cieszymy sie razem z toba:-)
przyszla mama ach te tesciowe,moze zapytaj jej czy ex nie wezmie na wychowanie i wtedy malpa zobaczy ile pieniedzy idzie?? brak slow normalnie,nie daj sie oszolomom...

 

[jeszcze nie samotna]

Dziewczyny tak innej beczki...

nie karmie piersia juz ze 3 tyg, a tu wczoraj poczulam w jednej piersi guzy, takie jak mialam przy nawale pokarmu, podstawilam mala do cycka, troche possala ale guzy sa dalej, juz nie mowiac o tym ze ten guzowaty cyc jest wyraznie wiekszy. co radzicie? moze te guzki sie jakos rozejda?
p.s. bylam pewna ze juz nie mam pokarmu, dlatego poszla butla.

 

[Carlaa]

Adka ja do dwóch nie policzę po niemiecku- w liceum teksty waliłam do nauczycielki "jak pani może nauczać języka naszych wrogów" itp. No jakoś jestem źle nastawiona do tego narodu, kocham za to ich samochody, poza bmw A matura jakoś pójdzie, chociaż teraz nie potrafię się już uczyć, a w liceum kujon byłam i matura poszła pięknie...
Orchidea widać że wszystko się udało, Jasiek przystojniak A Ty ładna mamcia
Przyszła mama ja też uwielbiam jak Nelka sobie gada po swojemu, 1.04 zaczęła się uśmiechać, gada sobie do zabawek, macha tymi rączkami i nóżkami aż miło Bardzo się cieszę że nie będziesz miała problemów z pracą i jeteś tak wszechstronna Po jakich studiach jesteś to magistra z tego zrobię
Katerinka ja jestem płaska jak deska i uwierz, że lepiej jest mieć większy biust Ja jak mam skały to napatrzeć się nie mogę bo chciałabym mieć takie zawsze

Tak ogólnie to ja nie mam takich problemów z rodzicami, moja mama ze mną nie mieszka, a tata ciągle w pracy. Może to dlatego, że jestem okropna despotka, musi być tak jak ja chcę i potrafię się z nimi kłócić jak z nikim A mama to codziennie by Nelkę na spacery zabierała, oczywiście beze mnie, ja mam odpoczywać

Aha, a jakie postepy robia Wasze Maluchy?? Chodzi mi o te w podobnym wieku co Nelka

 

[Carlaa]

Paranoja jakaś!!!! Nie mogłam znaleźć na tym zdupiu neurologa dziecięcego, w szpitalu podali mi numer, dzwonię, a tam limit na nfz wyczerpany do końca roku!!!!!!!!!!!! No żesz qrwa mać, idziemy 22.04 prywatnie za 50 zł, za okulistę płaciłam więcej, ale jak ktoś nie ma całkiem pieniędzy to co ma zrobić!! I nikogo nie obchodzi że ludzie nie mogą czekać, no co za cholerny kraj!!!!!!!!!!! Ludzie pracują i oddają grube pieniądze na zasrany zus i ubezpieczenie, a tu miejsc do lekarzy nie ma!! Mam nadzieję że jak ja będę stara to coś się zmieni, bo przysięgam że z moimi nerwami to laską rozwalę im wszystko w tym ministerstwie zdrowia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zdrowie najważniejsze, a oni jaja sobie robią, i dlatego na drugim miejscu stawiam pieniądze, bo jak nie zapłacisz to nie masz!!!

 

[bezsenna]

Bezsenna mi sie wydaje, ze ludzie starsi sa chyba troche zazdrosni nie wiem dlaczego, ale zobaczcie jak to ostatnio sie slyszy ciagle, albo, ze mama za czesto karmi, bo grubas, albo, ze za malo, bo nie przybiera na wadze, a to, ze czapki nie zaklada przy 20 stopniach, albo, ze mama to tylko do karmienia i cos tam cos tam ciagle cos

Nie wiem, ale wiem, że wkurza mnie jak mnie mają w dupie, w ciąży też mieli, a teraz mam wrażenie jakbym dla nich po prostu była 'ta, która przywiozła wnuka'.
Przykro, że we własnym domu się tak czujesz. Ja nie narzekam, chociaż kłócę się z mamą i czasem mam tak, że wolałabym mieszkać sama z dzieckiem, ale z drugiej strony wiem, że póki nie skończę studiów, to będzie to raczej niemożliwe.

Bezsenna ja piwa też nie lubię, ale na karmi chyba się skuszę jak Nela pójdzie spać.

Teraz, po takiej ponad rocznej abstynencji, to nawet karmi smakuje

WÓZEK X-TRALL 3W1 GONDOLKA + SPACERÓWKA +FOTELIK (933336879) - Aukcje internetowe Allegro
Taki zielony mam, bez tych kwiatków.. tylko ten kolor troszke jest inny, taki kiepski :-/

Bardzo ładny ten wózek, podoba mi się

bezsenna ja tez spie z Jaskiem i dobrze mi tak kocham na niego patrzec jak zasypia i spi i wygodniej mi go karmic bo widze jak juz sie rozbudza z glodu (tylko raz w nocy czasem dwa)ja wtedy szybciutko termos z woda mleczko i w 3 minuty gotowe a on dopiero oczka otwiera jeszcze nie wrzeszczal mi ani razu..a obawiam sie ze z lozeczka bym nie slyszala jak by sie tylko wiercil..a ta historia straszna..ciary mi przeszly ale biedna musialas byc zmeczona strasznie..

Piękne zdjęcia, bardzo ładnie wyglądacie, zazdroszczę, że masz już chrzest za sobą, ja jeszcze nie. To ostatnie zdjęcie synka jest urocze Taki maluszek kochany No bardzo byłam wtedy zmęczona, Kubulek budził się co 2 godziny jak był mały, teraz nadal się budzi ze 2 razy w nocy, ale już się chyba przyzwyczaiłam.

Dziewczyny tak innej beczki...
nie karmie piersia juz ze 3 tyg, a tu wczoraj poczulam w jednej piersi guzy, takie jak mialam przy nawale pokarmu, podstawilam mala do cycka, troche possala ale guzy sa dalej, juz nie mowiac o tym ze ten guzowaty cyc jest wyraznie wiekszy. co radzicie? moze te guzki sie jakos rozejda?
p.s. bylam pewna ze juz nie mam pokarmu, dlatego poszla butla.

Może pokarm po prostu nie zanikł jeszcze i dlatego...Jak ja miałam takie guzy to kładłam liście kapusty i smarowałam bepanthenem, bo mnie bardzo bolało. Nie miałam wtedy jeszcze laktatora, więc ściągałam ręką, powoli, od góry piersi. Tak jakby masowałam, żeby się rozeszły te guzki.

Ja za niedługo do szkoły jadę oddać bibliografię na maturę. Masakra... Nic nie miałam przygotowane, termin do dzisiaj. Nawet nie wiem czy dobrze, czy na temat podobierałam. Trudno najwyżej nie w tym roku...
Jeszcze zadania z niemieckiego muszę zrobić, jak ja nawet nie wiem jak jest cześć w tym języku... Może ktoś mi pomoże z zadaniami??

Oj, szkoda, że nie powiedziałaś wcześniej, ja studiuję polonistykę, mogłam Ci jakoś podpowiedzieć albo chociaż podesłać swoją pracę A ten niemiecki na kiedy? Bo zdawałam na maturze, teraz też mam niemiecki na studiach, więc mogę jakoś pomóc jak będę umiała.

 

[ravenalka]

Ja za niedługo do szkoły jadę oddać bibliografię na maturę. Masakra... Nic nie miałam przygotowane, termin do dzisiaj. Nawet nie wiem czy dobrze, czy na temat podobierałam. Trudno najwyżej nie w tym roku...
Jeszcze zadania z niemieckiego muszę zrobić, jak ja nawet nie wiem jak jest cześć w tym języku... Może ktoś mi pomoże z zadaniami??

No właśnie, mogłaś mówić wcześniej, ja wczoraj wyciągnęłam swój konspekt i pracę przy okazji porządków w papierach.. a może Ci przesłać, żebyś sobie zobaczyła? Dasz radę w tym roku, matura to pikuś ;-) jeśli o polski chodzi, wystarczy dobrze przeczytać teksty i tyle, reszta pójdzie. Z niemieckim Ci nie pomogę, nie umiem. Dużo masz tych zadań? Może mi je prześlij, druknę i wezmę na zjazd, bo mam koleżankę, która biegle mówi po niemiecku. Mój mail: karolciaad5@wp.pl zjazd mam 17 kwietnia, najwcześniej miałabym cokolwiek 26 kwietnia.

 

[mloda1]

Hej! Ja znowu dzis nie podpisalam umowy w pracy poszlam do ksiegowego jak widzialam, ze ojciec dyrektor idzie do biura (bo wiedzialam, ze jak przy ojcu powiem, to ksiegowy sie sprezy), no i pytam ksiegowego czy dzis podpiszemy ta umowe, a on do mnie "tak podpiszemy ..... jak ja napisze ....." no to powiedzialam, ze ok i wie gdzie mnie szukac. Zamykam juz powoli drzwi i slysze jak ksiegowy mowi do dyrektora "a to juz? tak szybko zleciala poprzednia umowa?" ... hmm dziwne, bo ostatnio sam powiedzial, ze podpiszemy po swietach, a teraz juz nie pamieta, ze w ogole juz sie skonczyla umowa ? Okazalo sie dzis, ze wszystcy, doslownie wszyscy moi najlepsi kumple z pracy odchodza Wszyscy pracuja tylko do konca kwietnia nie wiem co ja tam zrobie z reszta tych bazyli
Orchidea ale masz sliczna fryzurke a Maly jaki wystrojony ho ho sliczny chlopiec a jaki juz duzy widac figurka na torcie mu sie spodobala a ja chetnie wpadne na te Twoje resztki po chrzcie i dziekuje Ci za cieple slowa, to dla mnie duzo znaczy, ze moge polegac na Was, bo moze sie walic, a wiem, ze od Was zawsze "uslysze" cos milego :*
Bezsenna tak, bo to jest przykra sytuacja. Ja jak do mnie przychodza rodzice exa, to wiem, ze oni Nikosia wezma i beda sie z nim bawic, a ja bede siedziec i gapic sie jak walnieta ale przy okazji z nimi rozmawiam, a widze, ze u Ciebie niestety rozmowa sie nie klei :/ najwazniejsze, ze "ta Pani" przyprowadzila nam wnuka :/ .......... powinni Cie inaczej traktowac, chociazby z tego powodu, ze to Ty wychowujesz im tego wnuka i to Ty im nie zabraniasz spotkan! Bo przeciez mozesz
Kasiulka wozek jest super, odczep Ty sie od tych kolorow Ty .... Jestem pewna, ze nie jest "oczojebny" malo tego! Jestem pewna, ze Malutkiej sie spodoba
Przyszla Mama mi sie wydaje, ze nasze Mamy chca dla nas jak najlepiej i mysla, ze jak nam powiedza, ze bedzie nam lepiej z exami i powinnysmy do nich wrocic, to faktycznie tak bedzie :/ Szkoda, ze nie postawia sie w naszej sytuacji i choc przez chwile nie sprobuja sie poczuc tak bardzo zranione jak my :/ a zawod to Ty sobie wybralas dobry Ja kiedys tak mialam pracowac, poszlam na dzien probny, mialam tam jakies testy (juz nie pamietam o co chodzilo) no i w koncu zdalam ..... ale juz jak wyszlam to sie tak bardzo cieszylam, ze juz tam nie wrocilam hehe ja sie nie nadaje do takiej pracy
Jeszcze nie samotna tak Bezsenna dobrze Ci radzi, musisz to rozmasowac sobie i liscie kapusty klasc
Adka fuj! nienawidze tego jezyka! uczulam sie go przez 6 lat, ale jakby teraz ktos o cos zapytal ... yyyyy......eeeee ) ostatnio u mnie w hotelu byli niemcy :/ nic do nich nie mam, ale nauka jezyka angielskiego nie boli a oni potrafili tylko powiedziec "HI" no i oczywiscie Cappuccino haha ble
Carla co Ty mowisz ..... nie ma u Ciebie w przychodni neurologa czy okulisty? az takie wziecie maja, ze trzeba prywatnie chodzic? masakra :/ ja czekam do neurologa 2 tygodnie, ale miejsca sa.
Ravenalka z tego co wiem, to teraz matura to wcale nie taki pikus, mojego exa siostra zdaje w tym roku i jak o tym rozmawiamy, to jest tym wszystkim przerazona, najbardziej matma ;/

 

[Carlaa]

Młoda w Jeleniej jest tylko 1 neurolog dziecięcy na kasę chorych i miejsc nie ma, limit wyczerpany do końca roku- tak pani powiedziała. A okulisty dziecięcego nie ma wcale... To jest qrwa śmieszne i żałosne jak cholera!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tylko prywatnie, ok ja mogę zapłacić, ale jak ludzie biedę klepią to skąd mają brać? Takie 50 zł za wizytę piechotą nie chodzi!! Jednak mieszkam na zadupiu :/

 

[Carlaa]

Wszystkie mamy na spacerach?? Cisza aż smutno...

 

[ravenalka]

Ravenalka z tego co wiem, to teraz matura to wcale nie taki pikus, mojego exa siostra zdaje w tym roku i jak o tym rozmawiamy, to jest tym wszystkim przerazona, najbardziej matma ;/

Oj tam, tylko ewentualnie ta matma może wystraszyć, ale reszta jest taka sama, naprawdę wystarczy tylko dobrze i ze zrozumieniem czytać (chociaż może łatwo mi się mówi, bo jestem już dawno po ale ja się stresowałam dopiero przed studiami, wcześniej pełen light)