Mój mąż cały tydzień był do rany przyłóż , a przychodzil weekend to alkohol, koledzy. Po stracie córki w 5 mieisecu ciąży zaczął pic jeszcze więcej , ale powiedziałam dość: Jeśli nie potrafi sobie poradzić to odwyk, jeśli nie przestanie pić to ja się z córką wtedy 6 letnia wyprowadzam.
I przestał pić, sam bez pomocy. Dziś mija ponad 2 lata jak nie pije. My mamy 5 miesięcznego syna i to tez go motywuje żeby nie pić.
Musisz z nim porozmawiać, szczerze i dosadnie. Jeśli nie przestanie pić wyprowadź się. Tym bardziej, że masz gdzie iść, ma ci kto pomoc. Zrób to dla dzieci. Jeśli mówisz, że on ma problemu z prawem to tym bardziej zostaw go bo jeszcze nie daj Boże odbije się to na dzieciach.
Ty jesteś w ciąży i potrzebujesz spokoju., A dzieci potrzebują spokoju i bezpieczeństwa.