Jednak nie pojechaliśmy na KTG. Brzuch nadal się stawia, ale jak leżę to jest lepiej. Malutka może nie bryka ale po jedzeniu naliczyłam 10 ruchów a poza tym moja gin jest jutro od rana w szpitalu więc jakoś wole do niej od razu. Teraz na wszelki wypadek wezmę ciepłą kąpiel, ładniutko się wydepiluję no i zobaczymy... choć znając moje szczęście to przez noc mi wszystko przejdzie... Trzymajcie jakby co kciuki...
reklama
mju dam ci rade odpoczywaj bo jak pzyjdzie ci rodzic a nibedziesz wyspana to jest masakra ja po 1 godz snu rodzilam i marzylam zeby usnac jak mi dali znieczulenie ale sie nie dalo co chhwile badali...
trzymam kciuki
trzymam kciuki
pelnapsikus
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 21 Sierpień 2006
- Postów
- 62
Modlę się do Boga by pomógł mi to wszystko przetrwać... nigdy nie sadzilam ze on moze mi takie swinstwo wywinac a teraz jeszcze na dodatek myli moj i tej dziewuchy numery telefonu no ale bynajmniej wiem w czym jest lepsza ma samochod... widziec nie widzialam wiec nie powiem czy ladniejsza
melduje sie 2w1; cale 9 dni PO; cholera psikuska mialam taki okres w ciazy kiedy maz mial problemy w pracy a mi hormony buzowaly : codziennie jedno slowo za duzo i klotnia na maksa; spanie tylem do siebie itp; co innego sie klocic a co zdradzac; wez w koncu olej tego faceta on niestety nie nadaje sie na ojca; gadac moze i potrafi ale nie licz na niego; mamy dzial na BB pod tytulem oddam czy kupie jak czegos ci brakuje dla dzidzi daj cynk napewno ktos tanio sprzeda; pewnie kazda z nas dostala jakies ciuszki ktore jej sie nie podobaja i chetnie sie podzieli ja ostatnio machnelam 3 paczki chusteczek do pupy z dzidziusia za 10 zeta jedna moge oddac nie ma problemu moze sobie same walniemy taki dzial jak ktos by chcial cos oddac zamienic sprzedac czy potrzebowac to miedzy soba przeciez zawsze sobie pomozemy; damy rade psikuska jest nas wiele
reklama
Margolis
Wrześniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2005
- Postów
- 2 103
Gratuluję świerzo rozdwojonym! Coraz nas więcej mamusiek. W kwestii masowania sutków to potwierdzam. Widziałam kilka efektów - zresztą w szpitalu lekarz dziewczynom kazał to robić.
U mnie "dzień świstaka" ale jak na razie odpukać dajemy radę a maluchy są przesłodkie.
A tak wyglądaliśmy w dzień po cesarce.
U mnie "dzień świstaka" ale jak na razie odpukać dajemy radę a maluchy są przesłodkie.
A tak wyglądaliśmy w dzień po cesarce.
Podziel się: