reklama
kanga_aga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2005
- Postów
- 1 217
ja tez w ostatnim czasie sprzątałam i sprzatałam.. choć w sumie nie wiem po co bo doteściów wyjeżdzamy 
ale przynajmniej mamy czyciutko..
teraz latam za Andzą z nocnikiem i mamy pierwsze sukcesy w nauce siusiania bez pieluchy.. oj dziewczyny mam nadzieję, że się nauczy zanim się maluch urodiz, bo sobie nie wyobrażam dwójki dzieci w pieluchach
ale przynajmniej mamy czyciutko.. teraz latam za Andzą z nocnikiem i mamy pierwsze sukcesy w nauce siusiania bez pieluchy.. oj dziewczyny mam nadzieję, że się nauczy zanim się maluch urodiz, bo sobie nie wyobrażam dwójki dzieci w pieluchach
Witam was drogie panie!
Mam troche pracy w domku i te zakupy.
Byłam dziś w miescie i jestem wykączona,wszędzie kolejki, istny amok!!!!
A ile pieniędzy wydałam, jak przyjdzie mąż to nie wiem czy się przyznam.
Najgorsze są te pierdołki świąteczne,bibeloty,ale ja to tak lubie!
Dzisiaj mam wizyte u lekarza na 18 ,nie widziałam maleństwa od miesiąca i jestem ciekawa jak wygląda!!
Mam cichutką nadzieje,że dobrze się ułoży i będziemy wiedzieć kto tam się pluska.
Martynka ostatnio powiedziała do sąsiadki,że będzie miała braciszka i nic innego nie przyjmuje do wiadomosci.Nie chce słyszeć o siostrzyczce i nie wiem co dalej?
Agamamaani moja mała dopiero zaczeła siusiać sama gdy miała 2 i pół roku,nie była zbytnio zainteresowana samodzielnym siusianiem.
Tak wogóle to długo nie mogła zakapować, o co w tym chodzi,co ja od niej chce,poskutkowało wysiadywanie na ubikacji, aż sama zrobiła, i tak co godzina. Bardzo to było uciążliwe, ale systematychność i po tyg. było z głowy.
Jeju ale się rozpisałam ;D ;D ;D
Mam troche pracy w domku i te zakupy.
Byłam dziś w miescie i jestem wykączona,wszędzie kolejki, istny amok!!!!
A ile pieniędzy wydałam, jak przyjdzie mąż to nie wiem czy się przyznam.
Najgorsze są te pierdołki świąteczne,bibeloty,ale ja to tak lubie!
Dzisiaj mam wizyte u lekarza na 18 ,nie widziałam maleństwa od miesiąca i jestem ciekawa jak wygląda!!
Mam cichutką nadzieje,że dobrze się ułoży i będziemy wiedzieć kto tam się pluska.
Martynka ostatnio powiedziała do sąsiadki,że będzie miała braciszka i nic innego nie przyjmuje do wiadomosci.Nie chce słyszeć o siostrzyczce i nie wiem co dalej?
Agamamaani moja mała dopiero zaczeła siusiać sama gdy miała 2 i pół roku,nie była zbytnio zainteresowana samodzielnym siusianiem.
Tak wogóle to długo nie mogła zakapować, o co w tym chodzi,co ja od niej chce,poskutkowało wysiadywanie na ubikacji, aż sama zrobiła, i tak co godzina. Bardzo to było uciążliwe, ale systematychność i po tyg. było z głowy.
Jeju ale się rozpisałam ;D ;D ;D
mycha12
Wrześniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 30 Styczeń 2006
- Postów
- 2 850
Mamaoska ja też lubię te świąteczne pierdołki! :laugh:
Fajnie że dzisiaj zobaczysz maleństwo, tez bym chciała!
A co do problemu z córką to wytłumacz jej ,może w taki sposób że to nie ty ani ona ani tatuś nie wybieracie ale np bocian albo Bozia he he no wiesz różne sa sposoby! :laugh:
Fajnie że dzisiaj zobaczysz maleństwo, tez bym chciała!
A co do problemu z córką to wytłumacz jej ,może w taki sposób że to nie ty ani ona ani tatuś nie wybieracie ale np bocian albo Bozia he he no wiesz różne sa sposoby! :laugh:
adasia
Wrześniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 18 Grudzień 2005
- Postów
- 1 280
Moja córka skończyła z sikaniem w pieluchy dosyćszybko , bo miała rok i 8 miesięcy.Często w domu ściągałam jej pampersy i chodziła w zwykłej pieluszce.Jak się zlała to czuła dyskomfort i wołała siku! W niedługim czasie skojarzyła że ma mokro jak się zsika i zaczeła wołać siku zanim to zrobiła.Niestety mój syn lał do 2,5 roku pomimo tego , że tak samo postępowałam.Dlugo tego nie mógł zajarzyć :laugh:
Jestem już po wizycie i widziałam malucha.
Strasznie wierzgał, a poza tym jest wszystko na swoim miejscu.
W środe ide na jeden dzień do szpitala na założenie szwu,to u mnie standart trzecie zaszycie
Wiem też,że będzie to trzecia ciąża i 2-ga cesarka.
A najbardziej się ciesze,że znam płeć,ale to zdradze gdzie indziej ;D
Fajny prezent na święta będe miała spokojną noc!!!!!!
Strasznie wierzgał, a poza tym jest wszystko na swoim miejscu.
W środe ide na jeden dzień do szpitala na założenie szwu,to u mnie standart trzecie zaszycie
Wiem też,że będzie to trzecia ciąża i 2-ga cesarka.
A najbardziej się ciesze,że znam płeć,ale to zdradze gdzie indziej ;D
Fajny prezent na święta będe miała spokojną noc!!!!!!
mycha12
Wrześniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 30 Styczeń 2006
- Postów
- 2 850
Mamaoska cieszę sie razem z Tobą ! :laugh: :laugh: :laugh: na pewno jesteście szczęliwi! No to zajączek przyniósł wam świetny prezent!
Przy okazji chciałam Wam drogie wrześnióweczki złożyć życzenia Wesołych, Pogodnych i Rodzinnych Świąt! Smacznego jajeczka, pysznych wypieków! No i mokruśkiego Dyngusa :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:
Przy okazji chciałam Wam drogie wrześnióweczki złożyć życzenia Wesołych, Pogodnych i Rodzinnych Świąt! Smacznego jajeczka, pysznych wypieków! No i mokruśkiego Dyngusa :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:
Margolis
Wrześniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2005
- Postów
- 2 103
Wesołych świąt i pysznego jajeczka dla Was wszystkich i Waszych rodzin oraz dla maluszków w brzuszkach - oby rozwijały sie wspaniale i cieszyły swoich rodziców
Aga! Ja w I trymestrze miałam tylko mdłości za to ze dwa, trzy tygodnie temu miałam okropne wymioty przez cały dzień prawie w dwa kolejne czwartki. Teraz jest już w porządku i czuję się doskonale - jak bym w ogóle nie była w ciąży a co dopiero podwójnej! Mój gin jednak uczulał mnie, żebym się z nim szybko skontaktowała jak będę mocno wymiotowała i nie da się nic utrzymać w żołądku przez dwa dni z rzędu. Trzymam kciuki żeby Ci już przeszło! Ja się już nie przejmuję ale zaczynam gromadzić różne rzeczy dla maluszków. Ostatnio kupiłam body rozm. 50 i 56 w lumpeksie. Takie są słodki że nie mogłam się oprzeć. Wierzę, że wszystko będzie dobrze i już widzę moje maleństwa w tych ciuszkach!
Aga! Ja w I trymestrze miałam tylko mdłości za to ze dwa, trzy tygodnie temu miałam okropne wymioty przez cały dzień prawie w dwa kolejne czwartki. Teraz jest już w porządku i czuję się doskonale - jak bym w ogóle nie była w ciąży a co dopiero podwójnej!
Mój gin jednak uczulał mnie, żebym się z nim szybko skontaktowała jak będę mocno wymiotowała i nie da się nic utrzymać w żołądku przez dwa dni z rzędu. Trzymam kciuki żeby Ci już przeszło! Ja się już nie przejmuję ale zaczynam gromadzić różne rzeczy dla maluszków. Ostatnio kupiłam body rozm. 50 i 56 w lumpeksie. Takie są słodki że nie mogłam się oprzeć. Wierzę, że wszystko będzie dobrze i już widzę moje maleństwa w tych ciuszkach!
reklama