reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Samopoczucie przyszłej mamy ;)

mju pisze:
Renee widzę, że mamy podobne zainteresowania :) Z tego co kojarzę to Ty też filozof (chyba, że mi się coś pozajączkowało - to sorry) :) No i Chmielewska na spółkę z agatą Christeie równiez mi życie ratują (ja od 2 miesuiąca w domu i na początku to głównie w pozycji leżącej :) )

Mju nic Ci się "niepozajączkowało" ;D, wszystko się zgadza, a Chmielewską odkryłam całkiem niedawno, ma kobieta łeb!!! ;D
 
reklama
Hello everybody :) ;)

A ja obudziłam sie rano wychodze z sypialni a tu wózeczek poskładany stoi ;D mąż kochany Mych przyjechał w nocy z trasy i poskładał go. Jest śliczny. Oczywiście nie minęła godzinka a moja kota już w nim siedzi. Dostala opierdziel i klapsa, ciekawe czy zajarzyła o co pani chodzi ;)

Co do bólu to mam tak ze np nic nie boli a za chwile łapie mnie ten cholerny-podobny do miesiączkowego ból w podbrzuszu :p ja już chce urodzić no ::) :p
 
haloo z rana:)
Edi mąż jest muzykiem - skrzypek, więc stąd te godziny powrotów do domu( mam nadzieję :p ). Podoba mi się recepta twojego lekarza..lampeczka wina , że wczoraj a właściwie dzisiaj w nocy nie pomyslałam. Słuchaliśmy Raz, Dwa, Trzy ...jak spiewaja teksty Osieckiej 8)...ale ja to lubię.
Od rana wróciliśmy do remontowania, znowu zacieranie, malowanie itp. a jutro przyjezdza tesciowa brrrrrr.
 
O rany, my właśnie zaczęliśmy 39 tydzień!!! :o ::)

Dziewczyny jak to jest z tym opuszczaniem się brzucha????Czy zawsze brzuch musi sie opuścić i na ile przed porodem? ???Bo ja już w końcu nie wiem, niby jak siedzę to czuję że mi się opiera na nogach, ale czy to znaczy że się opuścił??? :)
 
A ja od tygodnia mam 3 cm rozwarcia- położna powiedziała,że finał to kwestia kilku dni( bardzo sie ucieszyłam ) no i tak minął tydzień i żadnych skurczów. Mam już dosyć!!! najgorsze to nastawić się,że to już lada dzień a tu nic się nie dzieje i deprecha.
 
Z tym opuszczeniem brzucha, to tak jak ze wszystkim w ciąży - może się opuścić zarówno na 2 tyg. przed porodem jak i na 2 dni :)
Czyli właściwie nic nie wiadomo. Mi też się wydaje, że już mi się opuścił.
 
Agutka.. te samopoczucia to i mnie dobijają.. sama ze sobą nie daję już rady..

ale juz niedługo.. już niedługo wszystko wróci do normy.. mam nadzieję :D
 
Agutka, ja wczoraj miałam taki potworny nastrój. Lepiej było się nie odzywać do mnie. Dziś szczerze powiedziawszy jest niewiele lepiej.
Mąż starał się jak mógł, nawet rozłożył już łóżeczko dla Adasia, o które prosiłam półtora tygodnia, ale poprawiło mi to humor tylko na chwilę. Tak bym już chciała urodzić!!
 
reklama
Renne i Mju też czytam Chmielewską i popieram was jest najlepsza na nudę.Przeczytałam już wszystkie oprócz tych najmowszych.
Renne skąd ty dokładnie jesteś?
Mycha niespodziankamęża się udała,miło cię zaskoczył.
Mnie brzuszek się już opuścił trochę,ale wiem że może jeszcze bardziej. Ja na ból brzucha też nic niebiorę,a czasami bardzo boli.Jak pisze Renee przygotowuję się tym do bóli porodowych.
 
Do góry