Megi80
Mama Krzysia i Oleńki
Tego Ci życzę 
reklama
agutkaZG
<3 Zuzia <3 Kubuś <3
Megus,jeszcze raz dziekuje - o 17 zmykamy.
Mijus,przewaznie tak. Tylko,ze dzis bedzie musial sie bardziej postarac.
Mijus,przewaznie tak.
Tylko,ze dzis bedzie musial sie bardziej postarac.
Megi80
Mama Krzysia i Oleńki
I już po prasowanku
A mój Krzyś jeszcze śpi, nawet zapaszki obiadowe nie zdołały go obudzić - zawsze na nie reaguje
Teraz tylko czekamy na tatusia, bo po pracy miał zajechac na działkę.
A mój Krzyś jeszcze śpi, nawet zapaszki obiadowe nie zdołały go obudzić - zawsze na nie reaguje
Teraz tylko czekamy na tatusia, bo po pracy miał zajechac na działkę.
A ja właśnie zrobiłam leczo, mniam, mniam, mniam, pyyychotka, najadłam się za wszystkie czasy ;D i wracam zaraz do lektury.
Mija ja czytam dopiero trzecią książkę Chmielewskiej, ale już wiem, że będę chciała przeczytać wszystkie ;D, nie wiem jakim cudem wcześniej nie wpadła mi żadna w rękę. A swoją drogą ma kobieta głowę do pisania, to jej trzeba przyznać! ;D
;D i wracam zaraz do lektury.Mija ja czytam dopiero trzecią książkę Chmielewskiej, ale już wiem, że będę chciała przeczytać wszystkie ;D, nie wiem jakim cudem wcześniej nie wpadła mi żadna w rękę. A swoją drogą ma kobieta głowę do pisania, to jej trzeba przyznać! ;D
Megi80
Mama Krzysia i Oleńki
Ja jeszcze nie czytałam nic Chmielewskiej a słyszałam, że to dobra lektura.
Zresztą mam niewiele czasu na czytanie a jak już coś czytam to tak po pare stron z doskoku - jakto przy dziecku, aż nie chcę mysleć jak to będzie przy dwójce brzdąców
Zresztą mam niewiele czasu na czytanie a jak już coś czytam to tak po pare stron z doskoku - jakto przy dziecku, aż nie chcę mysleć jak to będzie przy dwójce brzdąców
Aga_Mazury
Wrześniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2006
- Postów
- 422
Agutko...potwierdzam...szklaneczka mleka pomalutku wypita pomaga na zgagę (przynajmniej u mnie)
Dziś była u ginekologa, diabetologa, endokrynologa. Cały szpital wojewódzki obleciałam
Od gina dostałam "ochrzan", że takie bóle jak miałam i napięcie macicy tak długo to nie żarty i powinnam była zgłosić się odrazu do szpitala bo to może być odklejanie się łożyska, dzieci mogą się nie dotleniać i ...i...kupa innych rzeczy...że tak nie można "olać" ;( wstyd mi się zrobiło trochę....
szyjka trzyma u mnie jak z żelaza. Chłopaki ważą jak w ciązy pojedyńczej kazdy by był 2200 i 2400. każdy z nich ułozony jest tak, że wskazanie jest do cc. Jeden miednicowo a drugi poprzecznie i lekarz powiedział, że raczej mało już prawdopodobne, że się odwrócą...
mam zacząć regularnie brać nospę i już nie 2 tylko 3 razy dziennie magnez....hmmmm....i dużo leżeć....i to chyba tyle....
Dziś była u ginekologa, diabetologa, endokrynologa. Cały szpital wojewódzki obleciałam
Od gina dostałam "ochrzan", że takie bóle jak miałam i napięcie macicy tak długo to nie żarty i powinnam była zgłosić się odrazu do szpitala bo to może być odklejanie się łożyska, dzieci mogą się nie dotleniać i ...i...kupa innych rzeczy...że tak nie można "olać" ;( wstyd mi się zrobiło trochę....
szyjka trzyma u mnie jak z żelaza. Chłopaki ważą jak w ciązy pojedyńczej kazdy by był 2200 i 2400. każdy z nich ułozony jest tak, że wskazanie jest do cc. Jeden miednicowo a drugi poprzecznie i lekarz powiedział, że raczej mało już prawdopodobne, że się odwrócą...
mam zacząć regularnie brać nospę i już nie 2 tylko 3 razy dziennie magnez....hmmmm....i dużo leżeć....i to chyba tyle....
agutkaZG
<3 Zuzia <3 Kubuś <3
Aga,wielkie dzieki. Jak mnie dzis w nocy bedzie nadal piekla,to sobie taka kuracje zrobie.
A my niedawno wrocilysmy ze spacerku z Radkiem. Milo bylo,chociaz ja taka jakas "nie w sosie" bylam... Ale on mi sie wyzalil,a ja jemu,no i spoko. Mam nadzieje,ze jak sie wyspie,to wszystko mi minie. Jutro tez mamy gdzies isc razem rano na zakupy,ale to sie jeszcze pomysli.
Jak mnie dzis w nocy bedzie nadal piekla,to sobie taka kuracje zrobie. A my niedawno wrocilysmy ze spacerku z Radkiem.
Milo bylo,chociaz ja taka jakas "nie w sosie" bylam... Ale on mi sie wyzalil,a ja jemu,no i spoko. Mam nadzieje,ze jak sie wyspie,to wszystko mi minie. Jutro tez mamy gdzies isc razem rano na zakupy,ale to sie jeszcze pomysli. reklama
Megi, ja też polecam Chmielewską - dobra lektura dla nas, bo łatwa i przyjemna, a w dodatku świetnie poprawia chumor. Tyle, że najlepiej te stare jej książki czytać - Lesia, Wszyscy jesteśmy podejrzani czy Krokodyl z kraju Karoliny.
Aga_Mazury - gratuluje dzieciaczków - będą silne chłopy
Aga_Mazury - gratuluje dzieciaczków - będą silne chłopy