reklama
Aga_Mazury
Wrześniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2006
- Postów
- 422
mycha ja biorę ASMAG 2 razy dziennie (ok.8 zł za 50 tabletek)....tak jak edi pisze...magnez nawet profilaktycznie dobrze brać ...żeby macica się nie spinała...ja magnez biorę od początku ciąży tylko jak zmieniłam lekarza to zmienił mi preparat z jakiegoś innego (nie pamiętam) na ASMAG...
edi..lejesz miód na moje serce...bo zaczynałam się już bać tej CC...ale co ja mogę zrobić...nawet bałabym się maluchy rodzić dwa SN...
mycha...a nie wiesz jak to jest z teściowymi..
i ich ukochanymi synkami
edi..lejesz miód na moje serce...bo zaczynałam się już bać tej CC...ale co ja mogę zrobić...nawet bałabym się maluchy rodzić dwa SN...
mycha...a nie wiesz jak to jest z teściowymi..
i ich ukochanymi synkami 
kanga_aga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2005
- Postów
- 1 217
mycha jakby co to ja postaram się pomóc co do tych zasiłków.. a jakby co to poczytaj może tutaj
http://www.rzeczpospolita.pl/prawo/doc/Zasilki/zmiany2_spis.html
http://www.rzeczpospolita.pl/prawo/doc/Zasilki/zmiany2_spis.html
mycha12
Wrześniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 30 Styczeń 2006
- Postów
- 2 850
A więc chodzi o to że mój pracodawca płaci wynagrodzenie w taki sposób że składa się ono z podstawy np 1200 brutto + premia uznaniowa. Składki do zus odprowadzane sa co msc od całego wynagrodzenia czyli podstawa + premia. Mimo że dostajemy premię uznaniowa te wypłaty są co msc takie same, bo takie same premie daje.
I teraz chodzi o to że okazuje się że zus będzie mi wypłacał i L4 i zasiłek macierz od podstawy, co wg mnie jest chore. Moja koleżanka ma dokładnie tak samo wypłacane wynagrodzenie (pracujemy w tej samej branży) obecnie jest po drugim dziecku. Fakt że po pierwszym porodzie sądziła sie z ZUSem z jakiej racji wypłacili jej podstawę skoro składki odprowadzano od całego wynagrodzenia i wygrała. ZUs nadpłacił jej wszystko z odsetkami a okazało sie że po prostu źle pracodawca wypełniał jakieś druki które wysyłał do ZUS. Obecnie wróciła moze 2 msc temu po urodzeniu drugiego dziecka i dostawała z ZUS taką samą kasę jak wypłatę.
Więc nie rozumiem jak to jest. czuje ze zawaliło nasze biuro rachunkowe. Jutro chcę podjechać do pracy i pogadać na ten temat, bo jeżeli dostanę tylko podstawę to dokładnie o raz tyle mniej co wypłatę i chyba sie załamię.
A poza tym gdzie to pisze że w przypadku premi uznaniowej zus wypłaca tylko podstawę???
I teraz chodzi o to że okazuje się że zus będzie mi wypłacał i L4 i zasiłek macierz od podstawy, co wg mnie jest chore. Moja koleżanka ma dokładnie tak samo wypłacane wynagrodzenie (pracujemy w tej samej branży) obecnie jest po drugim dziecku. Fakt że po pierwszym porodzie sądziła sie z ZUSem z jakiej racji wypłacili jej podstawę skoro składki odprowadzano od całego wynagrodzenia i wygrała. ZUs nadpłacił jej wszystko z odsetkami a okazało sie że po prostu źle pracodawca wypełniał jakieś druki które wysyłał do ZUS. Obecnie wróciła moze 2 msc temu po urodzeniu drugiego dziecka i dostawała z ZUS taką samą kasę jak wypłatę.
Więc nie rozumiem jak to jest. czuje ze zawaliło nasze biuro rachunkowe. Jutro chcę podjechać do pracy i pogadać na ten temat, bo jeżeli dostanę tylko podstawę to dokładnie o raz tyle mniej co wypłatę i chyba sie załamię.
A poza tym gdzie to pisze że w przypadku premi uznaniowej zus wypłaca tylko podstawę???
Mnie te Zus-y po prostu przerażają! Ja np. odkąd jestem stale na zwolnieniu tj od początku czerwca to mam cyrki z dodatkowym, dobrowolnym ubezpieczeniem do PZU, to z tytułu np. urodzenia dziecka, nieszczęśliwego wypadku, śmierci rodziców itp. Miałam na to ubezp. co miesiąc odciągane 30 zł i na kasę zapomogowo-pożyczkową 25 zł. Teraz mi kobiety z biura mówią, że weszło jakieś rozporządzenie, nie wiem w ogóle o co chodzi, że jak ktos jest na zasiłku chorobowym albo macierzyńskim, to one nie mogą mi tego ubezp. odciągać z wypłaty, tylko co miesiąc muszę podawać przez kogoś pieniądze do zakładu pracy żeby mi opłacili to ubezpiecz. bo chcę mieć ciągłość. Chore jest to wszystko dla mnie i tyle!!!
Ja byłam dziś zanieśc zwolnienie do zusu spytalam jak ze stęplowaniem książeczki ubezpieczeniowej bo nie pracuje już nigdzie.Oni nie stęplują,jedna że ważne są pół roku inna że miesiąc.Pracują a żadna dokładnie nic nie wie. Po południu dostałam pismo od nich
" zus informuje że w przypadku nie okazania zaświadczenia od lekarza leczącego,czy zwolnienie od 19.04 do 01.08,ma związek przyczynowy z poprzednim zachorowaniem,(ponieważ przerwa w niezdolności do pracy jest krótsza niż 60 dni,tj poprzedni zwolnienie było do 27.03) będzie zaliczał do jednego okresu zasiłkowego."
Czy któraś może mi to wytłumaczyc po ludzku?Byłam na zwolnieniu w marcu 11 dni i potem od kwietnia od tego samego ginekologa.O co im dokładnie chodzi? :-[
" zus informuje że w przypadku nie okazania zaświadczenia od lekarza leczącego,czy zwolnienie od 19.04 do 01.08,ma związek przyczynowy z poprzednim zachorowaniem,(ponieważ przerwa w niezdolności do pracy jest krótsza niż 60 dni,tj poprzedni zwolnienie było do 27.03) będzie zaliczał do jednego okresu zasiłkowego."
Czy któraś może mi to wytłumaczyc po ludzku?Byłam na zwolnieniu w marcu 11 dni i potem od kwietnia od tego samego ginekologa.O co im dokładnie chodzi? :-[
agutkaZG
<3 Zuzia <3 Kubuś <3
Wlasnie wrocilysmy ze szkoly rodzenia! Mam najwiekszy brzusio i z tego,co widzialam,najszybszy termin,no i jestem jedyna samotna mamusia. ;D Jestem pod tak ogromnym wrazeniem,ze az nie wiem,co napisac. ;D Dostalam wykaz wyprawki do szpitala dla siebie i Dzidziusia,pelno ulotek,ksiazeczek,a nawet probke podwojnie dzialajacego kremu na rozstepy - Musteli. Wyklady trwaly prawie 2h,a sluchalam ich doslownie z rozdziawiona buzia,tak mnie zainteresowaly. Dzis polozna odpowiadala wylacznie na nasze pytania - glownie dotyczyly one porodu. No i okazalo sie,ze u nas w szpitalu nie robia znieczulenia. Pozniej na sali cwiczen uczylismy sie oddychac "do brzuszka" . Gdy lezalam na boczku,a pozniej na pleckach,to straszliwie Zuzanka mi brykala,tak sie dotlenila. ;D Az,gdy polozna cwiczyla razem ze mna sie smiala,ze i ja pokopuje. ;D Troche mi sie przykro zrobilo,gdy polozna tak kazala mezom podejsc do ciezarnej,ale... Ale mi to przejdzie. Milo sie poczulam,ze nie zostawila mnie samej,tylko cwiczyla ze mna,mimo,iz 2 mezow nie przyszlo do kobitek,bo bylo jeszcze w pracy. Ja zostalam wyrozniona,hehe. ;D I tylko do mnie tak zdrobniale mowila "Agniesiu". ;D
Pozniej,na koniec zajec,Pani Beatka,zabrala nas do pokoju przyjec i kazdej dala posluchac bicia serduszka swojego Dzidziusia. ;D Gdy zobaczyla mojego bebzonka,stwierdzila od razu,ze tu serduszko da sie wykryc bez problemu. No i bilo jak szalone. 140-145 bpm. ;D Moja Zuzanka ma serce,jak dzwon. ;D Polozna powiedziala,patrzac na mnie,na moj brzuszek i wszystko,co z Zuzanka zwiazane,ze porod nastapi napewno wczesniej,bo Zuzia jest o wiele wieksza,niz to podalo poczatkowe usg i obliczenia z miesiaczki... Czyli wyjdzie,ze co? Ze urodze juz w sierpniu? ;D
Ahhh,normalnie dzis chyba nie zasne. ;D Ide sobie pooddychac "do brzuszka" na lozeczku.
Wiec milutkiej nocki Wam zycze Mamusie! ;D
Mam najwiekszy brzusio i z tego,co widzialam,najszybszy termin,no i jestem jedyna samotna mamusia. ;D Jestem pod tak ogromnym wrazeniem,ze az nie wiem,co napisac. ;D Dostalam wykaz wyprawki do szpitala dla siebie i Dzidziusia,pelno ulotek,ksiazeczek,a nawet probke podwojnie dzialajacego kremu na rozstepy - Musteli. Wyklady trwaly prawie 2h,a sluchalam ich doslownie z rozdziawiona buzia,tak mnie zainteresowaly. Dzis polozna odpowiadala wylacznie na nasze pytania - glownie dotyczyly one porodu. No i okazalo sie,ze u nas w szpitalu nie robia znieczulenia. Pozniej na sali cwiczen uczylismy sie oddychac "do brzuszka" . Gdy lezalam na boczku,a pozniej na pleckach,to straszliwie Zuzanka mi brykala,tak sie dotlenila. ;D Az,gdy polozna cwiczyla razem ze mna sie smiala,ze i ja pokopuje. ;D Troche mi sie przykro zrobilo,gdy polozna tak kazala mezom podejsc do ciezarnej,ale... Ale mi to przejdzie. Milo sie poczulam,ze nie zostawila mnie samej,tylko cwiczyla ze mna,mimo,iz 2 mezow nie przyszlo do kobitek,bo bylo jeszcze w pracy. Ja zostalam wyrozniona,hehe. ;D I tylko do mnie tak zdrobniale mowila "Agniesiu". ;D Pozniej,na koniec zajec,Pani Beatka,zabrala nas do pokoju przyjec i kazdej dala posluchac bicia serduszka swojego Dzidziusia. ;D Gdy zobaczyla mojego bebzonka,stwierdzila od razu,ze tu serduszko da sie wykryc bez problemu.
No i bilo jak szalone. 140-145 bpm. ;D Moja Zuzanka ma serce,jak dzwon. ;D Polozna powiedziala,patrzac na mnie,na moj brzuszek i wszystko,co z Zuzanka zwiazane,ze porod nastapi napewno wczesniej,bo Zuzia jest o wiele wieksza,niz to podalo poczatkowe usg i obliczenia z miesiaczki... Czyli wyjdzie,ze co? Ze urodze juz w sierpniu? ;DAhhh,normalnie dzis chyba nie zasne. ;D Ide sobie pooddychac "do brzuszka" na lozeczku.
Wiec milutkiej nocki Wam zycze Mamusie! ;D
reklama
Aga_Mazury
Wrześniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2006
- Postów
- 422
mycha12 ja też mam ten sam problem tzn. mam pensję podstawową np. 1000 PLN + premię uznaniową (różną w róznych miesiącach)...i składki odprowadzane od wszystkiego oczywiście. jestem na zwolnieniu już 7 miesiąc i zakład pracy płaci mi tylko pensję podstawową...(zakładowi pracy daje ZUS)...pytałam się w ZUS-ie dlaczego tak jest?...a oni na to, że to premia uznaniowa i jak zakład uzna to może mi ją płacić i teraz ...hmmmm...to po co oni biorą składki chorobowe od tego...do tej pory nie wiem i nikt ani w pracy ani w ZUS mi nie wytłumaczył