reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Samopoczucie przyszłej mamy ;)

No to gratulujemy z całego serduszka Agutka -my mamy wizytę w poniedziałek,a już na ostatniej pani doktor stwierdziła , że synek jest miesiąc do przodu w prównaniu do rówieśników:) Chyba po tatusiu to ma,hehe bo ja mam zaledwie 168cm:)
 
reklama
Aniu25 a może twoja dzidzia jest miesiąc do przodu bo jest starsza? Może jedna misiączka do przodu to było tylko planienie implantacyjne? Tak miała moja szwagierka, miała termin na czerwca a w maju zaczeła rodzić, zrobili badania i odkało sie że dzidzia jest już gotowa do przyjścia na swiat. Może u ciebie tak samo się stało. Ona też była pewna ze dobrze podala termin ostatniej miesiaczki :)
Agutko bardzo sie ciesze że dzidzia zdrowa i dostalaś od niej takie piękny prezent na dzien matki :)

A ja bylam dzis w przedszkolu na występach moej córeczki. Było super, oczywiscie najlepsza, najładniejsza, najelokwentniejsza i wogóle naj, naj byla moja córcia ;D ;D Boże jaka skromna ze mnie matka :laugh: A teraz mala jest ze mną w domku, ogląda bajeczke i chyba dostanę drugi prezent na dzien mamy bo coś mi tu gorączką zajeżdza :(
 
mi córcia na dzień mamy pięknie zaśpiewała sto lat.. w jej wykonaniu brzmiało to bardziej jak "ooo jat..." ale mi się podobało :D
 
Cleo na pewno nie, znam z dokładnością prakycznie do godziny dzien zapłodnienia,więc Synus nie może być starszy:)Po prostu postanowił zawyżyć "normy" dla swojego wieku:)Pozdrówka
 
Agutka bardzo Ci grtuluje cory,fajny prezęcik dla przyszłej mamusi!!!
Ja za to miałam bardzo fajną niespodzianke.Moje zdięcie wraz z Martysią ukazało się w gazecie Lubuskiej.
Moj mąż wysłał fotke i wogole niespodziewał się że je wybiorą.Było ponad 130 zgłoszeń , a nasze( w sumie 8 zdięć) zostało wyrożnione i wydrukowane.
Ale był dumny i mi zrobił świetną niespodzianke :laugh:
Corcia zaśpiewała mi 100 lat,wręczyła roże,a w telewizji leciała taka ładna reklama o kobietach w ciąży i narodzinach.
Jeju ale się popłakałam i rozczuliłam
PIĘKNY DZIEŃ !!!!!!!
 
Ojjj,a ja nie mam dzis lubuskiej. :( A mialam kupic,bo byl dodatek zuzlowy jakis,a juz nigdzie znalezc nie moglam. :( No nic,ja tam mam nadzieje,ze uda mi sie poznac Ciebie Mamaoska na zywca. ;)

Buzka! :-*
 
Wszystkiego najlepszego w dniu matki!!

podziwiam dziewczyny które jeszcze pracują. ja nie dałabym rady! Dziś kręgosłup prawie mi nie pękl....
 
Matka:

Ubrania Mamy:


Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę.

Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.

Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi
ciuchami.

Przygotowanie do porodu:

Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.

Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.

Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.

Ciuszki dziecięce:

Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.

Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.

Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?

Płacz:

Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.

Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.

Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku.

Gdy upadnie smoczek:

Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.

Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.

Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.

Przewijanie:

Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.

Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.

Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.

Zajęcia:

Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo, do teatrzyku itp.

Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.

Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.

Twoje wyjścia:

Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do
opiekunki.

Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.

Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi
się krew.

W domu:

Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.

Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.

Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.

Połknięcie monety:

Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.

Drugie dziecko: Czekasz aż wysra.

Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.

WNUKI: Nagroda od Pana Boga za nie zamordowanie własnych dzieci.
 
reklama
Do góry