Cześć dziewczyny, ja miałam kontakt z dzieckiem które miało rumień zakaźny gdy byłam w 25 tygodniu ciąży. Moja ginekolog kazała mi przestać się denerwować, stwierdziła, że jeżeli dziecko miało już wykwit to nie zarazalo, że niewielki odsetek dorosłych zaraza się rumieniem ponieważ to choroba wieku przedszkolnego, że grozniejsze dla mnie jest chodzenie po galerii handlowej w okresie zachorowań na grypę. Ja również usłyszałam cenę za badanie ok. 700 zł. Obecnie jestem w 32 tc. ciąża rozwija się prawidłowo a ja nie miałam żadnych objawów. Dodam, że nie był to ginekolog na NFZ tylko przyjmujący w jednej z lepszych klinik w województwie. Wiem, że Wy z dziećmi jesteście cały czas, to z pewnością wygląda inaczej ale myślę, że warto zasięgnąć opinii swojego lekarza ginekologa a dopiero potem podejmować działania.