M
megii*
Gość
Mój małżonek próbuje przybrac minę zmartwionego i powtarza mi : " kochanie nie martw się, wszystko napewno jest dobrze " lub coś podobnego, a ja w tej minie widzę: coś ala - proszę zlituj się, zachowujesz się jak hipochondryczka.
Czasami ta mina mnie nawet rozśmiesza ale z reguły doprowadza do białej gorączki.
Ale jak lekarz kazał mi leżec bo moja maciczka się obkurczyła ( wcinam duphaston ) to widziałam prawdziwe przerażenie w jego oczach.
Czasami ta mina mnie nawet rozśmiesza ale z reguły doprowadza do białej gorączki.
Ale jak lekarz kazał mi leżec bo moja maciczka się obkurczyła ( wcinam duphaston ) to widziałam prawdziwe przerażenie w jego oczach.