reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ruchy naszych maluchów

reklama
pieczenie raczej nie, ale lekkie kłucie jakby mi ktoś szpileczkę wbijał w środku w brzuchu. Dodatkowo silne pulsowanie jakby mi serce się na dół brzucha przeniosło ;)
 
Ironia pisząc o pieczeniu chodzi ci o swędzenie? Bo mnie swędzi brzuszek ale to ponoć znaczy, że rośnie:) A ja leżę nieruchomo i skupiam się z całej siły na miejscu w którym leży maluszek i i tak nic nie czuję:(
 
nie traschka - takie typowe pieczenie mam w roznych miejscach jakby od środka...a swędzenie to swoją drogą hheh też mi dokucza :)
 
Swędzenie to rozciąganie skóry ,a pieczenie i jeśli jest ono od śodka to może też rozciąganie narządów wew.Ale warto podpytać lekarza.
Ja oprócz tego jednoazowego potwornego bólu mam czasami pobolewania brzucha ale nie w miejscu dzdziusia,zdecydowanie wyżej.
 
reklama
Nie martwcie się, na pewno każda w końcu doczeka się tego pierwszego kopniaczka :-) Jakby nie spojrzeć na nasze suwaczki to jest różnica kilku tygodni, a to ma znaczenie :-)
 
Do góry