reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ruchy maluszka

reklama
A tatuś dzis wreszcie zobaczył jak Fifi brzuchem rusza. Czuł go juz dawno ale dzis zobaczył.Lolo aż tak nie ruszał bo byłam grubsza.a ten tez tylko góra rusza gdzie mniej tłuszzczyku jest.
 
Mąż się nade mną znęca. Powiedzcie mu coś...
Puścił wczoraj wieczorem płytę Zeppelinów i zaczął grać na tym swoim bębnie, więc Franko Muzykant urządził sobie dyskotekę. A że leżałam na boku, to się zaklinował o żebro (piekło jak choroba). Po pół godzinie wariacji nałykał się wody i dostał czkawki. Która oczywiście go zdenerwowała i kopał na wszystkie strony - i tak przez kwadrans. Jak się zmęczył, to dochodziła północ... Ja się dziwię, że mi jeszcze siniaki na skórę nie wychodzą, bo od środka jestem poobijana na sto procent...
 
A ja ostatnio oprocz pojedynczych kopniakow odczuwam ciagłe gramolenie sie Alicji. Nie wiem co ona wyprawia, bo w sumie polozenie zawsze na wizycie to samo, a caly brzuch chodzi i sie wybrzusza... a jak sie przekreci to sobie narobi! Pol roku glowa w dol, a teraz mialoby byc odwrotnie? Oj nie!
 
A ja ostatnio oprocz pojedynczych kopniakow odczuwam ciagłe gramolenie sie Alicji. Nie wiem co ona wyprawia, bo w sumie polozenie zawsze na wizycie to samo, a caly brzuch chodzi i sie wybrzusza... a jak sie przekreci to sobie narobi! Pol roku glowa w dol, a teraz mialoby byc odwrotnie? Oj nie!

Jak jest głową w dół, to tak już pewnie zostanie :) Mój też głową na dół non stop - widocznie tak im wygodnie.
Ja ostatnio wpadłam do pokoju z krzykiem, że mój brzuch żyje. To czasami jest lekko przerażające jak pod skórą przesuwa się coś wielkości pięści dorosłego człowieka ;)
 
reklama
Mój syn przeszedł samego siebie. Nie raz pisałam ,ze siedzi pod żebrami,ale dziś w nocy to przesadził. Tak mnie bolało jakbym kilka godzin siedziała skrzywiona.Miejscówe se znalazł. ;-)
 
Do góry