reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ruchy i kopniaczki naszych maluchów

No Mój Synek chyba rzeczywiście wczoraj miał leniwszy dzień, bo dzisiaj od 5 nad ranek zaczął tak harcować, że spać nie mogłam, no i po śniadaniu też cały czas się rusza. Chrześniak opowiadał mu bajeczki to tak fajnie kopał hihi.
 
reklama
ja zauważylam, że nasza te spokojniejsze dni ma po moich nocnych eskapadach :) tzn. normalnie kładę sie spać ok 22-23, ale jeśli położe się później, ok 1-2, to następny dzień mała odsypia i jest baaardzo spokojna.
 
heh powiem ci kochana, że nie bylo by z tym problemu , bo ja o 19 czasami już z oczami na zapałki chodzę ;)))
 
Dziewczyny a ja od wczoraj zauwazylam ze widac jak brzuszek sie rusza tak lekko, a dzisiaj caly dzien to tak sie wierci i fikolkuje ze widac baardzo normalnie jak sie bluzka nawet rusza.
I caly dzien dzisiaj mam taka radoche, klade sie na plecach i wszystkim pokazuje jak widac jak brzuszek faluje i sie uwypukla! Cudowne uczucie i widok!
 
Dziewczyny ja to tak mam zeby nie sklamac minimum 3 tygodnie :tak: chyba nic innego nie sprawia mi takiej radochy. No i nie wiem czy to zbieg okolicznosci czy moje dziecko wie juz jak sie nazywa ale jak glaszcze sie po brzuszku i mowie do niego np. Synku moj kochany Oskarku i takie tam to mi skubaniec kopnieciem odpowiada mimo, ze wczesniej spal jak zabity. Od wczoraj mam taka radoche z tego, ze hej
 
moja mała dała mi dzisiaj w kośc w nocy :) jak zawsze budziła się za każdym moim wstaniem do toalety, za każdym przewróceniem na drugi bok, ale tym razem dawała mi takie kopniaczki, że zasnąć nie mogłam ;D możliwe, że rośnie nam nocny marek ;)))))
 
reklama
tak, takie falowanie brzuszka to już dobre 2-3 tygodnie, podobnie jak reagowanie juniora na zawołania do niego:-D. Zresztą pytałam się jakiś czas temu o to w wątku, chyba nie było odzewu, więc pewnie jeszcze nie zaobserwowałyście tego.Mówimy po imieniu do brzuszka, czasami pseudonimem" junior",ale odkopuje albo przynajmniej się powierci. Ale jak rozmawiamy ze sobą o nim to cicho siedzi:-D podsłu****e;)
 
Do góry