Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Na dodatek przed położeniem się spać bardzo rozbolał mnie dół brzucha, tak kłująco. Już zaczęłam sobie wkręcać, że to napewno coś złego. Nie wiem co mnie dokładnie bolało ale jak już się położyłam, to moje szczęścia się obudziło i zaczęło kopać po pęcherzu. Tak było wczoraj durnowato ułożone więc pewnie dlatego słabo czułam ruchy. Za to teraz ma nogi inaczej i od godziny ciągle daje znać. Ale powiem Wam, że mimo, że taki kurczaczek z niego jeszcze to już ze 2-3 razy tak mnie rąbnął, że aż syczałam. a jak wczoraj narzekalam,ze moj maly cos spokojny to wieczorem w lozku ladna serie zapodal:-) dzis od rana tez buszuje:-)
do tego czasami w dzień tyle się dzieje że dopiero wieczorem zastanawiam się jak to było z tą ruchliwością? ja wiem że każde jest inne inaczej się odczuwa ale chyba była bym spokojniejsza jak bym dostała po żebrach lub żołądku 
ale za to wczoraj wieczorem mnie skopał na całego to odpoczywa