reklama
Karlam1
mamy styczniowe 2007 Mamusia Michasia :o)
mój mały rozbójnik od wczoraj wieczorem ciągle szaleje prawie. tzn nie wiem jak w nocy. i chyba leży głową do dołu jak na razie, bo starsznie mnie łomoce pod pępkiem. moim zdaniem robi to nogami
Elzbietko to chyba glowa do gory skoro kopie pod pepekiem :-)
aniay
Mamy styczniowe 2007 fulltime mum Moderatorka
Ja tez uwielbiam moj falujacy brzuszek... moja mala lezy glowka do dolu a przynajmiej na ostatnim USG tak lezala, chociaz zaczynam sie zastanawiac jak t jest teraz bo normalnie nareszcie zrozumialam to co pisalyscie wczesniej, ze macie wrazenie ze dzidzia raczka wam gmera tam gdzie nie powinna no normalnie szalone uczucie... ja generalnie ruchy czuje dwa razy dziennie rano po 10 i wieczorem kolo 23 no i jak siedze przy kompie... aczynam sie bac poza tym ze mi kurcze mala wypadnie... bo czasami to mam wrazenie ze jest tak nisko ze sie boje na kibelku usiasc ;P ja wiem, ze o gupie no ale co poradzic
a mój leniuszek od czasu jak jestem na L4 wyraźnie się ożywił! Widać posłużyło mu takie zwolnienie tempa, długie spanie rano i luzik. No i skacze sobie teraz w najlepsze, a dla mnie to jak miodek na serduszko, bo wy ciągle piszecie, że wasze maleństwa fajnie dokazują, a moje takie było nieruchliwe..
Elżbietka
mother of two sons&angel
Elzbietko to chyba glowa do gory skoro kopie pod pepekiem :-)
no wydaje mi sie ze wlasnie głowa w dół jest, albo lekko poprzecznie. macica mi sie kończy 3 palce nad pępkiem i wlasnie w okolicach pępkach, troche pod nim, trochę nad nim czesto robi mi takie spiczaste górki. i taz lewej raz z prawej strony. głowa by bhyba nie dał rady tak wywijac
zresztą nie wiem , i tak mi sie podoba, czymkolwiek by tego nie robił
no i wczoraj zaczlam czyc takie drapania tam w dole , szaczególnie jak siedze na wc
i z dołu brzucho jest taki twardszy niz u góry
asiorek1980
Mamy styczniowe 2007
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2006
- Postów
- 611
wczoraj tłukłam się z dwie godziny zanim w końcu zasnęłam (nie powinnam pić kawki popołudniu) wierciłam się i szlag mnie trafiał że zasnąć nie mogę aż tu nagle jak się dzidzia nie obudzi i nie zacznie szaleć to mi się od razu spać odniechciało i już tylko sobie pukałam z małą moją istotką . Kurcze może jutro się dowiem o płci :-)
K
kasiulka0901
Gość
Wczoraj maluszek byłcichutki i spokojniutki, w każdym bądź razie do wieczira. Myślę, że to może przez to, że w strasznym stresie byłam i nie bardzo to na niego zadziałało. Oj wyrzucałam sobie te nerwy później, że mu zaszkodzić mogą.
a dzisiaj rusza się prawie cały czas, z małymi przerwami.
Cudne to uczucie- jakby się przeciskał.
Coraz większy ten nasz chłopak.
I powiem jeszcze, że czasami się z nim światełkiem bawimy. Bartosz do brzucha latareczkę przystawia, a mały czasami próbuje ją złapać.
a dzisiaj rusza się prawie cały czas, z małymi przerwami.
Cudne to uczucie- jakby się przeciskał.
Coraz większy ten nasz chłopak.
I powiem jeszcze, że czasami się z nim światełkiem bawimy. Bartosz do brzucha latareczkę przystawia, a mały czasami próbuje ją złapać.
aph
Mamy styczniowe 2007 Mama Roberta 24.12.06
Moj szkrabik chyba przestawil sie na nocne czuwanie. Teraz spi, a wieczorem i w srodku nocy rozrabia i to tak, ze mnie budzi. To juz tak pare dni. Mam nadzieje, ze po porodzie mu sie odmieni. Bo ja to straszny spioch jestem.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 669
- Odpowiedzi
- 24
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 853
Podziel się: