wozki podwojne sa niekiedy geniealne zrobione i jezeli starszak jezdzi jeszcze w wozku to swietna inwestycja. Ja nawet kiedys zastanawialam sie czy by takiego nie nabyc, ale u nas to byloby wyrzucenie kasy bo zuzu juz dawno nie jezdzi
i jeszcze sie pochwale Stefkiem nie wiem czy to przez przypadek czy celowo
wczoraj dwa razy obrucil sie z brzuszka na boczek , a pozniej na plecki moj maly wielki meszczyzna
i jeszcze sie pochwale Stefkiem nie wiem czy to przez przypadek czy celowo
wczoraj dwa razy obrucil sie z brzuszka na boczek , a pozniej na plecki moj maly wielki meszczyzna