reklama
dubeltówka86
Mama Emilki i Joasi
Wow Silva nieźle, masz małego zdolniache :-)
mamusia czerwcowa 2011
Mamusia Tymusia
Tymek poza kulaniem/turlaniem odkrył nowy sposób poruszania pełzanie ... ale do tyłu ![Zadziwiona(y) :confused: :confused:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/confused.gif)
teraz robi te 2 czynności na zmianę
on chyba nie będzie raczkować bo już się powoli zaczyna podnosić do stania a czworakowania ni widu ni słychu...
![Zadziwiona(y) :confused: :confused:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/confused.gif)
![Eek :eek: :eek:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/eek.gif)
![Dry :dry: :dry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/dry.gif)
traschka
Mama Marysi
mamusiu moja Marysia już chodziła dookoła stołu a nie potrafiła raczkować. Dopiero niedawno się nauczyła![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
aaga1407
Mama Julki (ur. 29.01.07)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2007
- Postów
- 3 959
brawa dla wszystkich zdolniaszków za posaidanie nowych umiejętności.
A u mnie z nowych umiejętnosci to taka że Ania chodzi samodzielnie, na razie są to raczej taki kroczki. Zrobi kilka kroczków i jak osiągnie swoj cel to na czworakach ląduje. No i oczywiscie dalej raczkowanie w głownej mierze i głównie tak się porusza, ale bardzo chce na dwoch nóżkach i sprawia jej to ogromną radochę. Dystanse pokonywane w pionie tez kazdego dnia coraz dłuższe. Poza tym to fajnie robi papa, całusków nie chce dawać i daje bardzo rzadko, ulubioną zabawą jest zabawa w "a kuku", wszedzie gdzie ma mozliwość to sie chowie, najlepiej ku mojej rozpaczy, za firanką.
Adaś podobnie "a kuku" jest the best, zazwyczaj bawią sie w to razem i każde ciągnie firankę w swoją stronę, papa i całuski rozdaje często i chetnie. Poza tym bawią sie oboje autami, najlepiej tym samym więc możecie sobie wyobrazic jaki jest krzyk jak jedno drugiemu wyrywa:-). Adaś nie chodzi i nie zbiera sie poki co do tego, ale za to na czworakach jest mistrzem świata, myślę ze w wyscigach na 100 wygrałby bez problemu;-)![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Ale i tak najlepszy jest ich rozwój społeczny i to jak reagują na siebie, każdego dnia coraz fajniej, Adaś jak sie obudzi to zawsze idzie budzic Anie bo łózeczka częściowo się stykają, Jak sie zobaczą to piszczą niesamowicie na swoj widok, jak jedzą posiłki w krzesełkach to często trzymają sie za rączki... słodziaki moje kochane
A u mnie z nowych umiejętnosci to taka że Ania chodzi samodzielnie, na razie są to raczej taki kroczki. Zrobi kilka kroczków i jak osiągnie swoj cel to na czworakach ląduje. No i oczywiscie dalej raczkowanie w głownej mierze i głównie tak się porusza, ale bardzo chce na dwoch nóżkach i sprawia jej to ogromną radochę. Dystanse pokonywane w pionie tez kazdego dnia coraz dłuższe. Poza tym to fajnie robi papa, całusków nie chce dawać i daje bardzo rzadko, ulubioną zabawą jest zabawa w "a kuku", wszedzie gdzie ma mozliwość to sie chowie, najlepiej ku mojej rozpaczy, za firanką.
Adaś podobnie "a kuku" jest the best, zazwyczaj bawią sie w to razem i każde ciągnie firankę w swoją stronę, papa i całuski rozdaje często i chetnie. Poza tym bawią sie oboje autami, najlepiej tym samym więc możecie sobie wyobrazic jaki jest krzyk jak jedno drugiemu wyrywa:-). Adaś nie chodzi i nie zbiera sie poki co do tego, ale za to na czworakach jest mistrzem świata, myślę ze w wyscigach na 100 wygrałby bez problemu;-)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Ale i tak najlepszy jest ich rozwój społeczny i to jak reagują na siebie, każdego dnia coraz fajniej, Adaś jak sie obudzi to zawsze idzie budzic Anie bo łózeczka częściowo się stykają, Jak sie zobaczą to piszczą niesamowicie na swoj widok, jak jedzą posiłki w krzesełkach to często trzymają sie za rączki... słodziaki moje kochane
reklama
Ale i tak najlepszy jest ich rozwój społeczny i to jak reagują na siebie, każdego dnia coraz fajniej, Adaś jak sie obudzi to zawsze idzie budzic Anie bo łózeczka częściowo się stykają, Jak sie zobaczą to piszczą niesamowicie na swoj widok, jak jedzą posiłki w krzesełkach to często trzymają sie za rączki... słodziaki moje kochane
wow
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Podziel się: