reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwój naszych dzieci

reklama
Julitce sie poteguja lęki: nagle sie zaczela bac ciemnego pomieszczenia, bo tam jest diabel:szok:, sni jej sie wilk, albo strach:szok:. zamyka drzwi od pokoju, lazienki, zeby diabel czy strach nie wszedl, domaga sie usypiania ze swiatlem.
Mam nadzieje, ze to "ten" wiek...
 
Zuzka jakis czas temu nie chciala zasypiac u siebie w pokoju bo miala potwory pod łóżkiem wiec co wieczór chodziłam i te potwory przeganiałam na szczęście już jej przeszło
 
Maciuś jeszcze do etapu potworów nie doszedł. Czasem tylko coś o duchach wspomni, ale nie boi się ich.
Za to od wczoraj opowiadam mu do poduszki bajki. Bardzo mu się to spodobało, szybciej się uspokaja i zasypia. Wczoraj zmyślone (ciężko było), dziś już poczytam w necie jakieś krótkie (najlepiej terapeutyczne) i będę mądrzejsza.
 
zauwazylam, ze Julitka lubi ostatnio cos sklamac. albo sie nie przyznaje do czegos, albo po prostu mowi nieprawde. hhmmm, nie wiem, jak to tlumaczyc, bo my jej nie klamiemy i od dawna zwracalam jej uwage, ze jak cos mowi nie tak, to ze to jest klamstwo i jest to bardzo nieladne zachowanie
 
Czy któraś czytała pierwszą część Mamo Tato co Ty na to? Zawitkowskiego? Zastanawiam się nad kupnem drugiej części, tylko nie wiem, czy warto, bo droga jest.
nie ja nie czytałam......

czy wasze dzieci mówią o sobie w odpowiednim rodzaju?Mateusz od jakiegos czasu mówi np ,,ja sama"zamiast ja sam...używa rodzaju żeńskiego
tak samo lubi mówic że ja np jestem tata,Ola jest dzidziusiem ,tata mamą a on dziewczynką a ostatnio jak były u nas oby 2 babcie to jedna babcia była Olą ,druga mamą a ja babcią:szok::-Dbabcie oczywiście szczęśliwe bo odmłodzone:-D:-D:-D;-)
 
Monia, mysle, ze Mateusz tak mowi, bo przebywa w wiekszosci z Toba i Ola, czyli ciagle slyszy :ja sama.
u sasiadow z dziecinstwa bylo tak, ze wsrod 3chlopakow wychowywala sie najmlodsza siostra i wtedy bylo : ja sam.


dzis ubralam Julitke w granatowa bluze. siada do stolu i mowi: jestem glodny. Ja nic. ona: jestem glodny. mowie jak chlopczyk, bo mam granatowa bluze, jak chlopcy:-)
 
reklama
tak samo lubi mówic że ja np jestem tata,Ola jest dzidziusiem ,tata mamą a on dziewczynką a ostatnio jak były u nas oby 2 babcie to jedna babcia była Olą ,druga mamą a ja babcią:szok::-Dbabcie oczywiście szczęśliwe bo odmłodzone:-D:-D:-D;-)
Oczywiście :tak::-D

Monia, mysle, ze Mateusz tak mowi, bo przebywa w wiekszosci z Toba i Ola, czyli ciagle slyszy :ja sama.
Dokładnie.
 
Do góry