Moja Oliwka to walczy o swoje zabawki az czasami za bardzo.na placu zabaw to jeszzce sie ładnie dzieli i nie ma problemu.choć czasem jak zobaczy coś co jej się podoba np wózek do lalki,czy taczka chociaż to nie jej to leci i wyrywa skubanie cmały.
gorzej jest z dzieleniem się zabawkami w domu,bo często przychodzi do mnie znajoma z córka swoją,jest od Oliwki 2 mies starsza to walczą ze sobą cały czas.Co natalka sobie weźmie to oliwka jej wyrywa i rzuca i tak w kółka.Oliwka akurat nie chce bawić się tą zabawką tylko liczy się to że to jest jej i nie da się pobawić.efekt jest taki że cały czas zabiera a natalka płacze.i taka jest ich zabawa.
staram się cały czas tłumaczyć że trzeba się dzielić ale jak narazie nie skutkuje za bardzo
gorzej jest z dzieleniem się zabawkami w domu,bo często przychodzi do mnie znajoma z córka swoją,jest od Oliwki 2 mies starsza to walczą ze sobą cały czas.Co natalka sobie weźmie to oliwka jej wyrywa i rzuca i tak w kółka.Oliwka akurat nie chce bawić się tą zabawką tylko liczy się to że to jest jej i nie da się pobawić.efekt jest taki że cały czas zabiera a natalka płacze.i taka jest ich zabawa.
staram się cały czas tłumaczyć że trzeba się dzielić ale jak narazie nie skutkuje za bardzo