reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwoj maluchow..Zabawy i zabawki

Fredzia, przy Twoich przejściach z chorobami Ali nic dziwnego że się boisz. Basen na Potockiej- to chyba najbliższy większy basen, samochodem jechaliśmy około 15 minut. Dzisiaj pewnie znów pojedziemy :-)
 
reklama
Na Potocką chodziła Ola z Adamem. Tylko...ostatnio zabrali mu kartę na basen,oszczędności w firmie. Pal ich licho. Ola była bardzo zadowolona. Właśnie tam nauczyła się pływać. Bardzo jej się podobała ta duża zjeżdżalnia.
 
Marcie też się podoba :-) dziś zjeżdżała sama- ja pierwsza, potem mąż Martusi mówił kiedy może jechać, i ja ją łapałam na dole :-) karta z pracy to dobra rzecz, ja płacę 40 zł, tylko już dla męża nie bardzo się opłaca wziąć, bo 150 zł za miesiąc to trochę dużo, jak chodzimy wszyscy 2x w tygodniu to zwykły karnet dla małża bardziej się opłaca.
 
u nas na topie supercyfry - ale nie oglądanie tylko czytanie gazetek i odgrywanie scenek - zresztą takie odgrywanie ciągle czegoś to ulubiona zabawa albo figurkami albo czymkolwiek co pod ręką, poza tym czytanie, liczenie, rozwiązywanie zagadek, GRY.budowanie dziwnych konstrukcji z lego (takie niby roboty co coś robią - np kawę, herbatę, lody itp)
oczywiście ruch też, najchętniej zjeżdżalnie, trampoliny, WODA!!!
 
Ostatnia edycja:
A u nas KONIE! i konie i konie i rower a poza tym basen ale mamy mega fascynacje konnaą mógłby ze stadniny nie wychodzic! Nawet zapowiedział ze wczasy to on chce w siodle;p
 
Syla ile u was kosztuje jazda konna? bo u nas w okolicy ok 120 z-200zll na polskie i to jest duzoo... za 45 min...a mlodachce plywac,na konie i psa :-D
zrobita zrzute????? :-D
 
reklama
Do góry